u mnie waga sie podniosla.. co za skucha
moze mi miesnie urosly hehehe :P
gratuluje kolejnego 0.4
uff - moja waga stoi - 77,5, a już się bałam że to tylko wahnięcie
zjadłam już dwa sniadania czyli 500 kcal - jeszcze tylko 500 mi zostało, ale to dobrze - postaram się je zjeść przed 17:00
pozdrówka
hej Hefalumpfie
zdajesz sobie sprawe ze wyznaczylas nowy trend w nazewnictwie wątkow ? tyle sie narobilo nazw typu ( tu wpisz jakim ) kilogramom mowie ( jakieś - element opcjonalny ) nie, ze az pobladzilam szukajac Cie
to sie nazywa wyczuc nastroje i trafic w gusta haha
na szczescie mrowko- ma nosa i dzieki niemu trafiam he, mam nadzieje ze nie dojadlas tez wczoraj mialam dylemat - bylo mu na imie ciasto zostal na szczescie juz tylko ostatni kawalek tego drożdża dzis wiec sie wypięłam na niego i zrobilam sobie kawke ktora wlasnie popijam
z blogoslawienstwem
pasi i mrowko-
hehehehe - to nie trend a raczej moj brak wyobraźni
dzisiejszy bilans ok - może jutro waga znów ruszy?
pozdrówka
waga nadal stoi
i dobrze
wczoraj zjadłam 1000 kcal wliczając w to jedno piwko i trochę popkornu w kinie (niestety popkorn był po 18:00 ) - byłam na mechaniku
w czwartek znów idę do kina i postaram się już nie zjeść głupiego popkornu - co nie zmienia faktu że w razie czego zostawię sobie na niego miejsce w bilansie kalorycznym
a teraz zaraz zjem winogrona na sniadanie
pozdrówka
hehehe
12:42 - program moj dietetyk mowi - 912 kcal zjedzone - hehehe no to dziś do 18:00 moge już tylko zjeść z 400g kapusty kiszonej - wytrzymam - muszę
hm - głupia waga - nadal stoi - wczoraj się nie złamałam c- a dziś już na swoim koncie mam 500 kcal - więcej jeść nie mogę bo wieczorkiem wybieram się do kinka i planuję 2 piwka a więc 500 kcal muszę mieć jeszcze w zanadrzu
haaa ruszyła waga, kolejne 0,9 mniej
wczoraj piekny 1000 z tymi dwoma piwami
pozdrówka
pysznę sniadanko - 208 kcal
3 kromki peiczywa wasa żytniego lekkiego, 72g sałatki pikantnej z makreli i 314g (2) pomidorki
mniam mniam mniaam
Zakładki