Strona 508 z 549 PierwszyPierwszy ... 8 408 458 498 506 507 508 509 510 518 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 5,071 do 5,080 z 5484

Wątek: O tym jak chudnę

  1. #5071
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    No to prawie takie same na wysokosc jestesmy.
    Dziekuje za wymiane postow dzisiejszego mojego rana. Kawa wypita, sniadanie zjedzone i ide do boju. Chalupe musze przed wyjazdem przygotowac, nie moge zapomniec roznych spraw poregulowac typu zatrzymanie poczty czy przerwa w dostawie gazety. Bo ja mam tutaj calkiem dobrze pod tym wzgledem. Ide na poczte, wypelniam druk, a ci mi trzymaja co do mnie przychodzi przez okres ktory uwzgledniam. A dziennie to ja mam tutaj roznosci od listonosza, ale ja to bardzo lubie, nawet jak to jest ten przyslowiowy 'junk mail'.
    Do nastepnego popisania.

  2. #5072
    Forma Guest

    Domyślnie

    Emila, widze ze tez cie choróbsko męczy...
    Jak czlowiek jest w kiepskiej formie to wszystko w czarnych kolorach widzi.
    A ty zaslugujesz na lepsza prace i traktowanie - mysle ze powinnas szukac czegos lepszego, nie masz nic do stracania - szkoda zdrowia i zycia...

  3. #5073
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Gosia, ja już mam inną pracę. 23. października złozyłam podanie o przeniesienie. Tylko, że A. mnie trzyma i nic nie mówi. Ja się nie pytam, bo i tak zrobi to co jej się w tej chorej głowie umaiło.
    W poniedziałek powiedziała mi, że miała mnie od 10 grudnia puścić, ale za karę, ze ośmieliłam się pójść na zwolnienie, to mnie jeszcze potrzyma.

    Niech trzyma. Już i tak bliżej niż dalej.

    A w temacie chorobowym herbatkę ciepłą stawiam


  4. #5074
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Sobie też coś podrzucę

  5. #5075
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Siedzę piję kawę piernikową, jem gorzką czekoladę i za nic nie chce mi się brać za tłumaczenie.
    Kurcze, ale trzeba przecież.

  6. #5076
    Forma Guest

    Domyślnie

    za nic nie moge pojac postepowania Twojej szefowej, jedyne wytłumaczenie ze ma cos nie tak z głową... rozumiem, że jesteś na wypowiedzeniu?
    Masz 3 mies?

  7. #5077
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    rozumiem, że jesteś na wypowiedzeniu?
    Masz 3 mies?
    Nie Gosiu. Przenoszę się w ramach jednej firmy. Całę szczęście mój przyszły szef to tolerancyjny człowiek, no i zna A.
    Aż strach pomyśleć co by się działo jakbym rzeczywiście poza firmę chciała pójść. Żadna firma by tyle nie czekała i nie zniosła takich numerów.

  8. #5078
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Niedobrze mi.
    Po tej kawie i czekoladzie.
    Zagryzłam bułką orkiszową z ogórkiem kiszonym i dalej ble.

    Zostaje mi chyba teraz tylko herbata.

    W ramach przerwy tłumaczeniowej manicure sobie robię.

  9. #5079
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Śpi sobie chory człowiek, po nieprzespanej nocy, bo przecież nerw się odzywa na samą myśl, ze trzeba jutro do pracy sie pakować.
    A tu 8:11 telefon od szefowej. I od razu, że oni problem mają bo przyszło bardzo dużo czegoś, i czy ja to niemcom cośtam.
    Byłam pewna, że przynajmniej 300 Niemców ot tak sie znalazło w firmie i oni nie wiedza co z nimi robić.
    A to były tylko zwykłe dokumenty, z których kwartalnie robie statystyki.
    Okazało się, ze główny problem poległa na tym, że nie mogli znaleźć w Excelu zakładki na którą ja te dane wprowadzam. Po 10 minutach wytłumaczyłam, ze lewym dolnym rogu ekranu są takie maleńkie trójkąciki, i że jak jest dużo zakładek to w te trójkąciki trzeba poklikać. Ufff...

    O tak mi się zrobiło

    Idę dziś do lekarza na kontrolę, może nich mi da też coś na pokręcenie.

  10. #5080
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Zakwasy w rękach od spania mi się porobiły

    Wczoraj w ciągu dnia 4 telefony z pracy. Dziś odliczam tylko minuty do 15. I czekam na kolejne.

    Wizyta u lekarza dała mi jeszcze wolne dziś i w poniedziałek. Od wtorku znowu gehenna. Po wczorajszych telefonach śmiem sądzić, ze przynajmniej potrojonej siły.

    Waga stabilna.
    Ćwiczeń brak. Chyba zmienię tickierek, bo do 900 na pewno nie dobiję.

    A może by tak wyłączyć telefon i spać pójść

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •