Wątek: Zdrowa i szczupła w trzy miesiące:D

Zamieszczone przez NANDUNIA

Ja tam nie chcę nic mówić, ale Wiosna idzie...

Dziś pierwszy raz w tym roku zorganizowałam grila na działce. Było ciepło, smacznie, niskokalorycznie i przyjemnie.

i tak trzymajmny... a będzie dobrze

gril....ech....pyszna sprawa ja mam to szczeście,że nigdy nie lubiłam tłustego miesa i grilowalam sobie rybki albo kurczaka już sie nie moge doczekac
wczoraj było ładnie,około 900 kcal i basen,a nie więcej,bo wypiłam jeszcze potem 1 piwko ale tak w sumie nie jest źle,weszłam rano nieśmiało na wage i widze,że świateczne żarelko chyba spałdo ale wole nie zapeszac narazie,oficjalne ważenie w niedziele
aha,zapomniąłm sie pochwalic,wczoraj jak byłam na mieście dziewczyny kupiły sobie kebaby i kanapki na goraco a ja stałam,patrzyłam i nawet gryza nie wzięlam,dziwne,ze nawet nie miałam ochoty jestem dumna z siebie :P
dziś znów planuje basen,wczoraj odkryłam na nowo jak jest na nim przyjemnie,wyszłam zrelaksowana,spokojna i lżejsza świetna sprawa
jutro bedzie aerobic,a konkretnie step,w piatek basen znowu,a w sobote rower wyciagne
ja chce znowu 5 z przodu zobaczyc
lece sie ogarnać i na basenik

no już dziś jedzonko zakończyłam,jeszcze wieczorem skocze tylko na piwko
zjadłam:
grahamka+ketchup+2 plasterki serka light
grahamka+20 serka tartare
mały gołąbek i mały kotlecik mielony(ze świąt jeszcze :P )
pół pomarańczy
jabłko
kawe z mleczkiem i cukrem
razem około 925 kcal
do tego 1 h basen

dobrze jest,schudne

Padł pomysł stworzenia
FORUMOWEJ KSIĄŻKI KUCHARSKIEJ SB
Zapraszam wszystkich do dzielenia się swoimi pomysłami, przepisami itp!
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=57432
POZDRAWIAM!! :P :P

Witaj Bakoma,
twoja dietka idziesuper. Skąd ty bierzesz na to wszystko czas? kurczę ja na basenie to wieki nie byłam, szczególnie,ze ostatnio choroba mnie zmogła, więc o takich przyjemnościach musiałam niestety zapomnieć Ale za to w poniedziałek wyszalałam się na disco więc z nową energią mogłam zacząć szkołę
Pozdrawiam :***

Suuper bakoma
Widzę że dobrze Ci idzie chociaż uważaj z tym piwkiem

baki baki :> Bakomka wreszcie do Ciebie dotarlam, bo nie moglam Cie znalezc. Masz rozkaz bycia na pierwszej stronie forum caly czas, Koniec kropka....:*

Widze ze powolutku do przodu a to najwazniejsze. Z usmiechem i zdrowo, zeby sie nie nabawic problemikow zdrowotych (jak ktos inny na forum z nickiem takze na B ;/)

Ale z tym piffkiem to faktycznie. Ja ostatnio tez troszke z piwkiem i od razu brzuszek wypukly:P

Ale dobrze ze na basen chodzisz;] Ja sie jakos na basen nie moge zmobilizowac, zreszta ja tam i tak nie daje rady. Mam zaplacic i pobyc 5 minut to az wstyd, a ja po prostu oddycham jak lokomotywa na basenie ,...Ale niedlugo na pewno rzuce palenie:P [mowie tak juz hym 2 rok....;P]

Powodzenia!!:*

Cześc kochane musze sie pochwalic,wczoraj byłam ze znajomymi w pizzeri i nie tknełam nawet kawalątka choc kusilo cholernie,moja ulubione pizze zamówili wredoty jedne
wypiłam 2 piwa
bikini nie zaczynam od dzis ale od niedzieli,bo jutro sa urodziny mojej kolezanki,nie mam zamiaru jeśc ani pic nic zakazanego,ale byc moze bede zmuszona,więc wole poprostu zmieścic się w przyzwoitej ilości kcal kurcze,odkładam to i odkladam,ale nie juz w niedziele serio biore sie za ta dietke
a w ogóle to wczoraj jak byłam na basenie woda mi sie nalała do ucha i nie słysze na nie nic musze chyba do laryngologa iść i na razie nici z basenu.....

malaam-->czy tak super to bym nie powiedziała a czas biore stąd,ze jeszcze sie szkoła nie zaczeła u mnie...dopiero dzis ide na 12 i trzeba sie bedzie zacząć uczyc....ale mam nadzieje,że godzinke dziennie na ruch znajde a disco....ech.jak ja dawno nie byłam,chyba z rok,musze sie przejśc koniecznie pamietam,że kiedys tak szalałam,że potrafiłam 2-3 kg w ciągu jednej nocy zrzucic,pewnie to woda głównie była,ale jak sie potem lekko człowiek czuje dzięki,że do mnie zajrzałaś:****

dorotko-->będę uwarzać,słowo nie moge pic więcej niz jednego w czasie imprezy

Fufko-->fajnie,ze znowu jestes u mnie idzie wszystko a za powolutku,trzeba w końcu troche rozpedu nabrac i masz racje,inne częsci ciała mi może troszke schudły,ale brzuszek jest i to spory..trzeba sie za jakies brzuszki bedzie zabrać ale ja mam zawsze taki problem,ze sciera mi sie skóra na plecach jak ich duzo robie,moze dlatego,że mam troszke skrzywiony kręgosłup a co do basenu,to wcale sie tam człowiek tak nie meczy....jak np.biegając albo cos i dlatego go lubie

lece dziewczyny,wpadne wieczorkiem zameldować czy udało sie w 1000 zmiescić(uda sie :P )
buziaki:***

Czesc Bakomciu, ja musze sie juz do szkoły zbierać, bo i tak spóźnoona jestem , ale wpadłam chcoiaż na chilke zobaczyć jak Ci idzie, a idzie Ci dobrze... eh no i piwka uważaj :P z niczym przesadzać nie można ... ja tez mam zamiar chodzić na basen zbieram sie i wybrać nie moge

a co do FUUUUUUUFKI ... to TY nie kabluj śliczna , ok hihi bo zobaczysz jakie boojeczka sztuczki umie :P nie dla pozoru mam ten nick :P

Nio Bakomciu musimy nasza "lokomotywe" przypilnować, żeby rzuciła te niefajne fajki ahhh wiem Fufka przyjedź do mnie miesiac z L. i odechce Ci sie ... on to zagorzały przeciwnik papierosów, nie wiewm co by mi zrobił gdybym paliła...

Bakomciu, na pewno uda Ci sie zmieścić tym tysiącu wierze w Ciebie , pewnie ejszcze wpadne tu wieczorkiem jak czas i babuszka mi na to pozwoli buziaki =*

Hej bakomciu! Widzisz, ja też tak mam , że zawsze coś odkładam na jutrzejszy dzień! Tak samo jest z dietką SB..., ale od poniedziałku ruszamy na nią zwartą grupą i nie ma mowy o przekładaniu :P Bo będe tak odkładała to kolejny roczek i przybędzie mi kolejne 10 kg A z pizzą pięknie sonie poradziłaś Pozdrawiam Cię cieplutko :*