Strona 89 z 165 PierwszyPierwszy ... 39 79 87 88 89 90 91 99 139 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 881 do 890 z 1645

Wątek: Nie umiem przegrywac! Łatwo sie nie poddam...

  1. #881
    alluniag86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    ewelinko ja mam teraz podobne wymiary - a może raczej miałam przed cambridge bo od 1,5 tyg. się nie mierzyłam bo nie mam centymetra a widzę po ciuchach ze schudłam - chyba sobie muszę kupićjakieś nowe fajne dżinsy bo te na mnie trochęwiszą (
    a jeśli chodzi o kumpla to spoko, tak też jest fajnie - miałam kiedyś przyjaciela faceta z którym się dogadywałam czasem lepiej niż z koleżankami :P

    jutro już wchodzę na mieszaną - zjem sobie pyszny obiadek mniam mniam kurczczek w sosie słodko-kwaśnym ) ahh już mi ślinka leci, jak mówiłam mam cieżki dzień na uczelni - zajecia z 2 jezyków obcych i jeszcze wykład z matmy i geo ehh będzie ciężko ale wytrzymam - jestem silną dziewczyną i sobie poradzę joł.. :P

  2. #882
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Ewelinko

    na temat SB i jedzonka odpiszę Ci tutaj.
    Ostatnio u Asi-Haro pisałam, to Ci przekopiuję to najpierw..


    co do jadłospisów.. tez mam z tym troszkę problem.. ale tym razem nie pozwolę na monotonię... ten tydzień będzie pod znakiem leczo (w stylu SB oczywiście) którego sporo zrobiłam i na kilka dni mi starczy.. za tydzień lub dwa ugotuję sobie też bigosik w stylu SB to też będe miała na kilka dzionków na obiadki (jestem zwolenniczką ciepłych posiłków choć raz dziennie).
    do tego planuję też obiadki typu - kotlet z piersi kurczaka, lub rybka z np. kalafiorem, mizerią, brokułkiem, fasolką szparagową.
    co do śniadań i kolacyjek.. jajka w różnej postaci... (gotowane, sadzone, jajecznica z np. pieczarkami, cebulka, wędlinką) serki wiejski i jog. nat bez cukru... chuda wędlinka, sałatki (pomidorek, ogórek, papryka, kapusta piekińska, sałata itp.. a to z odrobiną oleju, a to z jog. nat.), sałatki z tuńczykiem.
    Tyle przychodzi mi na myśl tak szybko...
    Pytałas się czy się tak bardzo trzymam tego, co wolno.. staram się, ale na pewne małe odstępstwa sobie pozwalam - czyli np. troszkę marchewki w zupce (własnie, musze sobie kalafiorkową ugotować bo jest gęsta i syta jak dam dużo kalafiorka, bo oczywiście ziemniaczków nie jem.. choć je lubię bardzo).
    na SB jem tez chude paróweczki czasem czy jakąś drobiową chudą wędlinkę, jadłam nawet taka mielonkę np. do jajecznicy wkrajałam troszkę.
    Jogurty jem naturalne bez cukru, czasem dodaję łyżeczkę kakao - pychotka wychodzi (szczególnie z jog. zott bez cukru), można jeść też np. alpenliebe bez cukru (7 kcal za szt!), czy galaretki bez cukru .
    Staram się trzymać wytycznych, ale czasem lekko jak z nich zejdę to nie robię tragedii
    omijam słodycze, chleb, makarony, kasze, ryż, ziemniaki itp.. byle nie jeść węglowodanów - o to głównie chodzi w I fazie

    Co do stron - polecam Ci poczytać wątek PRZEPISY SB tu w pamiętnikach na tym wątku też są linki na inne strony o SB.

    mam nadzieję, ze pomogłam choć troszkę, w razie czego pytaj o wszystko co chcesz
    buziaczki i miłego plażowania

  3. #883
    izary jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć, Ewelinko,

    no nareszcie wróciłaś,

    tylko cóś malutko, oj malutko napisałas o sobie,

    kurczę, jakos tak duzo dziewczyn właśnie teraz zaczyna plazowanie,

    proszę pisz jak najwięcej o swoich odczuciach i jadłospisach jeśli zaczniesz, bo skoro ta dieta atakuje zwłaszcza brzuch, to moze ja też się zdecyduję?

    pozdrawiam moocno i gorąco, dobrze ze już jestes z nami.

  4. #884
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie


    Ewelinka witaj!! Ja też ostatnio przez tydzień byłam praktycznie nieobecna...siedziałam z pizzą w kącie Trzymam kciuki, żeby plan sie powiódł w 100%
    Miłego dnia Słonko, wpadnę wieczorkiem!


  5. #885
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    1/20
    no wiec tak...przyszedl czas na zupke...obiadek zupka smieciowka z kawalkiem kurczaka i warzywami...wlasnie zagladam w talerz: kalafior, zolta fasolka, seler , marchewka, ziemniaki i suszony grzybek. Ziemniaki i marchewke wyrzucam reszte zjadam
    Dzisiaj mam jakis niesamowicie dobry humor. To moze dlatego ze spotkalam sie z M. Po tym jak wyszlam z uczelni pojechalam do niego do pracy...Jest rewelacyjny.
    Izus Jak narazie jest rewelacyjnie...na sniadanie zjadlam chude parowki drobiowe i kawalek odtluszczonego sera plesniowego na obiad 2 talerze zupy "smieciowki" na kolacje może jakis kalafiorek?? To dopiero pol pierwszego dnia ale jakos daje rade:P Dziekuje za Wiewiore ...:P a wiesz (tak przy okazji...) ze moi znajomi wolaja na mnie wiewiora ?? hehehe :P

    Aniu jestes rewelacyjna...dziekuje Ci bardzo :* :* :*Ja juz praktycznie po obiadku. Zaraz skocze na jakies male zakupki bo skoro mozna sobie na jogurt naturalny pozwolic to czemu mam nie skorzystac Tylko ziemniaki z marchewka do "glownego gara musze wrzucic...hehehe a dzisiaj jeszcze jestem umowiona z dziewczynami z forum na saune i silownie!! GIN ZŁY TŁUSZCZU!!!

    AlluniaNo to u Ciebie cm juz ladnie leca... Ja mam nadzieje ze za tydzien tez zaobserwuje jakies zmiany..oby...obyyy
    Uczelnia..heh... Ja dzisiaj bylam i okazalo sie ze rozwalili 2 grupy ( w tym moja) i nas poprzenosili...a teraz ja musze kombinowac zeby sie ptrzeniesc do innej...heh syf nieziemski a jakby tego bylo malo. W tej grupie w ktorej jestem aktualnie...mamy max zrabany plan (czyt: zajecia od 8-18...:/ ) Moze uda mi sie cos wskorac... dobrze by bylo...

    POZDRAWIAM:*
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  6. #886
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Agatko pisalysmy razem... czekam na Ciebie z niecierpliwoscia hihihi...
    Ale ta Twoja Blancia piekna Pozazdroscic...
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  7. #887
    alluniag86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    witaj ksieżniczko.. jakośprzetrwałam ciężkie godziny na uczelni - 8.00 ćwiczenia z mikro ale były tylko organizacyjne puściła po 20 min. wiec wróciłam do domku..
    11.40 - 18.40 zajecia ehh.. bez żadnego okienka z 10-minutowymi przerwami.. masakra.. nio ale cóż jakoś trzeba przeżyć.. właśnie odpoczywam i piszę pościki na forum.. niezły relaks..
    jeśli chodzi o temat south beach to jestm prawie ciemna - nic nie wiem co z czym jeść itp. :P
    hehe, przypomniało mi się.. to jednak ten M. jest super tak?

  8. #888
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    1/20
    O jesoooo bylam z dziewczynami (sówkachoinowka i kinamina) na silowni i co by nie powiedziec wymeczyly mnie...tzn ja w sumie sie sama wymeczylam.

    Zjedzone żarło:
    3 chude parówki
    2 talerze zupy z warzywami
    pomidor
    kawalek sera odtluszczonego (plesniowego)


    Normalnie jak na dzisiaj plazowanie wydaje mi sie super Jest milo i w ogole Boje sie tylko tego czwartku...tego ognicha glupiego...na bank bedzie duzo piwa i kielbachy...:/ Macie jakies rady dla biednej smutnej

    Allunia skad ja to znam jeszcze nie zaczelam a juz mam dosc i ten plan beznadziejny...heh...
    A jezeli chodzi o M. tak to ten sam
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  9. #889
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że kiełbasa jest dopuszczalna w SB. Może przygotuj sobie jakieś drobiowe szaszłyki i saładkę. Nie ma sensu siedzieć i patrzeć jak inni jedzą. Na wszelki wypadek weź ze sobą mokrą ścierkę
    Dziękuję za słowa otuchy. Dzisiaj były mi wyjątkowo potrzebne.

    Pozdrawiam cieplutko
    Kaszania

  10. #890
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    2/20
    Drugi dzien diety...narazie jakos to idzie...:P Zobaczymy...Po cwiczonkach mam lekkie zakwasy...dalam z siebie wczoraj troche ponad 100% ale jestem zadowolkona Z ognicha chyba nic nie bedzie bo pogoda sie spsula... ale dziekuje Aniu za pomysl z szaszłykami i salatkami no i z mokra szmatka of course
    Wlasnie rąbie papryke i zastanawiam sie nad reszta dnia...przydaloby sie gdzies wyjsc zeby o jedzeniu nie myslec...ale gdzie kiedyy deszcz pada...:/
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



Strona 89 z 165 PierwszyPierwszy ... 39 79 87 88 89 90 91 99 139 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •