-
ależ tu cisza
nikt już nie plażuje ??
ja od dziś zaczynam 13-tkę, bo waga coś nie chce się ruszyć
, a po niej wracam na plażę
ktoś się przyłącza ??
-
-
Dawno tu mnie nie bylo i pewno nikt mnie nie pamieta , ale miałam zepsuty komputerek,lecz teraz postaram sie zagladac tutaj częściej.1 czerwca wazyłam 62 kilo, 10 lipca 60 -wtedy zaczęłam Sbw 2 miesiace [,2 tygodnie 1 faza , potem troche folgowałam potem znowu , tak na przemian, w sumie w załamkach jadłam wszystko to czego nie powinnam- byłam na wakacjach więc były dni z czekoladami pitzzami piewm itp] ale kiedy trzebabyło to sie zbierałam]- przez te 2 miesiace zeszłam do 56 , we wrzesniu 2-3 tygodnie 1 faza SB- tydzień normalnie jadłam, potem znowu itd, dzis jest 54[ od tygodnia 1 faza] - jakoś leci , ale najwazniejsze że w ostatnim czasie popróbowałam tego czego nie wolno, i nie tyłam , tydzień grzech i 2-3 tygodnie leczenia itd, u mnie to sie sprawdza.teraz chce schudnac do 50 kilogramów do sylwestra dlatego przetrzymam na 1 fazie [może w 1 lub 2 dni pozwole sobie na jakąs czekoladke lub ciasteczko]. Niestety u mnie waga spada wolno i efekty widoczne sa dopiero po 2-3 tygodniach , ale jakos leci. Ale pamietam kiedy w czerwcu wazyłam 62 kilo , a w kwietniu 65, to był problem , teraz te 4 kilogramy jakos zrzuce. Będzie swietnie jesli zejde do 50 kilogramów [ moja najmniejsza waga wtedy kiedy miałam 20 lat to 49 kilo]. Musze zaznaczyc że mam wzrostu tylko 154 cm.Staram sie tez ćwiczyc rano i wieczorem po pół godziny , biodra mi schudły z przodu , ale bardziej ku tyłowi pozostały mi takie bułeczki , ale może dzieki gimnastyce i diecie pozbędę sie ich. inny problem to grube uda , jak ktoś pisze ,że ma w udach 40 cm, to mu zazdroszcze , bo ja mam 58 , a kiedys było 62, ja bęe szczęsliwa na 50 cm . Trzymajcie sie dziewczyny , mozna schudnąc ,moze nie odrazu , ja wiem że nieraz katuje sie 2 tygodnie [dieta, ćwiczenia] i nic , a potem patrze a tu 2 kilo mniej . Musze tez zaznaczyć że mam zaparcia 2 tygodniowe nawet , ale to z dawien dawna , na które nic nie pomaga [ oprócz środków przeczyszczajacych] ale trudno bym je brała, dlatego przyzwyczaiłam sie ze korzystam z tego przybtku raz na 2 tygodnie i wtedy na wadze widze efekty. I tak po kilogramie, po kilogramie mniej. mam straszny apetyt na czekoladki , niestety u mnie jest tak iż apetyt na słodycze przechodzi dopiero po 2 tygodniach- nie lubie zwykłych cukierków, ciastek , tylko porządne czekoladki, prawdziwe czekolady , teraz pozwalam sobie na serek homo z kakao, ale takbym zjadła kawałek czekolady prawdziwej , bo podrabianej czekoladopodobnej nie lubie. Ale musze wytrzymac do 25 grudnia , wtdy pozwole sobie na 2-3 czekoladki i kawałek ciasta.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Dziewczyny trzymajcie sie , pamietajcie ze nie mozna brać dosłownie wszystkiego tego co piszą w książce SB, owszem przestrzegać zasady główne , ale nie wpadac w skarajności , bo nasze organizmy nie zawsze reaguja tak jak tam pisz 4-6 kilo w 2 tygodnie , u mnie na te 2 tygodnie przypada około kilograma. Powodzenia. Zajrze tu w tym tygodniu pa.
-
gedeonko witaj
ciesze się że tak ładnie Ci idzie. Ja przerwałąm SB gdyż waga stanęła w miejscu i nie chciała ruszyć dalej
teraz jestem na 1000 kcal, a w międzyczasie byłam na kopenhaskiej. jestem zadowolona z osiągniętych wyników, muszę jescze tylko popracować nad schudnięciem nóg ( gł. uda) i ujędrnieniem brzucha. codziennie ćwiczę 2x 8 min ABS + 2*8 min nogi, dodatkowo 2x tyg aerobik, mam nadzieję, że mi się uda i w nowym roku już nie będę musiała się odchduzać
-
Witam:)
Zła na siebie pełna wyrzutów sumienia wracam na forum po kolejnej nieudanej próbie wręcz głodzenia się. Stwierdziłam że nie na tym polega odchudzanie i dłużej tak nie można. Poczytałam o South Beach i to chyba coś dla mnie. Nie trzeba się głodzić, wystarczy tylko zrezygnować z kilku rzeczy.
No i zacznie się od 1 stycznia, dopóki dowiem się coś o tej diecie. W niektórych postach czytałam że Ty Agaso mas poradnik South Beach. Byłabym wdzięczna gdybyś mi go wysłała, bo moja waga daje się we znaki. Nie kupię na siebie spodni
bez podinania nogawek od grubszego rozmiaru.
Więc Agaso, błagam czy wyślesz mi na maila :
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
ten poradnik. Byłabym wdzięczna bo mam już dość nieudanych prób.
Proszę o odpowiedź
-
dodi poradnik wysłany - trzymam kciuki i życzę szybkich sukcesów
-
Dziękuję bardzo za poradnik. W końcu wiem co nieco
Aha. Życzę Wesołych świąt a po świętach 1 stycznia startuję na plażę hehe
Będę tu czasem wpadać jak tylko przeczytam wasze forum
Ps. Piękne zdjęcia
-
a ja dzisij pierwszy raz.. i pierwszy dzień na plaży...
troche jeszcze nieoswojona, ale dobrej mysli...
tak nieśmiało zapytam... czy mogłabym tez poprosić o przesłanie tego poradnika?? bede baaardzo wdzięczna!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
startuje 13 stycznia 2006
Halooo!
Zaglada tu ktos?
Ta plaza to chyba na bezludnej wyspie
Postanowilam przejsc na ta dietke, wiec milo mi bedzie jesli do was dolacze, jesli oczywiscie ktos tu bedzie zagladal. Ja ze swojej strony bede wskakiwac takze na inne topiki plazowiczek
Im wiecej wiadomosci na temat tej diety tym lepiej. Chociaz zebralam multum linkow to czytanie mi ich zajmie chyba ze 3 dni
Mi szczegolnie zalezy na zgubieniu brzuszka. To jest moja zmora odkad pamietam
A w przeliczeniu na kg to fajnie bylo by zrzucic 7 kg.
Zaczynam 13 w piatek
bo musze wyjesc zapasy jogurtow i owocow
Mam nadzieje, ze liczby 13 i 7 przyniosa mi szczescie :P
Pozdrawiam
Pegi
-
witam
widzę że wąteczek pomału zamiera
ja tylko informacyjnie dla znajomych z SB - jestem już mamusią - urodziłam zdorwego synka Mikołajka - wczoraj skończył półtora miesiąca.
Na razie karmię piersią i zamierzam jeszcze jakieś 6 miesięcy - ale potem wrócę do dietki.
POWODZONKA W ZWALCZANIU KG
POZDROWIONKA
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki