Dzien dobry !!!
No tak dzisia pierwszy dzien szkoly . Oczywiscie wcale sie nie ciesze
, pocieszam sie tym, ze to ostatnia klasa i 7 miesiacy nauki... W kwietniu zakonczenie roku szkolnego i matura .
Rozpoczecie na 9:00... Pierwsze klasy... to jest najgorsze i bylo do przewidzenia, wszystkie kociaki w tym dziewczyny odpicowane niczym miss
... Ustac i plakac nad nimi, bo to jest dla mnie straszne... Wlosy pofarbowane, akryle, ubior, jak na dyskoteke w nocnycm klubie
Wiec z matematyki facetka wrocila, takze zastanowie sie juz ostatecznie nad ta matma na maturze... Z polskiego mamy nowa babke, boje sie, ze nie bedzie ona w stanie nas odpowiendio przygotowac, ale okaze sie to jutro... Ja jej jeszcze na oczy nie widzialam...
.
Milo bylo zobaczyc ludzi ze szkoly, w tym z mojej klasy... Ale za niektorymi wcale nie tesknilam, zero przywitania, mina grobowa, dziwne spojrzenia i szepty Nie wiem , nie trawie takich ludzi... Dzialaja na mnie straaasznie
!!!
Jesli chodzi o urodziny, to wieszialam, ze tak bedzie... Wszystkiego sprobowalam, ale z umiarem, nie bylam najedzona! Wiec w tym jest plus, ze jadlam , ale nie chciwie...
Dzisiaj ustalam na wage i bylo 65.7 Oznacza to, ze na I fazie schudlam juz 4.3 kg
Ale wiekszosc to pewnie resztka pokarmu, ktora zalegala w jelitach..
DZIEKUJE BARDZO ZA ODWIEDZINKI I TE MILE ZYCZENIA !!! O FORUM NA PEWNO NIE ZAPOMNE, W ROKU SZKOLNYM TYM BARDZIEJ! PRZYJDE TU ZAWSZE ZEBY SIE WYPLAKAC I WYZALIC...
BUZIAKI RYBKI MOJE KOCHANE :*:*:*:*
Zakładki