-
Kroppa! Dasz radę ! Nam też jest ciężko,ale w grupie raźniej! Wpadaj do nas,powspieramy się nawzajem
-
ojej...dziekuje strasznie!!!!!
to wspaniałe wiedzić że ktoś jest...
trzymam się dziś dzielnie-liczę kcal...
-
Kroppa damy rade Mi też jest ciężko znowu zacząć, ale od dziś to już postanowione. Właśnie wybieram się do pracy, gdzie zjem jabłko i jogobelle light no i kawke wypije 3 in 1. Wpadne wieczorem z moim dziennym bilansem. Pa
-
Kroppa, początki zawsze są trudne, ale jeśli przetrwasz pierwsze kilka dni dietkowania, będzie już z górki. Po jakimś czasie tak się przyzwyczaisz do diety, że będzie Ci trudno pojąć, jak mogłaś kiedykolwiek jeść inaczej Dasz radę, wierzę w Ciebie!
-
Kochane Dziewczyny!
Wczoraj zjadłam 3 gołabki - w tym dwa z sosem pomidorowym, warzywa duszone na patelni z ryżem (ale mało) i jabłko. Oj po co ja robiłam te gołąbki, teraz mnie kuszą.
Natomiast dzisiaj coś mis sie strasznie apetyt zmożył, że od rana wciągnęłam już dwa gołabki (resztka na szczęście), jabłko i chodzę jakaś niedojedzona, że nawet plasterek szynki z lodówki podkradłam. Piszę to teraz, by poczuc troche wstydu za moje obżarstwo. Muszę się pohamować, bo do wieczora zjem chyba ponad 2000 kcal.
Witam nową uczestniczkę naszego forum. Zawsze w grupie raźniej, ale przede wszsytkim skuteczniejTylko nie patrz na moje wyniki, bo ja jestem wyjatkowo leniwy typ co do odchudzania
-
jestem bardzo dumna bo kupiłam sobie cała siatkę roznych warzyw i zamierzam zjesc je zamiast tych wszystkich przeokropnie kcalorycznych rzeczy ktore walaja sie po calym domu...
i wiecie co jest najlepsze?spodnie robia sie luzniejsze!!!!!
-
No tak trzymać Knoppa.
A ja dzisiaj nie uległam pokusie i nie dalam sie skusic na ptasie mleczko bo koleżanka częstowała a wiedzialam ze jesli wezme 1 to potem juz caly czas bedzie sie mi chcialo czegos slodkiego a postanowilam sobie ze cos slodkiego tylko przez weekend moge jesc.
A dzisiaj zjadlam
grahamka z serem light
3 wasy z pomidorem
pół kotleta z piersi kurczaka i sałatką zieloną
2 jabłka
jogurt light
A że jest po 18 to już nie moge nic jeść i dzisiaj wyszło mi koło 900 kc i oby tak dalej.
Pozdraiwam Was gorąco
-
Cześć Kochane!
No Sztolwerka, jadłospis, mozna być rzec, książkowy. Bravo! Jak dat będziesz trzymać to wmiesiąc dojdziesz do swojego celu!
Kroppa! Te spodnie niedługo będą z Ciebie spadać,zobaczysz! Też musze pójść sobie warzywek nakupować, fajnie,ze już nowalijki się zaczynają! Uwielbiam twarożek z rzodkiewką,ogórkiem i szczypiorkiem!
Majoka,rozumiem Cię doskonale,bo sama UWIELBIAM gołąbki. Dobrze,ze Ci się już skończyły Napisz koniecznie czy udało Ci się już powstrzymać od podjadania (ja też tak mam,że jak zaczne to cięzko jest skończyć obżerać się...)
Ja jeszcze nie podliczyłam swoich kalorii,ale myślę,że było tak ok. 1200. Także może być!
-
ja tez naleze do elitarnego grona golabkowych fanow...nie pogardze tez ptasim mleczkiem
z duma donosze ze 3mam diete-dzis-953kcal!!!!
-
A poza tym jeden gołąbek to tylko trochę ponad 100 kalorii!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki