-
Emilko, mam nadzieję, że dziś lepiej? Mi @ zaczęła się dziś. Słyszałam, że mieszkającym razem kobietom okresy pojawiają się w jednym czasie, ale żeby uczestniczkom jednego forum?
Wyglądasz ślicznie, wymiary masz rewelacyjne!
-
Ciąg dalszy wariactwa w pracy. Nie moge się pozbierać, zebrac, siąść i w ogóle...
Nie mam czasu na nic, a najgorsze, ze na forum ani sekundki.
Teraz sie dorwałam bo siedzę i na potęgę i wyścigi skanuję
Jedyną dobrą wiadomością dnia dzisiejszego jest odwołanie niemieckiego
Czyli mam wolne popołudnie. Zjem sobie normalnie obiad, poćwiczę, moze fryzjera odwiedzę.
Aniu: u mnie pogoda taka sama. Normalnie brr... Ja też dziś zdecydowanie lepiej i całe szczęście, bo nie wiem jakbym w pracy wysiedziała. Trzymam kciuki żeby się u Ciebie nie pogorszyło.
Kaszaniu: ja to już prawie 28 A kwiatki, no tak To się już więcej nie powtórzy, przynajmniej na zdjęciach.
Kasiu: nawzajem! I zaraz popędzę do Ciebie siłą i optymizmem się pozarażać.
Grażynko: Tobie również. I dużo hiszpańskiego ciepłego słonka.
Zosiu: lepiej. Mam nadzieję, ze Ciebie bardzo nie męczy. A na forum to prawie mieszkamy, więc nie dziwne. Ciekawe czy jak kiedyś @ nie przyjdzie, to też tak zbiorowo
-
Masz na myśli jakieś powszechne prawo ciążenia ? :> Nie dawaj się!! I wykorzystaj w pełni uwolnione popołudnie. I zdjęcia po fryzjerze wklej!
-
Zosiu, dokładnie to mam ma myśli
Zdjęcia oczywiście wkleję, jak tylko męża namówię na ich zrobienie.
-
Ojej, zdjęcia koniecznie
Emilko, gdyby mąż nie bardzo był chętny do robienia, to zrób sama
Ja tak robię, albo swoje lustrzane odbicie fotografuję albo syna proszę
-
Milas! Ale Ty sliczna dziewczyna jestes. Wage masz moja wymarzona i normalnie bede Cie gonic wytrwale co by tez tak ladnie jak Ty wygladac.
-
A zdjęcia? Miały być, ja tu czekam po nocy zamiast się Kaszakiem cieszyć , a zdjęć jak nie było tak nie ma.
-
Zdjęcia miały być i forum miało być.
Ale przyszedł teść i zeszło mu trochę. Poszedł po 21-ej.
Ale twarda była i poćwiczyłam pilatesa 40 minut. Kalorie nie policzone, ale niech tam. I tak to już nic nie zmieni
Dziś już potraktowałąm sie antycelulitem, zjadłam Zotta z otrębami. Pogoda paskudna niestety
Włosy ściete i zdjecia będą wieczorem - metodą Kasi robione
Kasiu: syna nie mam, ale lustro a i owszem. Zdjecia będą popołudniu.
Anise: dziękuję I goń tak szybko jak się tylko da.
Kaszaniu: mam nadzieję, ze jednak nacieszyłąś sie Kaszakiem
-
To i ja czekam na wieczorne zdjęcia
Też już jestem po antycellulicie ... Niech się wchłania przez dzień i daje efekty
Udanego dnia EMilka
-
No
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki