Wątek: ~ Nigdy nie rezygnuję z marzeń... ~

Helo Misiaq!!!!
A jak sie tak zastanawiałm po co ci te zaswiadczenie jak dostałam twojego smska a tu idziesz nam na Prawko!!!
Ładnie ładnie....to szybciej chyba ty przyjedziesz do mnie niz ja do Ciebie
Jak wiesz dotrwałam WODNICZKA i dzis jedziemy ładnym i zdrowym jedzonkiem ...
Wogole kupiłam sobie taki ładny zeszycik i bede tam sobie zapisywac jadłospis i przepisy na sałateczki
Jaka dzis miałas ??? ja miałam z jablka winogron i mandarynki najbardziej z tego wszystkiego smakowały mi winogrona hihih
I otoz zauwazyłam ze nie pamietam wiekszosci wartosci kalorycznych wiec otwarłam SL i teraz studiuje
Ahhh laska normalnie ...zapał mnie nie omijja
Jest Super!!!!!!!!!!!!

Widze dziewczyny ze macie niezlego powera, ale to bardzo dobrze. Wszak Paulinko, uwazaj, zeby to jedzonko nie bylo zbyt malokaloryczne, bo Ty przeciez juz utrzymujesz wage i mozesz sobie pozwolic od czasu do czasu na male ustepstwa. Ale, znajac Cie to Tobie ani w glowie jakies ustepstwa. Idziesz jak burza

A prawko to super rzecz. Mi wlasnie mija rok jak zdalam, pochwale sie, ze za pierwszym razem No, a teraz to jestem niezalezna, moge wszedzie pojechac, to super sprawa. Zycze udanej zabawy za samochodem

Wpadam z podsumowaniem dnia :

MENU :

* jajecznica z 2 jaj ze szczypiorkiem, 2 Wasy, kawa - 300 kcal
* zupa kalafiorowa - 70 kcal
* salatka owocowa z jogurtem naturalnym - 230 kcal
* dzbanek czerwonej herbaty - 0 kcal
* serek waniliowy - 170 kcal
* grejfrut - 100 kcal
* Big Milk - 87 kcal
* wisnie - 80 kcal
* garstka rodzynek - 60 kcal
* woda - 0 kcal

Razem : 1097

100 brzuszkow

Dzisiaj, jak nigdy wszamalam duzo roznorodnych owockow W mojej soroweczce byl banan, mandarynka, kiwi, jabluszko oprocz tego wszamalam grejfruta i troszke wisienek Mniam!
Jestem strasznie pelna... Bo wypilam duzo tej herbatki, wody i zupa kalafiorowa w/g mojego przepisu tez sklada sie z duzej ilosci wody
Zaplanowalam juz jadlospis na jutro Powoli wkraczam w faze jedzenia o ustalonych porach, bo ostatnio roznie z tym bywalo Przyznam, ze mialam problemy z ssaniem w zoladku... , ale kilka rodzynek w lapke i bylo juz lepiej!

Nie chce sie poddac, bo nie jest na pewno PERFECT! Zanim doprowadze moj brzuch do porzadku dlugo zejdzie... Mam nadzieje, ze brzuszki i basen pomoze mi go ujernic! Chociaz i tak jest duzo lepiej niz dawno temu

Uciekam aktualnie pod prysznic Pozniej do Emilki i pojdziemy na jakis spacerek. Jutro ide o 16:00 na wyklady,a po nich zapisze sie na prawko Napisalam sms-a do kumpeli z klasy, fajnie, bo ona chodzi rowniez! Wiec razem idziemy na wyklad, nie bede sama

Buziaki lasencje :*:*

Witam

No to dzisiaj rozpoczal sie drugi dzien, kiedy to Paulinka i Malinka zyja ze zdrowa zywnoscia, bez zadnych odstepstw :P i mieszcza sie idealnie w limicie
Dalej trzyma mnie ogromna chec chudniecia... No moze bardziej tego, aby moje cialko stalo sie bardziej atrakcyjne poprzez cwiczonka itp

Moje daty motywacje sa najlepsze. Przysiega brata jednak zostala przesunieta na 5 sierpnia, z tego wzgledu ze gornicy planuja rozpoczac strajki... i brat wraz z reszta brygady zostanie wyslany na obsawe

Zrobilam juz jedna ture brzuszkow i przyznam, ze czuje zakwasy Do tego powinnam lada dzien dostac okresu... od niedzieli pobolewa mnie brzuszek, ale wiekszych objawow to ja nie widze... No ciagnie troszke do slodkiego, ale ratuje sie Big Milkami i garstka rodzynek Fajnie znowu poczuc, jak nasz brzuszek robi sie mniejszy...

Dzisiaj znow nie wybiore sie na basenik, bo o 16:00, jak juz wiecie ide na wyklad w sprawie Prawa Jazdy... Sama nie wiem ile to bedzie trwalo... Jutro juz raczej pojde sobie poplywac

Uciekam sie wykapac i wymyc wloski
Zycze Wam udanego dnia !!!
Buziaki :*:*

Paulinko o widzę, ze przed Tobą dzień pełen emocji
wow, prawo, basen! super
trzymaj się Skarbie

Paulinko! Fajnie, ze zapisalas sie na to prawko! bedzie fajnie! Pamietam, jak robilam moje, to byla kupa smiechu na poczatku. ( Na egzaminach juz troche mniej..hihi..ale nie bede cie tu straszyc).
No i baw sie dobrze na baseniku.
Acha, i napisz znowu co jesz przez caly dzien, bo zawsze chetnie to czytam.
Buziaki

Witaj Paulinko
Widzę , że znów ostro wzięłaś się za dietkowaie.Podziwiam Cię za konsekwencję i upór. Mi niestety ostatnio tego brakuje.
Pozdrawiam cieplutko
Asia

Wpadam z podsumowaniem dnia Najpierw moj jadlospis :

* szprot w pomidorach + cebulka - 260 kcal
* salatka owocowa - 260 kcal
* serek wiejski, parowka - 188 kcal
* dzbanek czerwonej herbaty - 0 kcal
* 2 platy ryzowe - 80 kcal
* jogurt naturalny z ziarnami - 160 kcal
* Big Milk - 87 kcal
* winogrona - 40 kcal
* woda - 0 kcal

Razem : 1075 kcal

100 brzuszkow

Bylam dzisiaj na tych wykladach, zapisalam sie juz na 2 place Ale az w nastepnym tygodniu, bo w okresie wakacyjnym zapisalo sie duzo ludzi. Bede miala znow zajecie, aby sie nie nudzic Nie chcialo mi sie siedziec 1,5 h , ale dalam rade

Uciekam zrobic druga ture brzuszkow Moj POWER trwa dalej i cieszy mnie moj niewypchany brzuszek
Buziaki :*:*

pOZDRAWIAM pAULINKO
Też mam fajny brzuszek po dzisiejszym wodniczku - zaraz człowiek lepiej się czuje
Prawko A widzisz bałaś się,że będziesz się nudzić w wakacje...
Buziaki**
Grażyna

Widze Paulinko ze zmienilas temat, ale razem jest na pewno razniej i bezpieczniej, nie tak szybko mozna sobie pozwolic na odstepstwa od dietki. Bardzo sie ciesze, ze masz duzo energii, caly dzien wypelniony. A jasne, jak sie widzi plaski brzuszek, od razu ma sie wiecej sil, by dalej walczyc. Pozdrawiam!