-
A ja dzisiaj weszlam na wage i co?? 54kg. Strasznie sie ucieszylam, tym bardziej po ostatnich wpadkach. A jutro wszamam sobie mala pizze (tylko 350kcal), taka mala nagroda oczywiscie wliczona do bilansu kalorycznego.
Ale przyznaje ze trzymam sie 1000kcal i cwicze codziennie (bieganie, callanetics).
-
Bambii, napisz coś o callaneticsie!
-
Wy to na prawde szybko chudzniecie Zazdroszcze i gratuluje :P :P
Jakos takos nie moge dobrac sobie diety
-
chudniemy, bo mamy fajną dietkę 1000 kcal. to naprawdę łatwe i bezstresowe odchudzanie
-
Hmm co do callanetics to sa cwiczenia wzmacniajaco-rozciagajace. Mam kasete, ktora trwa 50min ale sa tam przerywniki w postaci zdjec, ktore potwierdzaja efektywnosc cwiczen, wiec zrobienie calego programu zajmuje ok 40min.
Najpierw jest rozgrzewka, ktora obejmuje cwiczenia na szyje, rece.
Zaraz potem (moim zdaniem) znajtrudniejsze cwiczenia...na miesnie brzucha. To nie sa klasyczne brzuszki. Pozycje przyjmujemy jak do brzuszkow, glowe z kiloma kregami podnosimy i zatrzymujemy w tej pozycji, rece wyciagamy po bokach i wykonujemy delikatne i minimalne (!!!) ruchy do przodu napinajac miesnie. tak przez 100sek.
Cholera, chyba nie najlepiej mi idzie opisywanie tych cwiczen;/
Taka sama serie powtarzamy, raz z jedna noga uniesiona i raz z druga, a potem z obydwiema.
Potem sa serie cwiczen rozciagajacych na nogi przy drazku (krzesle, stole), cos w stylu dla osob cwiczacych balet.
Chyba to opisywanie nie idzie mi najlepiej w zwiazku z czym wspomne jeszcze o jednym cwiczeniu, ktore wzmacnia wewnetrzne miesnie ud. Siadamy na podlodze i stopy zaciskamy na nozkach od krzesla. Pochylamy sie przy tym do przodu, aby nie obciazac kregoslupa i tak 100sek. Im mocniej sie sciska nozki krzesla, tym szybsze efekty.
Uff
-
-
nie no, ide sie pochlastac
moze znajde jakies opisy cwiczen w necie
-
no i tak jak obiecłam jestem !!!!
strasznie zmęczona po całym dniu w szkole i wizycie u Kuzyan....ale żyję
dietka dzisiaj wzorowo
z czego jestem strasznie zadowolona...... oczywiście z tym że szybko zleci mi nadmiar ciałka się zgadzam, byleby mnie żadne dzikie ochotki nie napadły
bo gdyby nie one to już dawno miałabym 50kg
a tak CIĄGLE ZACZYNAM NA NOWO CHOĆ CZASEM W DRODZE UPADAM
ale od czasu gdy mam własny temacik i odwiedzam dzień w dzień forum to jakoś mi łatwiej
ZA CO DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM KTÓRYCH TUTAJ SPOTKAŁAM
BUŹAKI
-
DZIEŃ 19.
dzisiaj robię sobię przerwę nie będę się objadać oczywiście, ale zjem sobie coś dobrego
Zmarszczko, masz rację, to forum jest bardzo motywujące! Bez Waszego wsparcia i Waszej obecności pewnie właśnie chrupałabym batona
-
Mnie czeka dzisiaj na obiad pizza. Ale taka mala (350kcal), wiec spokojnie sie wyrobie w 1000.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki