Wątek: CEL: szczupla na zawsze :))))))))) kto ze mna ?

czesc

witamy emko
a ile chcesz zrzucic kg i ile wazysz i ile masz wzrostu ?

a ja dzis po staremu , bedzie 1700 tak jak ma byc

S; ogromna micha ciniminis z mlekiem

2S; kanapka z pomidorkiem

O; kurczak z ryzem i do tego ful suroweczek

P; danio

K; grahamka z miodkiem , szklanka mleka ( tzn ta kolacja to dopiero za godiznke bedzie )

a pozatym to dzis sie ucze tylko i nic wiecje nie robie :/ zaraz ide do biblioteki poszukac ksiazek od referatu na geografie , a wieczorkiem dalej ruszma z cwicoznkami bo wcozrja landie to co mialam zrobic to zrobilam , no i dzis tez tak bedzie ale diz smniejsza daweczka

dziubusiu kurcze strasnzie malo jesz jak jestes chora, ja to na odwrot jak jestem hcora i leze w lozku to bym najchentiej tlyko ciasteckz ajakies podjadaka

no dobra nie gadam juz glupot i lece bo mi ejszcze ktos wyporzyczy ta ksiazke

choroba przeszla mi juz, jedzenie malych ilosci tez...
dzis bylo:

s: musli&jogurt
o: pol opakowania warzyw na patelnie, jablko
przed chwila: gruszka, jogobella light

i 20 minut rowerka

jest dobrze

Betsabe widzisz? ty chudniesz raz a dobrze

wlasnie odkrylam super sposob na wieczornego gloda
otoz strasnzie ssalo mi teraz w zoladku , tak ze wytrzymac nie moglam , a jesc juz nie chcialam no i wzielam jednego albenlibe bez curku ( 7 kcal )
i gloda nie ma

Ja tak an syzbko napisz eswoje dzienne spożycie bo wypadałoby sie spać szykowac a tu jeszcze troche do nauki na jutro

II śniadanie:
- 2 kromki razowgo - 113
- wędlina - 28
- ser zołty - 46

Obiad:
- pomidorowa z ryzem - 125
- ziemniak - 70
- kotlet - 120
- fasola - 40

Podwieczorek:
- szklanka soku brzoskwiniowego - 136
- gruszka - 60
- kawa z polowa lyzeczki cukru - i smietanka light - 45
Razem: 1043 kcal

Z barku czasu nie skakałam dzisiaj na skakance tak jak mam w planie w poniedziałki i piątki

Hej z samego rana.
Wczorajszy dzien minął przepisowo
Caly poranek pokutowalam, wypilam litr wody, okolo poludnia zjadlam 2 jablka, na obiad zas zwykle jedzenie - ziemniaki, kotlet i salatke z pomidorów, na podwieczorek zas kilka suszonych sliwek i koniec
Poza tym ogromnie sie ciesze, bo dostalam okres - po 40 dniach - dobijają mnie troche te moje dlugie cykle

Dzis zas na sniadanie zjadlam serek waniliowy Bakus (moj maly nie wiadomo czemu, bojkotuje Bakusie, jedynie liczą sie dla niego Danonki ) i kupilam sobie do pracy jablka Kortland.
Uwielbiam

Hej aaggi!
Ile ja chce zrzucić? ok 15-20 kg. Mam 23 lata, 158 wzrostu i ważę 70 kg. Zaniedbałam się. Kiedy się urodziłam byłam strasznie drobnym dzieckiem. Kiedy poszłam do szkoły wyglądałam jak 4 letnie dziecko. Ważyłam 15 kg. w wieku 10 lat zaczęły się kłopoty. Tak sobie myślę, że byłam za bardzo rozpieszczana przez rodziców, babcię... Ta Emilka taka malutka... No i karmili mnie ile wlazło. Od tamtej pory mam problemy z wagą (nadwaga). Wiele razy próbowałam już się odchudzac, były różne preparaty, nawet Cambridge Diet. Wybuliłam tylko kasę. Co parwda w ciągu 2 tyg schudłam 8 kg, ale potem przytyłam z nawiązką. jestem 2 lata po ślubie. Własnie na wesele schudłam odrobinę, żeby ładnie wyglądać, ale potem to już sobie darowałam... Aaggi, co myślisz o kroplach b-01? Znasz? Badzo Ci dziękuję, że napisałaś. Pozdrawiam - Emka.

Czesc Eeeemko...
A co to za krople?? Czy wspomagają odchudzanie? Czy kupuje sie je w aptece??

W sumie ja to jestem przeciwniczką sztucznych wspomagaczy

Kochanie, b-01 to są ziolowe krople którwe rozcieńcza sie w niegazowanej wodzie mineralnej...
Wspomagaja odchudzanie. W smaku są jak AMOL. Ogolnie są dobre. Nie wiem jak działają jeszcze bo piję je od tyg. i chyba zmian nie zauwazam. Ale z wypowiedzi osób ktore czytałam w necie są skuteczne.. Wiecej na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Pozdrawiam. Całuski

Eeemka,
wiec jesli to są ziolowe kropelki, to chyba raczej nieszkodliwe Mysle wiec, ze mozna sprobowac, jesli komus bardzo zalezy.
Jednak ja wole liczyc kalorie
Eeemka, a jaki w ogole masz plan odchudzania??

Betsabe!
Krople nie są szkodliwe. Jesli chodzi o moj plan odchudzania, to wiesz, jestem trochę podłamana, bo tyle razy mi sie nie udało....na razie pije te kropelki. no i zaczne liczyć te kalorie... ok. 1000 kcal. dziennie.
to będzie duze ograniczenie. nie wiedziałam, że dziennie pochłaniałam ok. 3000 kcal.
nie mam na szczęscie problemu ze slodyczami bo nie przepadam za nimi. Koniec z jedzeniem wieczorami, bo to chyba najgorsze co może być...
Poza tym czas pokaże co z tego wyjdzie... Mam nadzieje że mnie wesprzecie.... Chcę za młodu zobaczyc jak wygląda szczupła Emilka.
Pozdrawiam dziewczyny.