Strona 111 z 205 PierwszyPierwszy ... 11 61 101 109 110 111 112 113 121 161 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,101 do 1,110 z 2046

Wątek: CEL: szczupla na zawsze :))))))))) kto ze mna ?

  1. #1101
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    a ja caly czas mam grzeszne mysli
    niewiem co sie ze mna dzieje ale bez przerwy mam ochote wziasc i rzucic sie na bulki i slodycze , zwlaszcza ze jestem sama w domuy...............

  2. #1102
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Figo nic nie szkodzi w koncuteraz mozesz sobie jesc i jesc , a na mnie przyjdzie jeszcze pora za jakies 3 tygodnie mysle

  3. #1103
    figa222 Guest

    Domyślnie

    Agi, ja wczoraj mialam to samo co Ty
    Robilam sobie liste co kupie dzis w supermarkecie i wypisalam z 5 batonow, czekolade, ciasto Ale dzis mi na szczescie przeszlo Mam nadzieje,bo supermarket do 23 otwarty, wiec w kazdej chwili moge isc
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  4. #1104
    figa222 Guest

    Domyślnie

    I wcale nie moge sobie tak jesc i jesc :P W koncu 1200 to wcale nie az tak duzo wiecej od 1000
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #1105
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    a ja mam na koncie juz 900 kcal

    ale nie poddam se
    o 16 zjem jogurt jogobella light i zmieszcze sie w 1000 , a co !!
    ale jestem wsciekla bo musze do konca dnia glodowac eh , ale dam rade i sie nie poddam bo juz 2 dni wytrwalam i sie nie dam , nie ma to tamto

  6. #1106
    AAniAA19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    aaggii- a coś pojadła dobrego
    ja bym nie byla taka twarda myslę...
    jak o 12.00 miałabym juz 900kcal, to do wieczora przybyłoby jeszzce jedno zero

    ale od dzis znow staram sie jesc ładnie i dietowo.
    nie wiem czy zauważyłyscie laski, ale u mnie dieta zawsze łamie sie w weekend...
    a w ten weekend sie nie załamie, bo w sobote musze sie spakować, porobic zakupy, zawieść Bajke do opiekunki...wiec mam co robic...
    a w neidzilę wsiadam w busa i jade do polski.
    tylko co ja na droge zabiore??
    jedzie sie mniej wiecej 24h. ja nawet oka nie zmrózę. tak mam ze nie spię w podrózy.
    a jak sie nie śpi to korci do jedzonka...patryk bedzie miał buły z masłem, szynkami i serem i inne pyszności...
    a ja chyba wezmę sobie chlebek ryzowy, taki ten "styropianek" i jakieś owoce.

  7. #1107
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc

    wiecie co , tak sobie myslalam teraz i chyba bede na 1200 kcal , niewiem zobaczymy bo 1000 to mi tak troche malo jest teraz , niewiem czemu kurcze no :/
    narazie mam 1000 bo zjadlam jeszcze jablko
    postaram sie w tym 1100 zmiescic i tylko en jogurt jeszcze zjesc ,
    zle sie czuje z tym ze juz tyle mam na koncie , al enie dam sie najwyzej bede jesc ten 1000-1200 zaleznie od dnia

    aniu trzymam kciuki za dietke , a ja mysle ze moglabys np zrobic sobie ze 2 kajzerki bo jedna w koncu ma tylko 120 kcal , a na samych waflach i owockach to 24 godziny ciezko bedzie , zwlaszcza ze podroz mimo wszystko jest meczaca i trzepie clzowiekem

  8. #1108
    Awatar Olifka1
    Olifka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    13

    Domyślnie

    E dlaczego? Z waflami i owocami wcale nie jest taki zły pomysł. Ale może dobrze byłoby zabarć z sobą coś konkretnego? Wkońcu to cała doba w drodze. Ja w podróż biorę zazwyczj pieczywo Wasa, a ze słodkości to landrynki - starczają zawsze na długo Zresztą po co ryzykować że Cię zemdli po drodze? I koniecznie kolorowe magazyny na drogę - te modelki są tak chude że odechciewa się jeść

    Aniu mam pytanko? Czy w zcasie pobytu w polsce bedziesz do nas zagladała?? Jeśli nie to mówię Ci z góry ze nie zgadzam sie i wybij sobie tę podróż z głowy !!!

    U mnie:
    II śniadanie
    - jogurt Danone 145g

    Obiad
    - pieczone ziemniaki z warzywami i mięskiem na oliwie

    A potem coś się wymyśli.
    Dostałam parce magisterską do przepisywania na komputerze, czeka mnie więc trochę siedzenia przed komputerem (czyt. mniej ruchu i bolące oczka) ale chociaz troszke sobie dorobię.

    A wycieczka z PTTKu na którą miałam jechać jutro została odwołana z powodu niskiej frekwencji... chlip. Nic dziwnego - termometr pokazuje rano 10 stopni. Jak w październiku

    26,9% fat

    Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.

  9. #1109
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc

    wlasnie wrocilam od optyka , no w sumie z przed dzrzwi optyka bo sie okazalo ze wlansie wyjechal na urlop no ale nic to pochdze 2 tygodnie w okularkach bo nawet nie sa takie zle , ja tam sovzewki glownie po to mam zeby na w-fie lepiej widziec a tak pozatym to okulakri mi nie przeszkadzaja nawet

    z dietka to dzis wyszlo 1300 bo przed wyjsciem zjadlam kajzerke z pomidorem ale od tego czasu juz nic nie jadlam i nie mam na nic ochoty
    tylko gorzej z moja psychika
    czasem to zaluje wogole ze na diete przeszlam bo kiedys nie myslalam obsesyjnie o jedzeniu , no ale z drugiej strony kiedys nosilam rozmiar 40 a wczoraj kupilam bluzeczke 34
    ale teraz to ja juz czasem nie mam sily liczyc tych kalori , bez przerwy mysle o diecie , odliczam godziny do nastepnego posilku , a to sie obzeram i kompulsow dostaje
    dlatego koncze z liczeniem kalori bo jzu nie dam rady liczy c
    i zaczynam jesc zdrowo , troche mniej i poprostu wtedy kiedy jestem glodna
    poprostu chce zrobic tak zebym nie czula ze jestem na jakiejs diecie
    bo to mnie doprowadzi do szalenstwa juz
    tak wiec zdrowe zarcie , cwiczenia i tyle i mysle ze to da wieksze fekty niz jak sie bede glodzic i obzerac przemiennie

  10. #1110
    Awatar Alessaaa
    Alessaaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    414

    Domyślnie

    Agi mysle ze twoj plan jest dobry, po prostu bedziesz mniej jadla i nie bedziesz liczyla kcal a co za tym idzie nie bedziesz musiala myslec o jedzeniu, trzymam kciuki zeby ci sie udalo, wiem jakie to trudne bo sama przez to przechodzilam. Jestem z toba calym moim serduchem:*

    PS
    Ja widze ze na twoim wateczku to same laseczki sa, wszystkie juz dietke koncza i w ogole to tak tu milutko jest ze az chce sie wpadac


    buziaki:*

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •