-
EMilko! Brawo za wcześniejsze wyjście! I drugi raz za ćwiczenia! Po nich prysznic, balsamowanie i zawitaj do nas
-
Poćwiczyłam calą godzinę. Miałam się wykąpac i nabalsamowć. Ale obrałąm ziemniaki, zrobiłam sos do gołąbków. osprzątałąm królikowi, a jak już posprzątałam to stwierdziłam, że i nasze podłogi należy posprzątać. Posprzątałam wszystkie, nastawiłam pranie.
I nosi mnie dzisiaj. Jednym słowem zjadłam bym cos sobie. Owoce nie pomagają. Będę walczyć dalej.
Kasiu: zaraz zobaczę i odpiszę.
Zosiu: jak widać cały rytuał dopiero przede mną
-
Emilko, miałaś dać stopom odpocząć!
Na jedzenie mnie też dziś nosiło ale suma sumarum zjadłam poniżej limitu Mam nadzieję, że ty też jesteś z dnia zadowolona!
-
Niestety ja już u siebie czuję jesiem. Jutro wyciągam marynarki i szaliczki.
Dzień nie zapowiead sie rewelacujnie. Całą noc męczyły mnie koszmary jak nie o pracy, to o napadaniu mnie. Ale jakoś udał mi się to wszystko w drodze do pracy zniemić w żart i był nawet nawet.
Przychodzę otwieram, a mnie tu się jak idiotkę traktuje. Wielkimi literami i migającymi w dodatku, że mam wkleić! Przecież ja debilem nie jestem. Poza tym to nie ja powinnam wklejać, tylko autor Delikatnie mowiąć wściekłam się i jak na razie to mam się zamiar jakoś inteligentnie odgryźć.
A teraz idę się trochę uspokoić przy anatolku. Może żadza krwii zmaleje.
-
Padł nam w pokoju na amen komputer. Zabrali do naprawy.
Czyli dopiero po pracy sobie do Was popiszę.
-
Emilko no popatrz nawet komputery dziś mają dość...
Dzien jest fatalny...mogło by być już jutro...
JA dziś wziełam szal bo leje i zimno
Ja chcę LATA!!!
-
Emilko *głask głask* po głowie. Będzie dobrze. Chyba wszystkim nam dzień się zaczął koszmarnie. Ale będzie lepiej. Nie poddawaj się. Niech praca szybko zleci!
A jak stópki? No i jak waga?
-
Aniu, mimo, ze oddali nam już komputer, czuję się dokładnie tak jak Ty. Chcę do domu!
Na dodatek przyszła sobie @ i samopoczucie mam fatalne. Zbiera się na burzę i spanie mi się włączyło. A atmosferka u nas dziś gorąca i niczego sobie, ale o tym później.
-
Emilko, dobrze, że choć komputer wrócił!
-
Emilko, życzę szybkiej poprawy nastroju!
Za chwilkę wyślę Ci skany, może się przydadzą, a o patiosnach zaraz poszukam, też je bardzo lubię, takie malutkie w occie czasami kupuję, pychota!
Miłego dnia i dużo uśmiechu!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki