Wątek: optymistycznie! jestesmy piekne!

a ja wlasnie jestem po treningu z kasety z Cindy "Shape your body". to na nia tyle czekalam dzieki damrade za adres stereo, bo wlasnie tam udalo mi sie kupic ta kasete. troche sie ociagali z jej wyslaniem i bylam z deka wkurzona no, ale juz ja mam i jestem zadowolona. sporo machania nogami, mam klopoty z utrzymaniem rownowagi, no i niesamowite tempo ma ta Cindy mam nadzieje ze jutro bedzie mnie bolala pupa i nogi bo dalam z siebie wszystko
alluniag masz racje, nie ma co sie przejmowac skoro juz napisalas to nic nie zmienisz. a przeciez czesto jest tak ze jak jestesmy z czegos niezadowoleni to dobrze wychodzi i na odwrot no i gratulacje, znowu spadek wagi, pieknie :P
ja postanowilam przetrzymac sie na maxa z wazenim. zwaze sie jak juz nie bede mogla wytrzymac z ciekawosci. nie ukrywam ze bede chciala zobaczyc mniej niz ostatnio zobaczymy jak to bedzie, wazne ze spodnie wisza na pupie
moja kolezanka z pracy zwariowala, odbija jej ostatnio z odchudzaniem i zamiaruje przez 3 dni jesc tylko kisiel zapomnialam sie jej zapytac skad ma ten pomysl, mam nadzieje ze wybije jej go z glowy.dziewczyna wyglada zdrowo, wcale nie jest gruba. juz jej powiedzialm ze jak chce poprawic figure to powinnna troche pocwiczyc, ale wyglada na to ze woli jojo niz zdrowie. jeszcze raz sprobuje przemowic jej do rozsadku.
lece sie wykapac, bo juz pozno a przed spaniem trzeba troche poczytac uwielbiam zasypiac z ksiazka w rekach, a wy ?
pa

hehe nio kaczus podejrzewam że naprawdę się starałaś przy tej kasecie a pomyśl że to pierwszy raz dopiero to jest najgorzej a jak się już powtarza to kilka razy to będzie łatwiej i wierzę w Twoją siłę perswazji że przerkonasz koleżankę
aha, miałam Ciebie spytać, bo ja tez się zastanawiam nad tą kasetą, bo może by mnie to zdyscyplinowało do ćwiczeń. Czy tam są ćwiczenia na całe ciałko? Mnie interesują takie ogólne itp, a najbardziej żeby się pozbyć tłuszczyku z tyłeczka, brzuszka i nóg.. to jest moje utrapienie :P bo na razie to schudlam w większości tylko na górze - patrz oponki z tyłu miedzy pleckami a tyłkiem :P ja to się muszę ważyć codziennie ale moja waga nie jest taka chamska że pokazuje że przytyłam najwyzej waże tyle samo wiec nie mam do niej wielkich pretensji, dzisiaj robię sobie dzien odpoczynku po tej matmie może trochę poskacze na skakance - lepiej przed południem bo większa szansa że sąsiadów na dole nie ma :P pozdrowienia

Aluunia moze sie wstrzymaj ze 2 dni z tym wazeniem?Moze lepsze efekty beda.Ja w koncu zabralam sie sopowrotem za nauke...wczoraj rylam dzisiaj rano tez. Akurat mam przerwe. Jezeli mamy dobre podejscie to nauka moze byc calkiem przyjemna

Księżniczka ma rację: wstrzymaj się z wchodzeniem na wagę, Alluniu. Im dłużej nie wchodzisz, tym większa przyjemność, gdy widzisz efekty
A ja dzisiaj znów ćwiczyłam przy tej "pośladkowej" płytce z "Shape'a", a poza tym zrobiłam sporo kilometrów po Gdyni, szukając koszuli na obronę. A koszuli nie znalazłam Wieczorkiem pójdę jeszcze poćwiczyć trochę do piwnicy. Teraz zaś szukam materiałów do pracy z prawa prasowego. Ech, jak trudno cokolwiek znaleźć!

Damrade a na jaki temat piszesz prace? Ja waze sie co tydzien...tzn. moje pierwsze wazenie bylo tydzien temu hihihi wten piatek nastepne...znowu si enie moge doczekac...znowu lekki stresik :P

Ja też ważę się w piątki To jak, w najbliższy porównujemy rezultaty? :P
A pracę (tę z prawa) piszę o prawach autorskich osobistych. Licencjat z kolei (już oddany!) z... gier fabularnych (RPG), bo to moja mania

Damrade: no aż się odezwę, chociaż się nie znamy Życzę powodzenia na obronie pracy o tak cudownym i wdzięcznym temacie, jakim są gry fabularne O mały figiel, napisałabym z RPG magisterke, ale tak się złożyło, że jednak zostałam przy literaturze. Bronię się całkiem niedługo

A wszystkie odchudzaczki pozdrawiam Nie odzywam się często, wolę sobie poczytać.

UUUuuuuuuu Damrade no to rzeczywiscie fajne temaciki ! Ja jak tylko wroce z piatek z wagowania odrazu sie odezwe...
zeby bylo mniej...zeby bylo mniej ...

ja mam po prostu wagę w domu i cieżko się powstrzymać :P a ja się śmieje z mojej mamy która się waży ok. 5 razy dziennie ;D temat super :P
hehe czekam na kolejny dzień bo ten troche przeleniuchowałam - ale skakałam ok. 7 min na skakance :P

Maladie --> no proszę, jak miło spotkać kogoś, kto też się RPG interesuje na tym zgoła nie-RPGowym forum Cóż, ja również życzę Ci powodzenia na obronie Twojej pracy. Wierzę w to, że sobie poradzisz - w końcu obrona nie może być tak straszna, jak ją czarnowidze malują!
Księżniczko --> będzie mniej A jeśli nie w piątek, to później. Ale będzie!