-
wlasnie DZIUBUNIU chcemy foteczke 
ja juz znalazlam zdjecie z mojego najgorszego z najgorszych stanu bylu , stoje przy kolezance od ktorej teraz nosze ubrania o rozmiar mniejszy wiec bedziecie sobie mogly to wyobrazic jakie monstrum ze mnie bylo , i tam mam jeszcze okulray , teraz nosze soczewki a za rok bedzie laserowa operacja 
ide zaraz przeskanowac to zdjecie , a problemow z rozpoznaniem raczej nie ebdziecie mialy bo jestem tam prawie 2 razy wieksza od tej kolezanki eh
wreszcie pocwiczylam chociaz juz znikl mi zapal po tych 2 tygodniach jak codziennie cwicze no ale nic trzeba sie meczyc jesli chce sie byc zgrabnym
-
heheh.. no to czekamy agusia na fotkę...z niecierpliwością
nie ma sie co wstydzić.
ja wam swoją chetnie pokażę...
bo tak marudze z ta dieta i marudzę,
zebyscie sobie nie mysłały, ze ja nic nie osiągnęłam-
to wam dla kontrastu wyślę fotki z zimy gdzie mam 82kilo ciałka
i z tegorocznego urlopu- Patryk zrobi mi sesje specjalnie dla was... 
róznica bije po oczach
a za jeszcze pare kilo bedzie juz kolosalna różnica....
znów mi pewniego rodzaju optymizm wrócił....
agi, ja tez nosze okularki. mam mała wadę: minus 1 na oba oczka.
nosiłam soczewki, sa bardzo cholera wygodne- szczegulnie zima , bo nie parują jak sie po sklepach łazi... ( na dworze zimno w sklepie cipło i parują okularki)
ale ja lubię siebie w okularach.
ładnie mi.
mam nowe opraweczki, takie leciuchne bez oprawek...
ale soczewki sobie zamówilam na allegro. tatus zapłaci.
jedziemy ekipą nad wode na kilka dni, a tam tylko rzeka i las...soczewki będa wygodniusie. a poza tym czasem gdzies z Patrykiem wychodzimy i chce wyeksponowac oczy ładnym makijazem
-
no to zdjecia poszly
nie dlugo pewnie dojda , zobaczycie dawna agi ktora juz nigdy nie woric 
ja w sumie do swoich okularkow nic nie mam i czasem jak mi sie nie chce soczewek zakladac to je ubieram bo tez mam takie ebz opraweczke , ale jednak soczewki wygodniejsze , no i mozna ciemne okularki ubrac
-
jejejuuuu!!!!!!
dziewczatka koffane 
lubie do was wpadac 
oj ale dostalam po uszach...
wysle wam foty o - bie - cu - je
spoko spoko... jeszcze teraz porobie nowe - bo wyjezdzam nad morzeeee
bedzie stary czlowiek i morze hehe
zartuje
ja z moim menem to sie smiejemy ze jestem goraca dwudziestka haha 
o Ania wlasnie doszla Twoja wiadomosc, czyli tez teraz siedzisz tutaj 
ja tez czekam na zdjecia! jakie tylko chcecie slijcie - jestem maniaczka zdjec... zawsze wszystkich zameczam i pstrykam...zrzedza i robia wtedy mi tez,na zlosc,bo nie lubie (bo ja to lubie ladnie wygladac wiec tak 1 na 5 zostawiam hihi) wiec przesylajcie mi wasze...
ja sie poprawie i jak tata skaner naprawi, mysle ze jak wroce znad morza, to wam posle.
ja kiedys wazylam 60kg... jak patrze na stare zdjecia... straszne... ostatnio sie troche rozchwialam z ta waga ale juz chyba wracam do siebie... na szczescie... nie chcialabym tyc, chce ladnie wygladac...
i jeszcze to spotkanie z moja kumpela, to naprawde mozliwe byc mala zgrabna kobietka! 
Ania a ty przez ten ruch w ogordku to jeszcze schudniesz szybciej
ale Ci zazdroszcze ze tak umiesz gotowac... ja jakos sie nie nadaje... bardziej do jedzenia...ale ciiii 
a 45 minut na rowerku??? wow
musze Cie nadgonic... ja dzis 10 minut... no ale moze pozniej...
a to zdjecie naprawde jest fajne 
Oliffka te domowe obiadki... racja racja... obiecuje je juz jesc... wtedy bedzie siuper... latwiej... bo nie bede sie oszukiwac i glodzic...
Ania a zaczelam sie smiac jak glupia... spodobalo mi sie - slodka chwila wieczorem... hahaha to sa dopiero slodkie chwile
zaraz mnie czekaja jupi 
a o budyniach mi tu juz nie gadac!!!
-
aha.
witam w klubie.
tez jestem slepa 
noze soczewki i uwazam je za 1 z wynalazkow 20 wieku 
ide juz sie zrobic na bostwo bo zaraz tu bedzie moj chlopak i jak mnie zobaczy - w starych dzinsowych spodenkach, bluzeczce nieco wiekowej juz i koczku jakze gustownym i stylowym....spyta : a gdzie Sylwia? haha

pa do jutra!
-
Agi, jestem pod wrazeniem
Taka odmiana
Wspaniale sobie radzisz :P
Aniu, ja wiem, ze nie powinnam patrzec na rozmiar, ale ja bym chciala taj jak Agi sie pochwalic, ze mam rozmiar 36
A tu lipa - 40
My teraz mamy cyfrowke, ale rok temu robilam zdjecia aparatem z telefonu. I byly doskonalej jakosci! Normalnie wywolywalam je u fotografa
Tylko telefon ukradli mi w tramwaju po 3 miesiacach
Jak chcesz to moge Ci wyslac fotki zebys zobaczyla ich wspaniala jakosc
A moj Przemek jak przychodzi z pracy to dla odmiany ciagle narzeka na plecy
Jest informatykiem i 8 godzin spedza przed komputerem. Na Mazurach 2 razy dziennie go smarowalam fastum gel
Te desery z korona tez uwielbiam
Tylko, ze to nie budynie tylko puddingi :P I je zjadam czasem na sniadanko zamiast jogurcika, pyszne
Ja mam 34cm w lydkach. Mowia, ze mam lydki pilkarskie
Nie wiem ile powinno sie miec cm do Twojego wzrostu
Aniu, musisz sobie posadzic bardziej pozyteczne roslinki. Ja mam roslinki miesozerne. Podlewam je a one w zamian za to wcinaja muchy
Jesli chodzi o koty to sa dla mnie najwspanialszymi przyjaciolmi czlowieka. Nie wyobrazam sobie mojego domu bez kota
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
o rany przegielam z tym poblazaniem sobie...
od obiadu czyli warzyw zjadlam:
1 brzoskwnie
2 jablka
kisc winogron
i z 12? sliwek
troche przesadzilam... ale sie czuje teraz zle, okropnie najedzona...
no trudno, jutro bedzie lepiej.
zasiade przy stole.
poloze na talerzyku np. 1 jablko, 1 brzoskwinie i 1 slwke.
zjem.
i wiecej nie wroce do kuchni tego dnia... 
Agi widzialam zdjecie. czyli ty to ta po prawej??? az trudno uwierzyc... niesamowita przemiana... fajnie tak sobie popatrzec i pomyslec jak duzo sie zmienilo na plus no nie? 
a ja az sobie jutro lydki zmierze... 
ok zmykam...
-
ja.....wow
o ja cie kręce....

AAGGII bravo!!!!!!!!!!!!!!!!
nie byłas gruba a raczej "większa"
ale na buźce pyzucha a teraz przepiękna dziewczyna!!!!
jestes genialna!
gratuluję.
będe was nasladowac dziewczyny....
dziubusia...sliweczki mowisz?
ja na kloacje nie wytrzymałam i zjadlam chyba z 5 sliwek jeszce zielonych
i kukurydze, ale tylko pół kolby
figa, a jak pajączek siedzie na takiej roslince to co?
dobranoc dziewczynki.
a jednak nici ze "słodkiej chwili"
zmeczony
buziaki!
-
wieksza to dosc delikatne powiedzenie
hehe
a mnie tu zaraz skreci z glodu na tym krzesle przy komputerze , normanie dawno mnie az tak nie ssalo , no ale trza przezyc i chyba pojsc spac zeby jakos wytrwac , nie moge sie doczekac kiedy mi waga przyjedzie ( ale nie po to zeby na nia stanac
o nie , zeby ja poogladac )
tak jak dzis przez pol godziny w sklepie ogladalam czekolady , batoniki , nutelle a szczegolnie moja uwage zwrocil krem czekoladowo-mleczny z milkyway'a i tak mysle ze 29 sierpnia go sobie kupie bo wtedy bedzie dzien zarelka , eh juz sie doczekac nie moge ale jakos musze przezyc 
no dziewcyznki ja lece do kimona bo mnie wessie moj odkurzaczyk od srodka 
dobranoc ;*
-
Helo!
Ja również znalazłam zdjęcie z wakacji sprzed 2 latek, uśmiałam się, taką mam pyzatą buzię jakby mnie pszoła ugryzła
Myślę że jak sfotografuję zdjęcie aparatem cyfrowym to będzie dobrze, zresztą nie mam wyjścia bo do skanera nie mam dostępu.
Wróciłam ze spaceru i zastanawiam się - ćwiczyć czy nie ćwiczyć. Troszkę zmęczona jestem (raz zdarzyło mi się ze zasnęłam na karimacie w trakcie ćwiczeń hahahha
). Coś mam problem z tymi ćwiczeniami - 3 dni ćwiczę, potem przerwa i nie mogę się zabrać na nowo. Czy któraś z Was ćwiczy? Byłoby raźniej i bardziej mobilizująco...
Oprócz śniadania dojadłam dziś:
- banana
- jagody może z 50g
- 4 kostki czekoaldy... a może 5 :P ale nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam
- chłodnik - ogórek, rzodkiew biała, jogurt - czyli jak kto woli - mizeria 
- do tego młode ziemniaczki z zieleninką
- pół loda śnieżka (ok.100 ml)
- teraz zgłodniałam, więc schrupałam 2 ogóreczki malosolne
Aaggii gratuluję sukcesu
Aż trudno uwiezryć że ta laseczka tak pulchniutko kiedyś wyglądała
Życzę ci zeby naprawdę tak zostało już "na zawsze"
A ja jeszcze nie jadłam śliwek w tym roku... chlip
I "słodkiej chwili" nie miałam od ..hoho, albo i dłużej. Skoro już napomknęłam to mam pytanie niedietetyczne do dziewczyn które biorą tabletki antykonc. - czy za wami też się tak ciagną bez przerwy jakieś infekcje i stany zapalne "tam" ??? Bo słyszałam że to wina hormonów. Albo diety ubogiej w nabiał (żywe kultury bakterii
)?
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki