Strona 5 z 7 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 69

Wątek: Zwałom tłuszczu mówię zdecydowane NIE!!!!

  1. #41
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    No, brawo filigranowa!!!
    Twoj suwaczek mnie powalil na kolana, zwlaszcza wynik na nim

  2. #42
    gathi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam! powróciłam! nie było mnie sporo,bo miałam rozwalony internet,ale to juz koniec z problemami.czekam na autora i tytuł tej książeczki o robieniu na drutach.
    pozdrawiam gorąco i bardzo serdecznie!
    gathi

  3. #43
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Filigranowa i co tam u Ciebie?

  4. #44
    AgnesLe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    filigranowa, gratulacje zgubionych kilosków, co słychać Tylko proszę same optymistyczne wieści , mam przynajmniej nadzieję że u Ciebie tak właśnie jest, ja ostatnio dałam d... Ale koniec Biorę się w garść
    odezwij się, pozdrawiam

  5. #45
    filigranowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, dziewczyny. Powracam po dłuższej nieobecności. Trochę nagrzeszyłam. Szczególnie w zeszły weekend. 2 kawałki pizzy kiełbaska z grilla
    .
    Cała płonę. Ale koniec z tym. Od dzisiaj rozpoczynam tę dietę, co to wyżej napisałam. No i mam nadzieję, że biedronka na moim suwaczku znowu ruszy przed siebie.
    Gathi , jeszcze dzisiaj podam ci tytuł i autora. Przepraszam.
    Agnes, przykro mi, że zawiodłam twe nadzieje na optymistyczne wieści. Obiecuję , ze sie poprawię.
    [/b]

  6. #46
    filigranowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ziutka, bierz bata i poganiaj tego ślimaka

  7. #47
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Filigranowa, oj bardzo bym go chciala pogonic, ale ja tak naprawde dopiero daze do tego wyniku, ktory jest na suwaczku, bo zaprzepascilam go weekendem obzarstwa. Wiec jak dobije do tej wagi, to bedzie pieknie...

  8. #48
    filigranowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ziutka, Trzymam za ciebie kciuki. Jak zwykle zarówno u rąk, jak i u nóg. Nie podłamuj się tym chwilowym (mam nadzieję) obżarstwem.

  9. #49
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Filigranowa, a jak tam u Ciebie? Nic nie piszesz o swojej dietce

  10. #50
    filigranowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    W końcu znalazłam chwileczke czasu. W pracy urwanie głowy, a jak juz przyjdę do domu, to najpierw nie wiem w co ręce włożyć, a potem to jestem padniętajak diabli.
    UWAGA! Waga znowu drgnęła. Narazie nie będę zmieniać suwaczka w oczekiwaniu na ustabilizowanie się wagi.
    Wiem, Ziutka, miałam zapisywać co zjadam w ciągu dnia. Niestety, brak czasu. Postaram sie poprawić na przyszłość. Ogólne zasady są takie: zer słodyczy, zero chleba, zero ziemniaków, makaronu (uwielbiam) jak na lekarstwo, mnóstwo wody mineralnej, jeść najpózniej o 18. No i najważniejsz zasada: jeść malutko. Nie liczę kalorii, bo bym chyba zwariowała. Na to trzeba miec mnóstwo czasu. Wiem, że większość z was mnie zaraz zakrzyczy, że to niedobrze jeść malusieńko, że można popaść w anoreksję itp.
    Dlatego od razu z góry odpieram przyszłe zarzuty. Odchudzałam sie tak już kilkakrotnie (powiecie pewnie, że jojo i że i tak przytyłam )i naprawdę dało to rezultat. A poza tym mój długofalowy plan przewiduje: schudnąć szybko do, powiedzmy 68-65 kg. A potem jeść trochę więcej, ale inaczej niz przed odchudzaniem. Przede wszystkim warzywa i owoce, chude mięsko gotowane itd. Mam zamiar zmienić sposób odżywiania na zawsze. Tego jeszcze, niestety, nie próbowałam. A schudnąć muszę szybko, bo inaczej mnie to demobilizuje. Póxniej będę tylko "dopieszczać" efekty moich działań.
    Trzymajcie za mnie kciuki, żeby mój ambitny plan się powiódł. Ciężko będzie, ale DLACZEGO MAM BYĆ NIEWOLNICĄ SWEGO TŁUSZCZU.

Strona 5 z 7 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •