Strona 10 z 50 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 493

Wątek: A lato będzie bardzo szczupłe tego roku....:)))))

  1. #91
    Nikaka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    wiesz troszke ci zazdroszcze, ja lubie dzieciaki, ale jeszcze jestem za mloda na dzieci( w sb bede miec 21 lat), poza tym dzieci kosztuja

    pozdrow tego chlopca ode mnie:*

  2. #92
    Basiooorka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzisiaj trzeci dzionek mojej dietki.....1000kcal....na razie moj bilans jest bardzo dobry bo pierwszego dnia ponad 800 a wczoraj ledwo ponad 600 Dzisiaj tez cos kolo 800 bedzie no i ćwiczonka...mam straszne zakwasy na łydkach po poniedziałku-----efekty skakania do bloku na zajeciach z trenerki....mam nadzieje ze szybko przejdzie bo chce sie powyzywac w domku przy muzyce
    pozdroooweczka

  3. #93
    fionam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hejka!

    Wczoraj zmiesciłam sie w 1300 kcal. Jak na mnie to dobrze. A dzis zobaczymy jak to bedzie...? Ja uwielbiam dzieci ale dopiero o swoje bede starała sie za 2,3 lata. Poki co moge bawic dzieci kolezanek ...

  4. #94
    Nikaka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    wlasnie zjadlam obiadek: marchewki 3 i serek wiejski, wiem, ze to na obiad nie wyglada ale jestem w pracy i nie mam czasu gotowac kartofli a w bufecie drogo i tłusto!!
    a na kolacje zjem popcorn no i na pewnojeszcze cos, moze kabanoska z pieczywkiem i serkiem plesniowym???

  5. #95
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc kochane
    ja dzisiaj 2 dzien mojej dietki i narazie zjadlam 2 jajka na twardo , czekolada bez cukru ( 2 kostki ) orzeszki i omlecik z lyzka dzemu

    niestety dzis nie pocwicze bo jestem chora

  6. #96
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    Przed chwilą zjadłam dwa jabłka i wypiłam trochę herbaty zielonej.

    Chyba trochę za duzo jej piję, bo aż mi brzuch wzdęło po niej

    Jeszcze nie wiem, co dzis bedę miec na obiad. Wiem, ze w lodowce mam naleśniki, ktore moja mama mi podrzuciła. Mogłabym sie na nie skusić . Ale dziś moje dziecko niańczy teściowa u mnie w domu, a ona tak bezczynnie nie lubi siedziec i wcale sie nie zdziwe, jak po powrocie do domu okaże sie, że przygotowala mi obiad

  7. #97
    fionam jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    A wiec dzis ponownie jest 1300 kcal, ale tak mówiąc wszystko spaliłam biegajac po sklepach i robiac zakupy weselne na przyjęcie mojego brata w sobotę. On jest młodszy ode mnie o 7 lat i juz sie żeni. No ale dzidzius w drodze ich zobowiazuje.... Jutro skocze pobiegać sobie po sklepach i poogladać ciuszki i przy okazji odwiedze fryzjera.
    Dzisiejszy dzien jest dla mnie troszkę dziwny i dołujący i nie mam zbyt dobrego humoru. Zawsze jestem pozytywnie do wszystkiego nastawiona a dzisiaj nawet małe drobnostki mnie nie cieszą. myślę ze jutro będzie lepiej...

  8. #98
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    fionam jutro napewno bedzie lepiej , mnie tez czasem dopadaja takie dziwne dni ze tak sie jakos czuje dziwnie ale na drugi dzien mija wiec sie nie przejmuj

    ja od jutra znow na 1000 sprubuje bo mnie cos brzuch dzis boli nasb niewiem moze przecholowalam z orzechami lub jajkami , niewiem ale narazie mam do nich wsteret

    no ale coz tysiaczek o ile sie go nie przekracza tez jest dobry

  9. #99
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    Hej dziewczyny

    Fionam, jak Ci zazdroszcze zabawy weselnej , jak ja tesknie za weselami! U mnie byla taka faza, ze wszyscy znajomi hajtali sie wokoł i wesela mialam co kilka tygodni. A teraz juz od dluzszego czasu nic sie nie dzieje . Ci, ktorzy znalezli swoje drugie połówki juz nianczą dzieci, a ci, ktorzy nie znalezli, obawiam sie, ze juz nie znajdą

    U mnie dzisiaj z dietkowaniem troszke na bakier. Chyba swoj limit przekroczylam o ok 300 kcal, a to przez te mamine nalesniki. Nie wiem, ile kalorii ma taki nalesnik . Zjadlam na obiad dwa i tak sobie liczę, ze jeden ma pewnie ok 400 kcal . W sumie jesli mniej to dobrze, a jesli nie - to dzis chyba dobiłam do 1500 kcal, a moj limit to 1200

    No ale sie pocieszam tym, ze zjadlam je o 16h i od tego czau juz nic nie jem tylko popijam herbatka Pu Erh. No i w sumie wciaz nie skusilam sie od tylku dni na zadne slodycze .

    Trzeba byc nastawionym optymistycznie

  10. #100
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    kochana tak naprawde nie przekroczylas limitu
    bo jesli to byl nalesnik z serem to jeden ma 194 kcal
    w dwoch zrodlach sprawdzalam wiec to raczej prawda
    wiec sie niemartw bo nie masz czy

    ja zjadlam jeszcze kostke czekolady bez cukru ale sie nie przejmuje bo co mi taka jedna tam

    no to moze teraz troszke pocwicze na brzuszek chociaz mimo ze chora jestem

Strona 10 z 50 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •