Strona 4 z 39 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 382

Wątek: Korcia wraca na dietę!!

  1. #31
    ZmarszczkaMimiczna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    no witam
    bardzo się cieszę , że u Ciebie jest OK.

    ja dzisiaj rano też zmierzyłam się z moimi kilogramami i 60kg, czyli dobrze, bo ostatnio sobie pozwalałam

    dzisiaj wytoczyłam walkę mojemu tłuszczykowi na poważnie. Moje pierwsze założenie to ten tydzień na diecie 600kcal. wiem że to mało, ale muszę przyzwyczaić organizm i zmniejszyć żołądek, a w moim przypadku niskoenergetyczna dietka działa najlepiej. przyszły tydzień ( to zgodnie z moimi planami 800, a później 1000) no i myślę że tak za 3m-ce zacznę zwiększać wartości kaloryczne 1200, 1400, 1600, 1800vno i na tym poprzestanę.....

    mam nadzieję, że za 3 m-ce będe mogła powiedzieć DZIEWCZYNY JEST 50!!

    a z tym chodzeniem podczas nauki, moja podłaga też hałasuje, ale rodzice chyba się przyzwyczaili

    pozdrawiam

  2. #32
    zrodlanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zycze powodzenia Napewno Ci sie Uda

  3. #33
    aska83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-04-2005
    Mieszka w
    Edynburg
    Posty
    0

    Domyślnie

    hehe przynajmniej rodzice slysza ze sie uczysz

  4. #34
    korcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    37

    Domyślnie

    Wiam serdecznie nowe koleżanki!
    Jejlku jakie wy mi jesteście potrzebne!
    Daję radę... Na obiad zjadłam to co wszyscy ale bardzo bardzo malutko...I nawet nie czuję głodu...
    W kuchni ciągle stoją wczorajsze pączki i eklery ale dziś już są na pewno nieświeże i niesmaczne więc aż tak nie kuszą
    Życzę wam wszystkim dużo zapału!!

  5. #35
    ZmarszczkaMimiczna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzięki dziewczyny za wsparcie

    dziś na obiadek, gotowana rybka i suróweczka własnej roboty z marchewki i kwaszonej kapuchy + łyżeczka oliwy z oliwek

    jest ok.

    Ps. dobrze że słyszą że się uczę , bo wziełam sobie u nich urlop naukowy na wszystkie obowiązki

  6. #36
    korcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    37

    Domyślnie

    Oj mi też by się przydał taki urlop... Ale do moich to nic nie dociera...
    Smacznej rybki hehe

  7. #37
    ZmarszczkaMimiczna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    obiadek był OK.
    troszkę mały , ale smaczny . do tego później czyli do 18.00 zjadłam 5xchlebek chrupki (razem105kcal),mały pomidorek, 1/2 serka sojowego, 2 malutkie kawałeczki placka drożdżowego Pelasi , 1 krówkę i 1 landrynkę czyli 600- 700 kcal. Bo placek naprawdę był malutki, a moja babunia piecze i tak tradycyjnie, więc pewnie dużo kcal też nie ma

    Pozdrawiam

  8. #38
    korcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    37

    Domyślnie

    Aniu coś dużo tych słodyczy... Ale w sumie tylko pogratulować bo ja nie ufam sobie na tyle żeby sobie na nie pozwolić i poprzestać na 1 cukierku czy na 2 kawałkach ciasta...
    Dlatego też na dole jeszcze spoczywa ostatni już pączek Oczywiście nawet jednego nie dotknęłam. Eklery z bitą śmietaną spotkał ten sam los
    Nie odmówiłam sobie tylko herbaty z sokiem malinowym... ale to nic
    Jestem już po kolacji i wyszło mi dziś jakieś 900 kcal...
    Oby tak dalej a już niedługo.... Nie chcę zapeszać
    3majcie się dziewczyny!

  9. #39
    biniula jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Rany Korcia u Ciebie wystarczy nie być parę godzin i już cieżko sie połapać tak tu tłoczno Ciesze sie, ze idzie Ci dobrze no i, ze waga tak spadła Tylko pogratulować

  10. #40
    ZmarszczkaMimiczna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja już tak przezornie
    bo z doświadczenia wiem, że jak mam ogromną ochotę na coś słodkiego, to lepiej zjeść 1-2 cukierki i luzik. Bo jak icj=h nie zjem to mam gwarantowane, że wieczorkiem nie wytrzymam i to nie będzie jeden cukierek tylko cała paczka

    a tak, jak zjem sobie do południa, to później mnie nie rusza. choć nie powiem są dni kiedy wogóle nie mem ochoty na słodycze. kupiłam sobie chrom i mam nadzieję, że już niedługo zacznie działać

    pozdrawiam

Strona 4 z 39 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 6 14 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •