Wątek: O tym jak chudnę

Kasiu: to poodpoczywaj dziś. Fajny jest taki dzien w domu, a szczególnie piątek. MAm nadzieję, że wkrótce się lepiej poczujesz i będziesz z tego dnia korzystać. A brzuch widziałam i zazdroszcze, i też tach chce

Gosiu: mam nadzieję ze na Twojej wadzę będzie lepiej niż na mojej, czyt. mniej, coraz mniej kilogramów.

Siedzę i odliczam czas do końca. Całę szczęście jeszcze tylko półtorej godziny.
Jabłko zjedzone, heraty czerwonej ciąg dalszy. I tym sposobem nie mam już nic do jedzenia w pracy i muszę do obiadu wytrzymać. Dam radę oczywiście.

Emilko, na pewno dasz radę! Jesteś silną kobietą!

A do weidera gorąco namawiam, naprawdę warto :P

Trzymaj się cieplutko i niech te ostatnie godziny/minuty/sekundy w pracy miną w mgnieniu oka :P

Kasiu:jak tak mówisz to zaczynam. Jeśli nie dziś (ale tu wymówką jest tylko wyjazd na oglądanie dzidziuśka), to jutro. O ile pamiętam to gdzieś u Tagottki jest wklejona instrukcja, mam rację?
A czas mija szybko szczególnie jak w międzyczasie na forum zaglądam

Zacznij koniecznie :P
Rzeczywiście gdzieś u Tagotki jest instrukcja, ja ją mam już w głowie

Już w domu jestem
Ekspresowo obiad muszę zrobić, czyli będą warzywa na patelnię. jak to dobrze, że tyle firm je robi i taki wybór jest
Póżniej biegiem po jakiś prezencik dla malucha i w drogę.
Trochę się za nimi stęskniłam, bo koleżanke widziałam ostatnio mięsiąc temu, malucha też. I o ile z maluchem to był pierwszy raz, tak z jego mamą nie , bo bardzo często sie z nią widywałam, bywało nawet, ze codziennie. Takie z nas psióły

baw sie dobrze :]
co do wagi... uuuueeeeeeeeeeeeyyyyyyyyyyyy.... byleby w koncu byla zgodna z tym co na ticerku...

Uroczego spotkania z maluszkiem :P

Właśnie wróciliśmy, jestem zuroczona. Nie poćwiczyłam, ale to nic. Jutro nadrobię.
A teraz lecę śledzia zjeść

Smacznego śledzika

Maleństwa potrafią zauroczyć :P

Spokojnej nocy Emilko

Zamieszczone przez milas

A teraz lecę śledzia zjeść

To tak a propos kobiet w ciazy i dzieci

Ale mi sie sledzia zachcialo ( BEZ PODTEKSTOW ) Jutro robie na obiad

Emilka! Weidera Ci wklejam, zebys wymowki nie miala
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]