-
Początek wojny, którą wygram!!!
Znalazłam tą stronkę przypadkiem i bardzo mi się spodobała! Założyłam sobie konto i postanowiłam, że będę codziennie zapisywać wszystko!
Nigdy nie byłam systematyczna, ale zauważyłam, że posiadanie bloga "zmusza" mnie do wpisywania się codziennie. Pomyślałam, że konto tutaj też będzie takim motywatorem codziennych zapisków. I będzie!!!
A teraz może ładnie się przedstawię: jestem studentką 1 roku Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu, mam na imię Kasia. Postanowiam zrzucić dość duży nadmiar ciałka co jakiś czas, ale bram mi silnej woli i systematyczności Przy wzroście 176 mam ok 93 kg. I źle się czuję sama z sobą, choć nie zawsze chcę to szczerze przyznać
Bardzo chciałabym znaleźć tutaj kogoś kto pomógłby mi wytrwać w moim postanowieniu
-
Witaj !!!
Zrobiłas juz pierwszy krok To najwazniejsze,a my tu Ci juz pomozemy sie zdyscyplinować Nie ma to tamto
Napisz ile chcialabys schudnąc i czy masz juz jakąs "strategie " Z nią zawsze łatwiej
Pozdrawiam Słonecznie.Bedzie dobrze!!!!
-
Cześć Kasiu Pozdrawiam, jesteśmy z Tobą Trzymamy kciuk@sy, wiesz, takie wspólne odchudzanko bardzo motywuje.
-
Dzięki!!! :D
Dzięki za miłe przywitanie! Mam nadzieję, że przy Waszej pomocy i wsparciu uda mi się zrzucić zbędne ciałko
Chciałabym się też komuś przydać Jeśli tylko będę potrafiła pomóc, to będę happy
-
Witaj Kittyk85 wpadam z rewizytą trzymam za ciebie kciuki
-
Witaj katty85 !!!!!!
pozwol ze bede zagladac tu idpopingowac Cie!!!!
uwierz obierz motywacje i bedzie dobrze
tylko zeby twoja motywacjja nie był facet ...bo to najgorsze co moze byc:P
sama etgo doswidczyłam:P jak nie jedna laska na tym forum hehe :P
no to do nastepnego:*
-
czesc Kasiu,czesc dziewczyny.
Jesli nie masz nic przeciwko ,a ufam ,ze nie to ja rowniez bede tu zagladac tak czesto jak to tylko mozliwe.
Mam na imie Kaja,mam 20 lat i studiuje psychologie.Mam 179 cm wzrostu i waze 85kg.
Razem bedzie nam duzo latwiej
pzdr
-
No właśnie... Początek :/
Eh... Dopiero zaczęłam, a już jestem głodna i nie wiem, co z sobą zrobić
Poćwiczę zaraz troszkę, bo mój wykres kalorie pochłonięte/spalone wygląda mizernie
Muszę sobie znaleźć jakąś formę ruchu, która będzie dla mnie przyjemnością! Tylko czy taka istnieje?
Musi! No!
Napiszcie, co Wam sprawia przyjemność. Może i mnie to zachęci?
-
Część kasiu Dzięki za odwiedziny na moim wątku
A więc najlepsza jest dieta oparta o zasadę nżt (nie zryj tyle) .Oczywiście samodyscyplina to jest coś, co bywa najtrudniejsze, więc wolę raczej coś bardziej ustalonego.. Powiedmy dieta 1000 kcal, ograniczenie słodkości itp. też bywa ciężko. nie oszukujmy się, żadna dieta nie jes łatwa.. A szkoda, naprawdę szkoda. na każde urodziny proszę bozię o lepszą przemianę materii
Dietka, która jest moją ulubiną, jest niestety o tej porze roku dośc droga, jako że na te wszystkie owocki i warzywka wydaje się sporo... No, ale cóż, npaiszę Ci o niej. Ja schudłam na niej 2 lata temu 6 kilo, rok temu 5. to,że wróciłam do mojej wagi zawdzięczam tylko własnemu łakomstwu, bo po niej naprawdę jest lepsza przemiana materii i nie chce sie żeć, tylko się je. oto ona:
Jest prosta i nieuciązliwa, trwa 2 tygodni i mozna schudnąć na niej do 8 kg (ja osiągnęłam 6) W trakcie jej trwania nie pijemy alkoholu, nie uzywamy cukru ni soli. Tylko kawa, herbata(nieslodzone) i woda niegaz.Zmienia ona przemianę materii, zapewniam, ze po jej skończeniu nie rzucisz się od razu na żarcie- jakoś dziwnie się jesć nie chce...
Poniedziałek
Ś. herbata z cytryna lub kawa, bułeczka bez dodatków
O; 2 jaja na twardo i dowolna ilość gotowanego szpinaku (dopuszcza sie tyćkę soli)
Kuży stek z grilla lub smazony na niwielkiej il oleju, dowolna ilosc zielonej salaty doprawionej jogurtem i owoce- w dowolnej (ale roozsądnej ilości)
Wtorek
Ś:herbata z cytryna lub kawa, bułeczka bez dodatków
O:duzy stek (robiony jak poprzednio), dowolna ilosc zielonej salaty i owocow
K:Chuda szynka i suraowa marchew- dowolna ilość
Środa
Ś:herbata lub kawa, bułeczka
O:2 jajka na twardo, sałata i pomidory w dowolnej ilości
K:Chuda szynka i zielona sałata-do nasycenia
Czwartek
Ś:herbata lub kawa, bułka
O:jedno jajko na twardo, żółty ser w dowolnej ilości z dodatkiem surowej lub gotowanej marchwii
K:Owoce w dowolnej ilości i naturalny jogurt
Piątek:
herbata lub kawa, bułeczka
O:Ryba duszona w małej ilosci wody, pomidory- dowolna ilosc
K:Stek, dowolna ilosc zielonej salaty doprawionej sokiem z cytryny i jogurtem
Sobota
Ś:herbata lub kawa, bułeczka
Oieczony na grillu lub ugotowany kurczak- w nasycającej ilości, dowolna ilosc zielonej herbaty z jogurtem
K:2 jaja na twardo, surowa marchew
Niedziela
Ś:kawa lub herbata
O:Stek, dowolna ilość owoców
K:to, na co mamy ochotę, nawet cisto lub jakiś deser
W drugim tygodniu zaczynamy wszystko od nowa. fajna, nie? mniej osłabiająca i zdecydowanie mniej uciążliwa niż kopenhaska. Tylko mówię- zracji pory roku większość produktów jest dość kosztowna, dlatego tylko czekam do czerwca... można ją niestety stosować nie częściej niz raz w roku...
Teraz więc stosuję raczej diete 1000 kcal i dużą dawkę ruchu. ciężko mi...
Pozdrawiam!!!
-
Niedawno (no, z godzinę temu ) skończyłam machać odnóżami i innymi częściami ciała Czuję się bardziej energiczna, cieplej mi No i mam lepsze samopoczucie, bo "coś" wreszcie zrobiłam
Strasznie się zapuściłam przez ten czas Od skońcenia liceum nie miałam właściwie wcale ruchu... Cud, że przytyłam tylko 2 kg Jak na całodzienne siedzenie przed kompem albo tv i obżeraniem się słodyczami
A forma kiepściutka Ledwo 10 brzuszków i przysiadów Ale do przysiadów wymyśliłam sobie na dzisiaj wymówkę: jeansy mnie "trzymają" :P Nie no! Od jutra chodzę po domu w dresach Jak mnie najdzie ochota na ćwiczenia (ja to mówię? ) to będzie łatwiej
Dobranoc wszystkim! Lekkich snów!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki