Witam wszystkich Zakładam swój pamietnik w nadziei ,że to może jakoś zmobilizuje mnie i pozwoli nabrać silnej woli w mojej walce o lepszą sylwetkę...Na dzień dzisiejszy waże 61 kg i bardzo ale to bardzo chce schudnąć ok 10kg...Udało mi się przez ostatnie 3 miesiące zrzucić 4 kg,ale teraz już własciwie od dłuższego czasu stoję w miejscu Moim największym problemem jest silna wola...uwielbiam jeść, nie mówiąc j uz o słodyczach,bez których nie mogę życ...Npiszcie proszę jak sobie radzicie z silną wolą, jak powstrzymać się od sięgniecia po kolejne ciacho...Jestem pelna nadziei,ze mi się wreszcie uda osiągnąć wymarzone 50 kg, wiec biorę sie od dzis ostro do roboty!!!