-
Och widzę że znów spore dietowe rozluźnienie...Nie będę krzyczeć,skoro Tobie to odpowiada... Ale ten Łukasz to on Cię chyba miał wspierać w diecie a nie ciągle gdzieś zabierać albo coś przynosić???
Smutno mi dietkować bez Ciebie ;(
Buźka!
-
cześć Korciu !!!
nie będę opisywać moich grzeszków bo od czwartku do dzisiaj sie ich nazbierało
ale od jutra znów zaczynam i dzień w dzień będę Cię odwiedzać i zdawać relację 
musialam się troszkę rozluźnić ale nie przekraczałam 2000 może nawet nie dobijałam do nich 
narazie się nie mogę ważyć bo mam okres ale za 5 dni powiem Ci jak jest, a do tego czasu znowu "wrócę wagowo do siebie " 
pozdrawiam cieplutko i przepraszam że ostatnio rzadko Cie odwiedzałam
ale miałam troszkę problemów
mam nadzieję że niedługo się wszystko ułoży 
no a od jutra wspieram Cię w dietca, a w lipcu robimy razem SB
całuski i papatki
-
Oj nie opisuj nie opisuj bo mi ślinka pocieknie 
Cieszę się że wracasz,na pewno będzie mi łatwiej razem z Tobą! 
kłopotki niestety zbijaja z dietkowego szlaku ale mam nadzieję że już oki...?
Nio i wcale sie nie gniewam że mnie nie odwiedzałaś,choć przyznam było mi troszkę smutno...
Jak jesteś taka dobra z niemca że maturkę na 5 to może mi pomożesz troszki,cio?
ehs nie radze sobie z odmiana przez przypadki rodzajników i tymi końcówkami bo cholera nie moge tego pojac jak oni tam maja tylko 4 przypadki
5 rok sie ucze niemieckiego a tego cały czas nie umiem 
pozdrowiaski!!!
-
kochana Korciu!!!!
z miłą chęcią bym Ci pomogła, ale jakoś nie mam daru do tłumaczenia, sama musiałam godzinami siedzieć nad książką żeby to sobie jakoś poukładać........
mam pytanko? a jaką ty masz książkę od gramatyki............. bo ja miałam repetytorium z gramatyki Stanisława Bęzy moim zdaniem super 
jutro zaczynam z Tobą na maksa............. czyli tak jak przed czwartkiem 3 posiłki dziennie i szczera spowiedź 
pozdrawiam
papatki
-
Hehe nio ja póki co mam podręcznik alles klar 1b właśnie zaczęliśmy...
Ale fakt faktem w gimnazjum pan (zajebisty nauczyciel) polecał nam właśnie to repetyrorium o którym mówisz i mam je
Że też sama na to nie wpadłam...zaraz sobie poczytam co tam jest ciekawego na temat tych rodzajników i końcówek
Do wtorku muszę być obryta na maxa 
Nie mogę się już doczekać jutra
Ja sobie robię kolejny nowy etap tym razem bez musli znaczy nie więcej niż 2 łyżki rano z jogurtem. Bo przez weekend znów zeżarłam całą paczkę 
Pozdrawiam!!!!
-
cześć Korciu
no to jak narazie dotrzymuję słowa i jestem na dietce
śniadanko
2 jajka smażone
obiad
250g fileta z kurczaka, 100g serka feta i troszeczkę warzywek
nie biegałam bo nie było pogody .................
jak narazie jem , bo jem wcale nie mam apetytu i gdybym nie czuła głodu to żyłabym bez jedzenia, ach te nerwy czego one z człowiekiem nie robią 
moja ostatnia wizyta u lekarza nie poszła po mojej myśli i dostałam skierowanie dalej
jakby to ode mnie zależało to dałabym sobie z 2 tygodnie żeby to wszystko sobie poukładać, ale Łukasz wziął sprawy w swoje ręce no i w piątek już byłam tam gdzie mialam się zgłosić , dzięki wszystkim świętym nie mogli mnie przyjąć a najbliższy wolny termin na wizytę dopiero w poniedziałek 23.05
choć z drugiej strony umrę z nerwów
dobrze że mam Łukasz, i że mogę mu się wygadać. z drugiej strony on mnie tak pilnuje ze ostatnio poszedł ze mną do rejestracji jakby myślał że dam nogę
a miałam taką ochotę 
nie moja wina że nie lubię igieł, każdy czegoś nie lubi , ale spoko
Pozdrawiam Cię Korciu optymistycznie
buźka
-
Straaaasznie się cieszę że wróciłaś na dietkę 
Ja również zgodnie z obietnicą zjadłam tylko 2 łyżki musli 
hehs chyba nikt nie przepada za igłami... ale co się dzieje? coś poważnego? 
dobrze że masz tego swojego Łukaszka który się o Ciebie troszczy 
Jutro mój wielki dzień: spr z niemca,od którego zależy czy będę zdawała na koniec roku komisyjnie czy obejdzie się bez tego zamieszania 
Pozdrowiaski :*
-
cześć Korciu !!!!
jak narazie jest OK 
w sumie to ja lubię być na dietce i to mnie wcale nie męczy czasami mam tylko taki motyw że muszę się NAJEŚC słodkiego
i w sumie powiem Ci że nie wiem dlaczego to robię, bo czasami nawet mam wrażenie że to już mi nie smakuje tak jak dawniej 
ale to bardzo dobrze 
zachwilkę zabieram się do nauki , czyli nie będę miała czasu na głupie myśli 
o co u mnie łatwo 
bardzo się cieszę że znów z Tobą dietkuje , naprawdę szkoda że mieszkasz tak daleko 
a jeżeli chodzi o mnie zostawię Ci wiadomość prywatną........
cała Polska może wiedzieć że mam SUPER PRZYJACIELA, ale nie koniecznie musi czytać o tym jaki numery odwala mi moje ciałko 
pozdrawiam jak zawsze cieplutko
buźka
-
cześć Korciu !!!! 
przepraszam że tak późno, ale wcześniej nie mogłam. dzień i dietka minęły mi dobrze 
śniadanko
serek wiejski 200kcal
obiad i kolacja
polędwica wieprzowa ( 265g przez cały dzień ) , + do obiatku gotowane warzywa z serkiem feta , do kolacji surówka
do tego 1/2 selera i jogobella zwykła 150g
czyli jest dobrze 
tę jogobellę zjadlam bo miałam na coś jeszcze ochotę poza kolacją
czyli dzien wypadł wzorowo 
pozdrowionka
-
ReWeLaCjA!!!
Gratuluję Ci serdecznie i cieszę się strasznie że znów tu jesteś i że tak świetnie Ci idzie
Pewnie w czwartek będziesz miała rekordowo niską wagę 
Moja ciągle płata mi figle,ale ona już tak ma... I tak nie zrezygnuje bo jestem w trakcie namawiania rodziców na obóz do Grecji w wakacje,gdyby się zgodzili to trzeba przecież JaKoŚ wyglądać... 
Nio to chyba na tyle dziś,zbieram się powoli do łóżeczka bo jutro kolejny ciężki dzień... Ale wielkimi krokami zbliżamy się do końca 
Pozdrawiam! :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki