Wątek: ~ Nigdy nie rezygnuję z marzeń... ~

No to great Pauluś kurcze ale tak kapac sie w takiej wodzie to wrrr ziiimno ale coz czasem trzeba sie poswiecic, zeby pozniej sie taplac w cieply baseniku
A co do takich dziewczyn to fakt, czasem mozna sie przeqazic co jeszcze takie dziecko moze ze soba zrobic, ale coz kto ma im zwrocic uwage jak rodzice nie maja nic przeciwko ? A co do iprezki to ja rozumiem, obojetnie co , oby tylko sie dziuało
Dobranoc Pauluś

Korzystaj, korzystaj Paulinko z ostatnich dni wolnosci!! hihi..
a co do takich 13-latek itp to masz racje, tez sobie czasami mysle, czemu one na sile chca sobie dziecinstwo skrocic..no coz.. na wlasne zyczenie..
Pozdrawiam

Witajcie !!!

No wiec wczoraj bylam ostatni dzien na plazy. Odpracowalam moje 7 h ( a wlasciwe 8 ). Strasznie mi sie nudizlo, dobrze, ze byla jedna dziewczyna z mojego miasta, wiec razem sobie dyzurowalysmy. Z nudow nawet posprzatalysmy szatnie w budynku WOPR-u , mylysmy lodke itp.
Wiekszosc czasu jednak na plazy... gapiac sie w wode i pilnujac dzieciakow. Ale przyznam, ze niektore maluchy sa slodkie Z jednym nawet troszke porozmawialam, bo zaczal budowac w/g niego " lezonko " kolo nas HiHi
Fajnie sie zlozylo,bo przyjechal prezes i odrazu wypisal nam legitymacje! Wiec mam juz dokument swiadczacy, ze jestem mlodszym ratownikiem
Za rok zrobie sobie jeszcze patent na kierowanie skuterami i lodziami do okreslonej pojemnosci.

Mam juz kiecke na wesele. Mialam nie kupowac, ale mialam biale buty na obcasie, wiec czarna sukienke odpada Kolezanki tez nie mialy nic jasnego, aby mi pozyczyc...
Sezon letni sie konczy, ale wogole jej nie przecenili - bite 90 zl. Ale podoba mi sie biala na ramiaczka, z falbana. Material takie wcale plotno, a na biodrach cekiny i jakis kwiat. Ladna - jak bede miala fotki to Wam pokaze :P
Paznokcie maluje sama, tylko lakiery musze kupic. Wloski tez sama ukladam i makijaz oczywiscie tez ja. Hihi
W niedziele kazdy podziwial moj make-up No,ale nie bez powodu chce isc wlasnie na kosmetologie. Orientujecie sie gdzie jest najlepiej? Ja slyszalam, ze w Poznaniu jest najlepsza szkola.

Kurcze w czwartek juz mykam do szkoly. Ale co sie "odwlecze to nie uciecze". Bede chodzila na bank na korki z jez. angielskiego i prawdopodobnie na polski. To zdaje na maturze, wiec trzeba sie odpowiednio przygotowac. A co wezme na dodatkowy to jeszcze sie zastanawiam... Bo wiecie to przez odejscie tych nauczycieli

SERDECZNIE WAS POZDRAWIAM !!!
BUZIAKI :*:*:*

witaj Paulinka

gratuluje tytułiu mlodszego ratownika
ja podobnie, jak Ty również wpadłam w wir planowania przyszłości....
uważam, że chociaz nie mozna wszytkiego przewidziec to warto mieć cel do kórego się dązy
ja róweniez bede chdozic na pywatne lekcje z angilekiego juz niedługo, bo zamierzam w przyszłości zdac advanced mam dużo planów na ten rok akademicki, ale na razie nie pisze o tym , ale na pewno nie bede się nudzic wypoczełam , wyleniuchowalm sie w te wakacje ale rusze niebaweem do boju o swoją przyszłośc
czyli mozemy sie razem dopingowac powiodzenia na maturce
nie orientuje sie niesety w kosmetologi ale masz jeszcze czas, zeby popytac

Witaj Paulinko
Widzę , że aktywnie spędzasz ostatnie dni wakacji. A na wesele , to do kogo Ty się wybierasz , bo chyba zgubiłam wątek. Ja też idę na wesele w połowie września i nie mam jeszcze sukienki. A mam być świadkiem , więc przydałoby się coś bardzo eleganckiego.................
Gratuluję tytułu młodszego ratownika
Pozdrawiam
Asia

Wrocilam z miasta wszamalam obiadek i jestem syta. Tylko nie mam zadnej butelki wody Wszystko wypite, a mnie suszy i nie mam czym popic

Zapomnialam napisac, ze moja mama rowiez jest na diecie. Zaczela 16 sierpnia od diety Kopenhaskiej. Ja jej oczywiscie odradzalam, ale jej zalezalo na szybkim zrzuceniu kg na rozpoczecie roku szkolnego . Przyznam, ze dzielnie wytrzymala 13 dni i schudla 8 kg!
Teraz stara sie jesc nieduzo, wedlug wlasnego widzi mi sie. Czyli zadna konkretna dieta, tylko MZ.
Troszke zaglebila sie w SB... Czytala moje wydrukowane notatki na jej temat I kto wie, moze sie na nia zdecyduje! Ale widac po niej utrate tych kilogramow, oby schudla jeszcze! Odrazu humor jej sie poprawil i wyglada atrakcyjniej.

A na prezent kupilam pierscionek - motylek z zielonymi, slicznie sie mieniacymi cyrkoniami, do tego takie duperelki gumki do wlosow, spinki - my lubimy takie cacka hehe W koncu to ma byc upominek , a nie jakis super prezent za multum kasy Mnie sie podoba.

O 16:00 mam wyklad o prawku. Nie chce mi sie isc, ale teraz mowi sie tam o waznych rzeczach, ktore przydadza sie podczas rozwiazywania testow. A o 18:00 ide na urodziny... Takze caly dzien mam zarezerwowany... Mialam jeszcze skoczyc do Emilki do pracy, ale juz nie bede kombinowac :P

Buziaki :*:*

Hej, hej !!!

Bylam wczoraj na kursie, teraz musze czekac az bede miala plan lekcji, bo narazie nie oplaca mi sie ustalac terminow jazdy... , musze podprzadkowac sie do zajec... Ech strasznie mi sie nie chce do tej szkoly...

Na urodzinkach bylo spoko... Oczywiscie pokusilam sie na troszke zarelka, ale nie mam sobie ego za zle... te 13 dni byly idealne , wiec sie nalezalo. Chyba znow wpadlam w wir dietkowania, ze jeden dzien odstepu nie wybije mnie z rytmu! To mi sie podoba! Teraz czeka mnie wesele w sobote... Potem powrot brata 7 pazdziernika, a dzien pozniej moje urodziny... Potem impreza z okazji urodzin, tylko jeszcze nie wiem kiedy, mozliwe, ze z opoznieniem... Bo musze dopasowac ja do zjazdow studentow Bo teraz wsrod znajomych wiekszosc zaczyna studia, wiec wiecie...

Na wadze dzisiaj 66 kg z hakiem... Ale to z powodu wczorajszego jedzonka Nie przejmuje sie zbytnio. Wygladam teraz dobrze, mam plaski brzuch... tylko jak usiade to wylewa sie mala faldka i to mnie najbardziej drazni. Musze zaczac znow te brzuszki, bo nic innego tutaj nie pomoze... I wogole musze zaczac chodzic na basen, ale takiego lenia mam. Chociaz teraz i tak bede musiala, bo trzeba 60 h tam odpracowac :P
Wiec bede mogla plywac za darmo

Ok kruszynki zycze Wam milego dnia ! Ja jutro rozpoczynam III klase LO Smiac sie czy plakac... Matura w koncu sie zbliza no i studniowka :P
Pozdrawiam :*:*:*

Powodzonka w nowym roku szkolnym . Dużo sukcesików w sferze ocen, mało kartkówek, minimalnie obżerczych dni i maaaaaaaaaaaaaaaaaaaksymalnej równowagi w dostarczaniu kalorii . Pogody na codzień życzę . Grzibcio

Paulinko miłego dnia
znów do szkoły......... oj domyślam się jak Ci się nie chce iśc.. ale Skarbie to już ostatnia klasa... za rok wakacje potrwają o cały miesiąc dłuzej!

To ważny rok dla Ciebie trzymaj się Słonko
i myśl o rzeczach przyjemnych.. na razie o studniówce... a potem o maturze

Wpadam życzyc Ci milego dnia!!! W koncu to pierwszy dzien szkoly w Twojej ostatniej klasie Baw sie dobrze i ucz sie pilnie nie zapominajac o diecie i o forum