Strona 13 z 56 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 121 do 130 z 553

Wątek: SOUTH BEACH

  1. #121
    fiolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    4

    Domyślnie

    DZIEWCZYNKI
    Co tutaj jakaś cisza, jak tam wasze osiągnięcia. U mni eok powiedzmy, bo przytyłam kg ale sama jestem sobie winna, bo skusiłam się na słodycze, ale od wczoraj wzięłam się ostro do roboty i już trochę zrzucułam.
    PROSZĘ O WASZE RELACJE

  2. #122
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Dziewczyny

    Ja już dzisiaj jestem w 9 dniu SB. Najtrudniejszy był dla mnie 3 dzień , a teraz naprawdę jest juz dużo łatwiej. W sobotę byłam na imprezie i przede mną leżały chipsy, czekolada, domowe ciasto i inne smakołyki. Ale nie skusiałam się i wytrwałam 5 godzin na jogurciku i mineralnej.
    Ja chyba z dnia na dzień jem coraz mniej , bo po pierwsze nie jestem głodna , a po drugie już znudziły mi się produky SB. Ale wiem , że wytrwam do końca.
    Trochę mnie kuszą słodycze, ale chlebek mnie już zupełnie nie interesuje.


    Kurcze na dietce 1000 kcal często przekraczałam ten limit , a teraz jem dziennie ok 800 kcal. Dziewczyny ile mniej więcej kalorii jecie dziennie na SB??? ??Ja się boję , że przy takiej małej dawce spowolnię sobie metabolizm i potem nawet przy minimalnym zwiększeniu kalorii, kilogramy pójdą w górę.
    No ale nie będę martwić się na zapas, na razie dąże do wyznaczonego celu.


    Pozdrawiam wszystkie agentki SB.
    Asia

  3. #123
    destiny21 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    "trochę mnie kuszą słodycze, ale chlebek mnie już zupełnie nie interesuje."

    polecam chrom na zatrzymanie laknienia na slodycze

    "Kurcze na dietce 1000 kcal często przekraczałam ten limit , a teraz jem dziennie ok 800 kcal. Dziewczyny ile mniej więcej kalorii jecie dziennie na SB??? ??Ja się boję , że przy takiej małej dawce spowolnię sobie metabolizm i potem nawet przy minimalnym zwiększeniu kalorii, kilogramy pójdą w górę."

    masz w zupelnosci racje,rozlegulujesz przemiane materi,spowolnisz metabolizm,efekt jojo na 100% Cie nie ominie.

  4. #124
    fiolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    4

    Domyślnie

    Asiu gratulacje za wytrwałość
    Co do kalorii to Ci nie pomogę, bo nie bawiłam się w ich liczenie na SB. Po prostu trzeba tyle jeść, aby nie chodzić głodnym.
    A słodycz e- nie cidą precz, ode mnie też bo za bardzo kuszą.

  5. #125
    Guest

    Domyślnie

    Hej, hej!
    Rzeczywiście długo nikt nie pisal... U mnie 8 dziń diety. Na początku szło mi świetnie - zgubiłam 2 kg w pierwsze 4 dni, ale teraz waga się zatrzymala i ani drgnie w dół (na szczeście też nie idzie w górę). Nie wiem czy przypadkiem nie jem za dużo. Staram się trzymać 3 posiłków dziennie plus 2 przekąski, ale może coś za dużo pochłaniam, albo jednak nie to co trzeba. Nie mam książki o sb - korzystam z info z netu, no i oczywiście z waszych rad. Kryzys mnie dopadł 4 i 5 dnia, ale też już mi przeszła ochota na chlebek. Szczerze mówiąc przyzwyczaiłam się już do śniadań bez niego.
    Nie wiem jak wy, ale czuję się teraz troszkę napuchnięta, choć na początku brzuch mi sie spłaszczył. Cholercia może na prawdę za dużo jem???
    Wczoraj (w całodziennej podróży): 2 serki wiejskie, 6 rzodkiewek, prawie paczka orzechów włoskich, paczka pistacji, 2 plasterki sera light, 1,5 parówki drobiowej odtłuszczonej... Normalnie byłabym głodna! To chyba nie jest tak duzo? Najbardziej mnie martwi ten wzdęty brzuch...
    Jakieś sugestie???

  6. #126
    Guest

    Domyślnie

    [b]Asiu[/b] Gratulacje! Jesteśmy prawie na tym samym etapie. Napisz jak z Twoimi efektami.

  7. #127
    kaha23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczynki a ja jakis czas temu przeszłam do II fazy i nic !! moja waga 3 ma sie w miejscu , ani nie przytyłam ale tewz nie schudłam ani 1 kg ...tak ze nie wiem co sie dzieje...chyba wróce do I fazy bo kucze to bez senstu ? czy u was tez tak jest ? pozdrawiam

  8. #128
    Guest

    Domyślnie

    To już wszystko jasne!!!
    Właśnie z ciekawości podliczyłam kalorie, które wczoraj pochłonęłam i wyszło ich aż 1722!!!!!!! Mamma mia!!! Czy to normalne na sb? Może dlatego mi sie waga zatrzymała, że tak dużo jem? zaraz policzę dla dzisiaj

  9. #129
    Kochana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    wiecie co?ja tez jestem na sb ale zeby pochlaniac pistacje i orzeszki?one maja duzo kalorii wiec jesli jest napisane ze mozna to od czasu do czasu.przeciez orzechy maja duzo tluszczu i kalorii i nikt mi nie wmowi ze pomagaja schudnac i mozna je jesc kiedy sie chce.

  10. #130
    AgnesLe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    pochłaniac to za dużo powiedziane,w książce autor przestrzega przed nadmiernym spożywaniem orzeszków, są określone pewne normy takie jak 2 orzechy włoskie, 15 midgałów itp, więc od takich ilości się nie przytyje, ale jeżeli ktoś będzie spożywał je w większych ilościach myślę że nikt nie zagwarantuje utraty wagi
    Ja też jestem na SB i na początku jak się dosiadłam do orzeszków nie potrafiłam przestać, więc teraz pozwalam sobie na nie od czasu i do czasu i skrupulatnie odliczam ilość Pozdrawiam i życzę wytrwałości

Strona 13 z 56 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •