Strona 90 z 165 PierwszyPierwszy ... 40 80 88 89 90 91 92 100 140 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 891 do 900 z 1645

Wątek: Nie umiem przegrywac! Łatwo sie nie poddam...

  1. #891
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Ewelinko

    na pociechę Ci powiem, ze ok. 80 km od Szczecina też leje.. szkoda!
    Nie chce mi się siedzieć w pracy, bo mnie głowa boli, choć rano było fajnie, bo nie było prądu. Ale niestety nie mogłam się schować w kątku i pokimać..
    Miłego dnia Słonko mimo deszczyku plazujmy ładnie
    gorąco Cię pozdrawiam

  2. #892
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie


    Księżniczko ja też drugi dzień dopiero staram się być na porządnej diecie...ale na siłownię to jeszcze nie dotarłam Zaraz chyba troche pośpię, bo jakas taka senna jestem, a później ćwiczenia i obiad, w postaci warzyw
    Jakoś to bedzie...chyba
    rąb dalej paprykę i nie myśl o jedzeniu...słuszna strategia

  3. #893
    alluniag86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    a w warszawie słoneczko i ładna pogoda
    hmm zjadłam pierwszy obiadek po 3 tygodniach i czuję się pełna do końca dnia nic już nie jem łee jeszcze idę na uczelnię na ćwiczenia z gegry na 17.10 - piję kawę bo chyba tam zasnę na szczęście jutro dzien wolny żadnych zajęć.. leżenie do góry brzuchem, może na jakieś zakupy pojadę
    o słoneczko teraz zaszło
    księżniczko trzymaj się na sB ja też mam lekkie zakwasy - łeee.. to po wczorajszych ćwiczeniach na pośladki - chyba dziś też będzie seria bo muszę być fajną laską :P hehe.. ja chcę schudnąć powodzenia z M.

  4. #894
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    2/20
    No wiec tak...od poczatku
    Wszamane żarło
    2 jajka+ 1/2 pomidora+ plasterek chudej szynki
    surówka (łacznie wyszło ze 400 gr.)
    papryka
    kalafior (tez jakieś 400)
    galaretka bez cukru (100gr)
    jogurt naturalny (kubeczek)

    Ugh...nie wyrabiam...wszedzie zarcie. A gdzie nie spojrze...na jakakolwiek salatke w sloiku -kazda ma cukier...:/ i jak tu funkcjonowac? Tata znowu krzyczy ze stosuje radykalne diety...chyba nie moze zrozumiec ze chce byc szczupla...
    Ogolnie smiesznie sie czuje... Aniu mam prosbe jak bedziesz mogla rzucaj okiem na jadlospisy i ew. gon lub poradz bede wdzieczna ;* Cały czas sie staram ladnie plazowac ale jednak mimowszystko brakuje mi owockow Agatko No i na szczescie na papryce sie skonczylo...potem wyszlam z domu i wrocilam dopiero w porze obiadowej to kalafiora zjadlam Nie jest najgorzej Widze ze zaczynamy ladnie tietkowac...oby tak dalej Allunia dobrze ze jutro masz wolny dzien...pamietam jak ja bylam na I roku to zasuwalismy od rana do nocy i tylko weekendy wolne byly...grrrr a teraz widze elegancko. Za zyczonko nie dziekuje hehehe cwicz ladnie kochana cwicz... a nie bedziesz laska tylko super laska...

    I jak tu wytrzymac na jakiejkolwiek diecie kiedy po domu roznosi sie zapach topionego smalcu, gotowanego boczku i smazonej na cebuli kielbasy???
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  5. #895
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Ewelinko, pieknie dietkujesz! Bardzo mnie to cieszy!
    Musze wziasc z ciebie przyklad!
    A jutro...masz spotkanie..wiem wiem...
    Usmiecham sie do ciebie..

  6. #896
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Już jestem jestem!

    jasna sprawa ze będę czytała jadłospisiki ten oceniam na 5 +
    oby tak dalej!


    wiesz, mi też troszkę brakuje owocków... no ale cóż..
    choć wczoraj jak już wiesz zgrzeszyłam paluszkami i świadomie Ewelinko świadomie.. buziaczki

    miłego plażowanka

  7. #897
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Ewelinko,
    pozdrawiam prędziutko, ale baaardzo serdecznie i życzę miłego dnia
    Buziole
    Kaszania

  8. #898
    alluniag86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    witaj ewelinko nie ma to jak dzień wolny na uczelni :P
    ehh zaraz idę po sniadanko - napój z cambridge bo i tak jem mniej niż powinnam - ale wczoraj już nic w siebie nie zdołałam zmieścić
    ok wzięłam sobie napój do pokoju
    mam nadzieję że u Ciebie ze spadaniem wagi jest lepiej niż u mnie - u mnie dziś pokazało więcej - ale procentowo mniej tłuszczu wuec chyba jest dobrze
    wstałam z zakwasami w mięśniach nóg - tak to jest jak się robi cwiczenia wieczorem i biega po schodach na uczelni w każdym razie przynajmniej czuję że trochę popracowałam
    czekam na koleżankę z pokoju, niedługo wróci pewnie z zajęć - pięlegniarstwo i może gdzies pójdziemy razem buźki

  9. #899
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    3/20

    no to już mój trzeci dzien na plazy...w sumie jestem juz po sniadaniu...i nawet po drugim sniadaniu...i jeszcze fita (łagodnego) wypilam. na obiad bedzie piers z kurczaka z pomiorem i papryka...dla taty ruz a dla mnie nic


    Madziu ciesze sie ze moge byc dla kogos przykladem za zwyczaj to ja bralam z Ciebie przyklad...teraz role widze lubia sie odwracac heheh Od rana same niespodzinki...waga pokazała...uWAGA WERBLE...78,9...nie wiem czy o SBD zadzialao czy nie...ale spadek jest
    Aniu-Anikas bardzo sie ciesze ze moj jadlospis jest na 5+ tzn ze dobrze dietkuje Na te pare paluszkow przeciez mozna przymknac oko prawda jeszcze 17 dni i bede mogla zjescx jabco...och ach jak sie ciesze...dobrze chociaz ze mozna jogurt naturalny zjesc lub serek wiejski...to jest plus
    Aniu-KaszaniuDziekuje bardzo i nawzajem :*:*
    Alla Korzystaj z wolnosci poki mozesz...potem bedzie sesja i bedzie trzeba caly czas na dksiazkami siedziec a to juz nie fajne Oj ja tez mam straszne zakwasy opo wtorkowej silowni... ale jutro latino...wiec albo zakwasy sie wzmoga albo odejda calkowicie Milego dnia i spacerowania lub...czegos innego

    AAA i jeszcze jedno. Mam silna motywacje...prawdopodobnie M. jedzie ze mna na sylwestra do Krakowa...Musze byc do grudnia szczupla...BEDE szczupla!!!...

    pees: jeszcze mam pytanie. Tata jutro zazyczyl sobie rybe na obiad...ma byc smazona. Tacie zrobie w panierce...a sobie???
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  10. #900
    maryryan jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    posyb rybke ziolami, przyprawami( wedle uznania ), owin w folie aluminiowa i wrzuc do piekarnika...mniammm

    do tego warzywka i obiadek gotowy...

    dzieki za wizyte i wsparcie

    pozdrawiam

Strona 90 z 165 PierwszyPierwszy ... 40 80 88 89 90 91 92 100 140 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •