-
No Aniu dbam o zdrowko, ale przyznam, ze dzieki dietce poprawilo sie i tak nie do poznania! A jeszcze ta energia- przeciez ja od kilku lat nie bylam taka rzeska
Z disco przezyje, a moze wcale do wieczorka mi sie polepszy i jednak skorzystam
Ostatnie moje pomiarki ciala byly z 11 maja i wiecie co - postanowilam dzisiaj sprawdzic czy jednak mimo tego iz waga stoji w miejscu chudne... i co? TAK !!!
Wymiarki znow sa mniejsze W sumie staram sie mierzyc cialo co 2-3 tygodnie, ale dzisiaj juz musialam, bo zaczelam sie niepokoic
Zobaczymy ile jeszcze ubedzie przez kolejny tydzien.
Wogole dzisiaj myslalam sobie o tym, jak ten czas szybko leci... Nie dawno zaczynalam dietke... nie dawno przezywalam, jak to bedzie na spotkaniu z Mariuszem, co zjem na Komunii u braciszka A dzisiaj mija juz tydzien od 13 maja... Sraszne to troszke...
Ale taka jest rzeczywistosc, wszystko podlega procesowi przemijania i nie jestesmy w stanie temu zaradzic...
Jestem troszke zla, bo zadzwonila kolezanka ze szkoly i okazalo sie, ze w poniedzialek pisze 2 klasowki z matematyki , ustalilam z profesorka, ze jeden w poniedzialek, a drugi w srode..., ale w klasie sa takie "mile" kolezanki, ze nie zgodzily sie z tym! Jacy ludzie potrafia byc wredni! Czy ja zawsze musze isc na ugode? Absolutnie! Trzeba sie liczyc ze zdaniem innych ludzi, nie mozna sie bac mowic " NIE" !!!
Z reszta to jest bezsens uczyc sie z 2 dzialow jednoczesnie... nie wiem, jak sobie poradze, ale jednym slowem zbily mnie z tropu
Plakac jednak nie bede, moze kiedy i im podwinie sie noga i beda prosic o pomocna dlon. Wtedy ja uswiadomie im, ze same sobie zasluzyly. Nie lubie takich ludzi, to moje przeciwienstwo. Chamska nie bylam i nie bede. Nie potrafie, ale zemscic sie umiem Moze nie jest to dobre wyjscie, ale uzbieralo sie przez te 2 lata...
Kurde dziewczyny skusily mnie sama, do malej zmianki - mam nowy avatarek HiHi Dzieki :P
-
Hej Paulina
Chciałam ci życzyć bezstresowego weekendu, ale widzę że nie do końca tak będzie
u mnie też dziś piekne słońce na bezchmurnym niebie
szkoda tyko że siedze w pracy a weekendzik spędze na uczelni
no trudno, kiedyś sobie to odbiję
Ślę pozdrowionka i mimo wszystko baw sie dobrze ... z matematyką
a tak na marginesie to był jeden z moich ulubionych przedmiotów
POZDRAWIAM
-
Witaj Paulinko
Do dobrze, że zostałaś w domu. Troszkę się podkurujesz, a w poniedziałek stawisz się zdrowa na klasówkach z matmy. I nie przejmuj sie tak tymi klasówkami. Dasz sobie na pewno radę , bo jesteś strasznie pilną i porządną uczennicą..................
Acha i oczywiście gratuluję zmniejszonych rozmiarów. Ty to musisz byc już naprawdę zgrabniutka laska. Musisz zrobić zdjęcia i koniecznie nam posłać..........
A od 30 maja znowu razem startujemy ,Już nie mogę się doczekać...........I kilogramki na pewno znów polecą szybko w dół.
Życzę Ci miłego weekendu
Pozdrawiam
Asia
-
Cześć skarbie, wiesz z tym przemijaniem to trafiła w dziesiątkę, ja ostatnio tez jestem tym przytłoczona, coś co jeszcze wczoraj wydawało się tak odległa przeszłością, jutro już odchodzi w przeszłość...Ale mi sie mądre słowa udały!! A z matematyką sobie poradzisz i jeszcze "życzliwe" koleżanki pożałują że Ci numer wykręciły Kuruj sie słonko i może lepiej zostań w domu zamiast na disco biec, w sumie impreza nie ucieknie, a lepiej żebyś była zdrowa
Pozdrawiam cieplutko:****
-
Nanosze poprawke z badania tluszczyku w moim ciele. Zle to zrobilam, dzisiaj doczytalam... Ja robilam tak, ze sciskalam faldke,a pozniej zmierzylam odleglosc, ale juz po puszczeniu - czyli, jak byla rozluzniona. (nie wiem czy jest to jasne)
Prawidlowo ma byc tak, ze sciskamy faldke i mierzymy odleglosc od dwoch palcow - podczas sciskania - czyli u mnie to jakies 2 centymetry - zatem zawartosc tluszczyku wyszla 27.402% . Totez w normie, gdyz prawidlowa waha sie miedzy 20-30 % - ale ne znaczy to, ze rezygnuje z cwiczen na brzuszek! Mysle o tym, aby zaczac A6W od poniedzialku,ale nie wiem czy podolam...
Jeszcze raz podaje stronke, dla zainteresowanych - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
-
Witaj Paulynko!!!
Nio widzisz a rozmawilaismy ...wczoraj cos o głupich pannicach...nio i na dodatek chodzisz z takimi do klasy......bleee takie to gownem za przeproszeniem chlastac:P
Ale mam nadzieje ze sobie poradzisz z ta mata...a pomysl sobie ze jak ładnie napiszesz te klasowki...to bedzie im zal w dupe sciskał..ze jestem madrzejsza od nich...samym faktem...ze poszłas na ugode..wykazujesz swoja dojrzałosc...a kiedys tam dasz mi w kosc...tak z nienacka
kurcze ...tak fajnie ci idzie z dietka...ja wszystko zaczne od czerwca
I bardzo dziekuje ci za wczorajsza rozmowe
kurcze ...gdyby tak mieszkalismy koło siebie..to napewno bysmy sie bardzo kumplowały
...ciesze sie ze mogłam sie wygadac...powiedziec co ja sadze ..co mnie gnebi
:******
-
Witam !!!
Wpadam zalanczyc moj jadlospis :
sniadanie : 2 omlety + 2 lyzeczki dzemu trusk. bez cukru, kawa
obiad : 100 g twarozku, 2 kanapki z Chabrem, 1/2 szklanki soku Fit
kolacja : 2 kanapki z Chabrem, jablko
*woda, 1-czerwona herbata, 1 Figura-1 kosteczka czekolady, troche czerwonych winogron, jogurt naturalny z ziarnami, jablko
Dzien spoko W sumie siedzialam non stop w domku... Zaraz ide sie kapac i jednak ide na disco Bo dawno nie tanczylam, a mam wielka ochote!
Totez przed pojsciem, mamy mala impreze u Emilki na chacie z %, wiec dojdzie troszke kalorii... nawet sporo. Ale pijakiem nie jestem, poprostu jest ku temu okazja
Korzystam z tego czasu kiedy nie biore antybiotyku, bo niedlugo pewnie znowu zaczne go lykac
Jutro juz bedzie ladnie! Zadnych %
Buziaki, zycze Wam udanego weekendu !!!!
:*:*:*
-
Czesc
jestem tu pierwszy raz :P Moge sie przylaczyc Widze ze juz od jakiegos czasu walczysz z kilogramami. Oby tak dalej :P
Życze ci duuuzo silnej woli i świetnej zabawy dzis wieczorem :P
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...er=asc&start=0 <--- wpadnij do mnie :P
-
Paulinko, skarbie, baw sie dobrze. Jedzonko twoje, jak zwykle w normie. Powiedz mi kochany tylko co to znaczy "z chabrem" ,bo chyba nie jestem wtajemniczona Oh..tez bym sobie potanczyla...ale chyba sie kurcze stara baba robie, bo nieraz po prostu czuje sie najlepiej w domu, ale pamietam, ze jak mialam 18 lat, to kazdy piatek, kazda sobota bylam w akcji!! Paulinko, zycze jeszcze raz wspanialej zabawy! A..z tym przemijaniem czasu, to masz racje, tez mnie przeraza...Buziaki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki