Strona 22 z 549 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 32 72 122 522 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 211 do 220 z 5484

Wątek: O tym jak chudnę

  1. #211
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Milasku, to było tak żartem. Sama dobrze wiem, jak ciężko się powstrzymać. Na szczęście rzadko kiedy mam problemy z niezrozumieniem moich żywieniowych potrzeb, jedynie u rodziny Mężczyzny. Może rzeczywiście zadzwoń do babci wcześniej, powiedz, że jesteś na diecie i poproś o np. kawałek gotowanej kury? Albo coś? Żeby brzmiało jak coś czym się można najeść, a jednocześnie nie jest kaloryczne? Albo zaproponuj, że sama przyniesiesz coś smacznego i niskokalorycznego?

    Na wszystko jest sposób

  2. #212
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Oki Wkra, będę próbowac ich pomału przerabiać po swojemu.
    Kiedyś musi im się znudzić namawianie mnie, prawda?

    A tymczasem trzymajcie za mnie kciuki

  3. #213
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Trzymam trzymam, mam nadzieję, że pięknie się uda. I urabiaj wszystkich, w końcu zmiękną.

  4. #214
    Guest

    Domyślnie

    oj milasku! moj biedaku kochany! taka bylam nieszczesliwa, z powodu tych moich pokus, ale to co ty przezywasz to istny koszmar , caly czas masz jakies imprezy, wiem co to znaczy odmawiac... tzn nie da sie odmawiac, bo odrazu glupie komentarze w stylu, a co odchudzasz sie... z tego co pamietam, jak jechalam do babci, to komentarze byly najbardziej natretne, z jednej strony, ze policzki mi sie zaokraglily, a gdy nie moglam w siebie juz wcisnac kolejnego uda z kurczacza, sliczne obsmazanego i kolejnej kopy odsmazanych na kilogramie maselka ziemniaczkow, i kolejnego talerza zupy tak gestej, ze trzeba bylo ja gryzc... wtedy to sama wiesz z doswiadczenia co sie dzieje, a ty juz nie masz sily tlumaczyc ze nie jestes na diecie, tylko, ze zjadlas juz do tej pory dwa talerze zupy dwie dokladki ziemniakow i 4 udka z kurczaka i nie potrafisz sie wyprostowac, a tym bardziej wstac...

    trzymaj sie milasku! jakos to bedzie... mysle co by tej babci powiedziec... wiesz co, moze jak bedzie rosol to powiedz, ze chcesz gotowanego kurczaczka z rosolu, bo ostatnio zle sie odzywiasz na delegacjach i czasami watroba cie pobolewa, a chcesz uniknac wizyty u lekarza, to na rodzine dziala najbardziej

  5. #215
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie wiem jak u ciebie Milasku, ale mnie złapała wielka niechęć do ćwiczenia. Postaram się zmobilizować ale mój nastrój twierdzi, że powinnam wziąść książkę i iść do łóżka, albo do wanny, albo oderwać Mężczyznę od pracy i ... jeszcze co innego. Ale może jednak dam radę.

  6. #216
    Awatar meteor
    meteor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-06-2005
    Mieszka w
    Górny Ślask
    Posty
    521

    Domyślnie

    Hej Milasq - faktycznie z imrezami najgorzej, ale myślę, że jumboshrimp ma świetny pomysł. Można czasem zaryzykować opowieść o złym stanie żoładka, wątroby czy trzustki - pod warunkiem, że się babcia za bardzo nie przejmie...
    cel nr 1:


  7. #217
    Mala.Zabcia Guest

    Domyślnie

    Hej Milasku - oj narobiło Ci się z tymi imprezkami widzę... Ale jak najbardziej zgadzam się z dziewczynami - problemy żołądkowe, wątroba - to świetna wymówka. Możesz też powiedzieć, ze byłaś u lekarza i, że masz jakaś lekkostrawną dietkę - ze względu właśnie na te problemy Myślę, że powinno poskutkować, a przynajmniej trzymam kciuki za to !
    Natomiast co do znajomych - to wydaje mi się, że zrozumieją i tutaj twardo musisz mówić, że jesteś na diecie. Wiem, ze nie jest łatwo na początku, zwłaszcza jak sie ma ochotę na te wszystkie pyszności, ale później wchodzi to w krew - nie dziekuję, naprawdę dziękuję jestem na diecie
    Buźka Słonko! :P

  8. #218
    Betsabe jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    11

    Domyślnie

    Milas, jest takie mądre słowo "asertywny".
    Taka musisz byc! ASERTYWNA. Czyli musisz nauczyc sie mowic NIE. I nie pozwolic na zmiane swojego zdania.
    Trzymam kciuki za Ciebie, na pewno uda Ci sie oprzec sie pokusom!!!

  9. #219
    Guest

    Domyślnie

    milas skarbek gdzie ty sie podziewasz

    Betsabe, z ta asertywnoscia to bardzo roznie bywa, wiem, ze mnie nie wyroznia ani jeden gram asertywnosci, nie potrafie mowic NIE, a jezeli juz sie to zdarzy, to jestem wtedy UPARCIUCHEM i co gorsze odrazu idzie w parze z tym, ze jestem jedynaczka asertywnosc to swietna cecha, ja niestety jej nie posiadam

  10. #220
    Mala.Zabcia Guest

    Domyślnie

    Pozdrawiam gorąco Milasku !!!!


Strona 22 z 549 PierwszyPierwszy ... 12 20 21 22 23 24 32 72 122 522 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •