Strona 185 z 205 PierwszyPierwszy ... 85 135 175 183 184 185 186 187 195 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,841 do 1,850 z 2046

Wątek: CEL: szczupla na zawsze :))))))))) kto ze mna ?

  1. #1841
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    Dziubusiu WOW
    To super wynik - 2,5 kg w tydzien. !!!! To ile teraz ważysz?

    Wiesz, ja waze 52 kg i probuje stracic te dwa kiloski i nic...
    W sumie wiem, ze powinnam byc cierpliwa, wiec dlatego sie nie przejmuje zanadto i staram sie ladnie dietkowac; zwaze sie na poczatku listopada, ale czasem mam takie wrazenie, ze jem malo,a moj organizm sie przyzwyczail do tego i juz nie chce chudnac. Bo tyle ile jem mu wystarcza w zupelnosci Dziwne

    Ja tez nie cierpie prasowania. A prasuje zazwyczaj co drugi dzien. I to przewaznie ubranka mojego malucha i mego meza. Moje ciuchy jakies takie niegniotace są

  2. #1842
    Awatar Olifka1
    Olifka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Wow Dziubdziusiu idziesz jak burza Nieźle!!
    Wczoraj nie miałam mozliwości napisać tu do Was, ale dziś nadrobie zaległosci:

    śniadanie:
    - 3 kromki chrupkiego 72 kcal
    - ser topiony ok 30g - 93 kcal
    - pół pomidora - 10 kcal
    - pół jajka na twardo - 45 kcal

    II śniadanie:
    - 2 kromki razowego - 113 kcal
    - drugie pól jajka - 45 kcal
    - ser topiony 10g - 31 kcal
    - plasterek mielonki - 28 kcal

    Obiad:
    - brukselka - 85 kcal
    - jajko usadzone na plasterku salami - 125 kcal
    - pól banana 60 kcal

    Podwieczorek:
    - gruszka - 60 kcal
    - pól jogurtu naturalnego 75g - 24 kcal
    - 1,5 łyżki musli - 54 kcal
    - kawa z mlekiem i słodzikiem - 40 kcal
    Razem: 885 kcal

    ćwiczenia: trening na uda z hantelkami 2 serie po 9 powtórzeń

    A dziś też już jestem po śniadaniu:

    śniadanie:
    sałatka:
    - duży pomidor - 30 kcal
    - ogórek - 11 kcal
    - pól cebulki - 2 kcal
    - jajko na twardo - 90 kcal
    - pól jogurtu naturalnego - 24 kcal

    - 2 tosty razowe - 113 kcal
    jak na razie: 270 kcal

    Popiłam zieloną herbatą i nie moge sie ruszać taka jestem najedzona. Dziś pierwszy wf.

    Betsabe mile mnie połechtało to co napisałaś Mnie ciągle wydaje się że mój jadłospis jest taki niedoskonały Jedyne co to staram sie zeby był róznorodny, bo nie lubię jeść co dzien tego samego. Nie zawsze mam taką możliwość, bo czasami obiady są gotowane hurtowo - np. gar zupy albo kotleciki na pare dni. Jajko mi się ostatnio powtarza, będe mieć wysoki cholesterol

    26,9% fat

    Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.

  3. #1843
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    Olifko, naprawde fajnie ukladasz sobie menu.
    Musze troszeczke sciagnąc od Ciebie

    Moje menu nie jest zbyt doskonale. Bo wlasciwie ja nie jem kilku malych posilkow, tylko jeden wielki tzn obiad. Zazwyczaj przed praca w domu szybko jem jogurt z musli, a w pracy jedynie owoce, dopiero ok 16h jem normalny obiad, ktory jest zazwyczaj kaloryczny. Jak juz zjem o 16h tak duzo to do konca dnia nie jestem glodna.
    Ale fakt, ze nie jest to zbyt racjonalne. Bo mimo, ze nie przekraczam swego limitu, to niezdrowo jest jesc jeden, wielki posilek

    Hmmm, musze jakos to zmienic.

  4. #1844
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc dziewcyznki

    dziubusiu nono , ysper wynik , smigasz jak blyskawica , jeszcze troche i skonczysz dchudznako jak tak syzbko ci bedzie szlo

    olifko ja tez mysle ze bardoz landie ukladasz mneu , same zdrowe rzeczy wcinasz no i przedewszystkim czesto

    betsabe owszem mam jutro wolne , a dzis tez bylam tlyko na mszy i slubownaiu klas pierwszych i jakies przedstawionko blyo i juz mam wolne do poniedzialku

    a ja jak narazie tak :

    S; grahamka , szyneczka , salatka z pomidora , ogorka , salaty , cebulki , polane jogurtem naturlanym - 400 kcal

    2S; princessa ( ale one maja tlyko po 202 kcal wiec nie jest zle ) - 200 kcal

    O; zaraz zjem sobie nalesniczki z pieczarkami i cebulka zoltym serem , zjem 2 - 500 kcal

    potem moze zjem sobie pol drozdzowki , jogobelle light i jabluskzo i landie zmieszcze sie w 1600

  5. #1845
    dziubusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hello

    Boze jestem padnieta po zajeciach,po prostu padam z nog...teraz juz bede tylko lezec i ogladac "Gotowe na wszystko"
    ja dzis malutko ale to przez nieprzerwany maraton od sali do sali...
    musli
    jablko
    kanapka z ciemnego z serkiem
    piwo
    2 wasy - 1 z ryba, 2 z serkiem i jajko (czyli bialko na kolacje jak trzeba)

    no wiecie,tez sie ciesze ze schudlam ale nie bylo innej mozliwosci - jadlospis ok, zero slodyczy i fastfoodow - tylko 1 odstepstwo - malusienki kawalek lodow. codziennie rowerek - 2 dni po 10 minut, 1 godzina, reszta po pol godziny. i taki efekt nie zaszkodzily moje jablka nawet o 12 kiedy bylam glodna w nocy fajnie ale to dopiero poczatek,nie spoczywam na laurach
    o slodyczach nie mysle,nie zastanawiam sie zjesc czy nie bo wiem ze nie jem i juz. koniec. przynajmniej na jeszcze 3 tygodnie, cel wazniejszy

    ja jutro tez mam wolne wyspie sie porzadnie...odpoczne...i pojde na zakupy jak nie bedzie padac

  6. #1846
    Awatar Olifka1
    Olifka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-07-2004
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    13

    Domyślnie

    Eeeej... czyt tylko moi wykładowcy i asystenci nie zamierzają dzisiaj świętować???
    Coraz bardziej kusi mnie myśl o wagarach Odciaże ich trochę

    Dokończenie z wczoraj:
    II śniadanie:
    - mały banan - 96 kcal
    - napój Tymbarku 250 ml - 95 kcal

    Obiad:
    - zupa - 125 kcal

    Podwieczorek:
    - bułka słodka - ok. 275 kcal
    - gruszka - 60 kcal
    - herbata z mlekiem i 1/2 łyżeczki cukru - 50 kcal
    Razem: 971 kcal

    ćwiczenia: 1/2 h siatkówki i 1/2 godziny biegów w ramach rozgrzewki na wf-ie (nie przypuszczałam ze tak nam dadzą do wiwatu, lało się ze mnie)

    Byłam też z rodzicami na cmentarzu porządkowac juz groby przed 1 listopada. Złapala nas ulewa, no i przemarzliśmy troszeczkę.

    Dzisiaj z rana sie ważyłam i moge porównać swoje wyniki z dwóch tygodni!
    waga: 50,3 kg 49,8 kg (pól kilo dobre i to )
    tłuszcz: 22,8% 22,1% (starałam się bez tłustych wędlin)
    woda: 54,6% 55,2% (zaczęłam nosić ze sobą na wykłądy 0,5 litrową butelkę wody)
    mieśnie: 34,4% 34,7% (wow, przypakowałam :P czyżby trenig z hantelkami?)

    Czyli ogólnie idę (powoli, bo powoli) w dobrą stronę
    Tylko przy Diubdziusi czuję się blado

    26,9% fat

    Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.

  7. #1847
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc

    ja dzis od rana sie ucze zbey sobote i niedziele miec w miare wolna i moc troszke poleniuchowac
    jestem juz po 2 sniadankach i mam na konciu juz az 800 kcal no ale trudno , zostalo jeszcze drugie tyle wiec sie powinnam wyrobic w limiciku

    S; 2 kromki chleba orkiszowego kazda po 40 g = 200 kcal
    jajecnzica z 2 jaj = 200 kcal
    jabluskzo duze = 100 kcal

    500 kcal

    2S; dnaio wnailiowy = 210 kcal
    2 kromnki chrupkiego z dzemem = 90 kcal

    300 kcal

    a na obiad jeszcze nie mam pojecia moze zrobie sobie kluseckzi francuskie , bo znalazlam przepis i po dliczneiu skladnikow taka spora porcja wychodzi 400 kcal wiec mozna by sobie sprubowac


    a tak pozatym to jakos wogole nie mam sily :/ wszystko mnie boli i nawet reka podnesc nie moge
    niewiem dlaczego soe tak czuje , a wczorja clay dzien mialam dreszcze , tak smao przed wczoraj , moze z imna ?

  8. #1848
    dziubusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agi moze cie chorobsko bierze?
    widze ze masz dzis smaka na slodkosci

    ja rano otreby i jogobella light
    teraz jogobella nie light moja ulubiona "jablko,cynamon i rodzynki"
    na oiad bedzie rybka gotowana nie smazona i surowka
    potem jablka pewnie
    na kolacje sie zobaczy

    a teraz ide popedalowac

    bylam na zakupach kupilam sobie fajna bluzeczke i zaopatrzylam sie w kilka par koronkowych stringow
    a jutro tez shopping, chce kupic dzinsy i sweterek...ale jutro bedzie milej bo z kumpelami

  9. #1849
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    Widze, ze nie tylko u mnie w domu chorobsko sie pojawiło.

    Aaggii, pij herbate z miodem i cytryną, Olifce tez to polecam po tej ulewie.

    U mnie w domu moj maluch wczoraj mial goraczke, dzis podobno juz nie ma, ale jakis jest markotny i osowialy, chyba jednak nie jest do konca zdrowy.


    Ja na szczescie dobrze sie czuje.
    Wlasnie przed chwila zjadlam jablko i w trakcie okazalo sie, ze jest robaczywe

  10. #1850
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    a ja zjadlam 2000 kcal
    eh no ale coz , ato przez to ze moja mamcia przynisola pierogi z serem a ja jak glupek sie na nie rzucilam i zjadlam nie zlicozne ilosci i zaraz pekne chyba
    dzisiaj zjem jeszcze tylko 1 jablko o 16 albo o 15 i koniec bo 2 tysiaki to jeszcze nie tragedia zwlaszcza ze jestem na 1600 , gorzej jakbym na 1000 byla i zjadla te 2000

    a jeszcze drozdzoweckzi leza na stole........
    ale poczekam i zjme sobie na sniadnako do herbatki
    betsabe w sumie po tych pierogach to juz mam sile i sie lepiej czuje , tzn moje cialo sie lpeij cuzje po za brzuchem i sumieniem

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •