Strona 76 z 165 PierwszyPierwszy ... 26 66 74 75 76 77 78 86 126 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 751 do 760 z 1645

Wątek: Nie umiem przegrywac! Łatwo sie nie poddam...

  1. #751
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    ...mno, ja gdybym mogła tobym samymi słodyczami żyła... , staram się ich mie unikać w 100procentach, bo wiem, że za kilka bezsłodyczowych dni i tak mnie dopadnie taki głód cukrowy, że się absolutnie nie powstrzymam, więc chociaż czasami wcinam coś zakazanego (nawet słodkie obiadki od babuni ). Eja, no a u mnie dzisiej nareszcie jakaś choć wizualna zmiana, opuchlizna z nadmiaru słodkości zpełzła, brzuszek trochę oklapł a za oknem słoniec zaprasza do opalanka , ja to w końcu będę jeszcze lepiej opalona z własnego ogródka niż z plaży śródziemnomorskiej ...

  2. #752
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Księżniczko kochana, super, że już masz lepszy humorek i podejście do życia!!!
    Cieszę się bardzo z Twojego jadłospisu wczorajszego, mam nadzieję, że dziś też porządnie zamkniesz go w 1200 kcal
    Ciekawy musi być ten Twój fitnes; ja niestety nawet gdyby cosik takiego u mnie było, to się nie piszę, bo kompletnie brak mi koordynacji ruchów Aż dziw, że na studniówce w polonezie udało mi się nie podeptać butów dyrektorowi, z którym szłam w 1. parze

    Kochana, trzymam za Ciebie kciuki i życzę udanego dzionka i tygodnia... No i znalezienia nowych, PRAWDZIWYCH przyjaciół!!!!

  3. #753
    izary jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Księzniczko, to dobrze , ze sobie nie odpusciłaś.

    Powroty są dużo boleśniejsze, naprawdę.

    A tak zostajesz z nami i dalej ciagniemy sie za uchale we wspólnej walce o zdrowie i szczupłą sylwetkę.

    Trzymaj sie kochana, nie dawaj się dołkom i smuteczkom.

    No i tak jak dziewczyny radzily, olej totalnie tych znajomków, lub przełóż to ich głupie gadanie na dodatkową mobilizację.

    Pozdrawiam serdecznie

  4. #754
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Ewelinko

    wpadam z pozdrowionkami

    Słonko cieszę się, ze znów dietkujesz jest dobrze, a będzie coraz lepiej!! jestem z TObą i też w końcu czas wrócić do porządnej dietki.. bo jak tak dietkuję i niedietkuję..
    muszę walczyć z zajadaniem stresów...

    buziaczki Slonko miłego dnia!!

  5. #755
    sukienkaaa71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Uśmiechnij sie

  6. #756
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    żarło
    Grahamka 187,50
    Kawa 5,00
    Cukier 36,00
    Jabłko 150
    Serek Bieluch ziołowy 62,50
    Mleko 2% tłuszczu 22,56
    Budyń czekoladowy 445,00
    Ryż długoziarnisty gotowany 112,00
    Piersi indyka bez skóry 88,00
    Dżem niskokaloryczny 75,00
    kawa z mlekiem 63,56
    1 247,12

    No iwec tak...dietkowo dzien minął nawet spokojnie.Rano korki potem myk na uczelnie i do domu do naki...pomiedzy korkami a nauka duzo spacerowalam po miescie (bylam z kolega w przychodni ) Wszystko byloby ekstra gdyby nie ten budyn. Ale to tata kazal mi go zjesc.:/ Znowu byla `mini` awantura ze nie jem ze sie glodze i w ogole. Zeby miec looz zjadlam budyn! Bylo mi po nim na maxa niedobrze...bleh...a czuje sie porzadnie narzarta...to przez te obiady ojca ugh...
    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

    Kaszaniutym razem to ja Ci życzę kolorowych snów :*
    Yagnah dziekuje :* Ja wiem...ja to bym chciala sie zamykac rowno w tysiacu i tyle...ale przy moim ojcu nie da rady...jesoooo czemu on robi wiecznie tyle tego zarcia ...mysli ze skoro on ma rozepchany zoladek ( i ja miedzy innymi tez) to bede tyle wpieprzac...no przepraszam. Unioslam sie ;P
    Madziu bisc i bounty wywalilam ale wpadl budyn i jestem na siebie maksymalnie zla...Jutro bedzie bez slodyczowo! NIE obiecuje ...ale doloze wszelkich staran
    Grzibcio och jak ja bym chciala jesc slodyczy fdo woli...dopuki mnie nie zmuli :P JA kocham slodycze i nie wyorazalam sobie zycia bez nich...a teraz? niestety dieta ...i wyrzeczeia...A jak tam po opalaniu :>?
    Amy Tam nie potrzeba koordynacji ruchow...pojdziesz na 2 zajecia i jestes woprawiona...ja teraz z utesknieniem czekam na kolejne Ja przez te Latino zaczynam miec znowu z kolanem problemy, cos czuje ze je do konca zalatwie...ale to jest silniejsze :*
    Izarku bardzo bardzo dziekuje...no tak na droge dietkowa wrocilam ale jest maksymalnie ciezko...jak narazie daje rade...mam nadzieje ze wytrwam w postanowieniach i ze sie nie zalamie Chociaz zalamac sie z takim wsparciem to nielada sztuka
    Aniu no to oby dwie wracamy na droge pelna wyrzeczen POKONAMY TEGO GLODA? A JAK!
    Sukieneczko <-- moze byc :>?
    [/b]
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  7. #757
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Ewelinko! A ja to przyjmuje jako obietnice i trzymam cie za slowo! Jutro zadnych slodyczy! Zobacz, jakby nie ten budyn, to byloby super...no i ten cukier tez trzeba wywalic, dobrze?
    Buziaczki


  8. #758
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Księżniczko, nie przejmuj się budyniem. Ma sporo wapnia, no i mówsz, że Cię "zapchał", więc nie jest aż tak źle... A to, że słodki i sporo kalorii... No cóż, zdarza się. Ważne, że po podliczeniu wszystkiego jest bardzo dobrze, w normie :P
    Ale na kolanko uważaj! Może mogłabyś ćwiczyć w jakiejś opasce elastycznej (można kupić w aptece, no chyba, że już taką masz ), to by trochę pomogło (też miałam problemy gdy trenowałam p. ręczną, a opaska pomagała)

    Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego 1. września... Biedni uczniowie, szkółka się zaczyna

  9. #759
    Mithra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-08-2005
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak mi głupio ze jak mialas dietowe problemy to nie bylo mnie tu!!!!
    Mam nadzieje ze pomoże ci to, ze ja tez sie nie pilnowalam wiec jest na Ziemi opócz Ciebie jeszcze taka Mithra "Mądra"!. Ale trzeba zawsze być optymista! Oto przykład.Obżerałam sie przez 2 tygodnie. przytyłam 2,5 kg. Dzięi temu waze tyle co ty i mozemy rozpocząc super zdrową rywalizacje.. .

    AmmyLee-- tez trenowałam piłke ręczną!
    Buźka dla Sk-i i reszty

  10. #760
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie



    Boojka, e tam...ładnie jest...ja tez dzisiaj około 1200 Kcal.
    Nie ma się co zadręczać

Strona 76 z 165 PierwszyPierwszy ... 26 66 74 75 76 77 78 86 126 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •