-
Mam nadzieję, że była lampka wina a może nawet 2 Tak dla zdrowia oczywiście ...
Emilko ten dzień już za Tobą, jutro będzie lepiej ...
A za Niemcami jeszcze będziesz tęsknić więc proszę mi się tu cieszyc, że przyjeżdżają
-
No właśnie, winko było? A ćwiczenia? Ja z utęsknieniem czekam na koniec roku akademickiego. Jednak udało mi się znaleźć miejsce na orbitreka w nowym lokum więc jak tylko trochę odpocznę po roku nauki to wracam do ćwiczeń!
Cytologia w ramach moich przeczuć, a kiedy to jeszcze nie wiem, napewno nie w tym tygodniu, bo ilość wolnego czasu ma i tak wartość ujemną.
Zobacz jak będzie po odstawieniu węgli. Ja niestety nie mam jak tego próbować gdyż z węgli jem tylko tekturki wasa chyba. Tak to ostatnio same warzywa, owoce i przetwory mleczne. Nawet makaronów czy ryżu nie bo nie mam kiedy!
A wczoraj waga mi skoczyła po sałatce z zieleniny z cebulką, fasolką i innymi. Przy założeniu, że od 200g sałatki można przytyć kilogram - mam powód.
-
Zosiu, ale węgle są też w owocach i całkiem sporo w niektórych warzywach, więc trudno je tak zupełnie odstawić, więc jeśli jesz sporo owoców, to siłą rzeczy zjadasz też sporo węgli
Są nie tylko w chlebku, makaronie czy ryżu
Emilko, pozdrawiam soczyście truskawkowo :P :P :P :P
-
Wiem Kasiu Ale owoce, które zjadam nie przekraczają ilościowo dwóch jabłek, czy jabłka i kilku truskawek. Miałam na myśli i Emilka pewnie też ograniczenie niepotrzebnych węgli, czyli tych właśnie w makaronach, ryżu czy pieczywie.
-
-
Właśnie siadłam po raz pierwszy w dniu dzisiejszym i zjadłam drugie śniadanie w postaci serka ziarnistego light i ogórka. Herbata stygnie, bo gorąco jest nieziemsko. U Was też tak?
Ja padam już na twarz, upał, bieganina i całę to zamieszanie dobijają mnie...
Ćwiczenia wczoraj było, wino też.
Zosiu, oczywiście, ze chodziło mi o takie węglowodany o jakich piszesz. I wiesz że ja też tak mam, ze po fasoli czy innych podobnych to tyę straszliwie. Ale to chyba nie dziwne, ze mam y zupełnie podobnie
Orbitreka wstawiaj i uruchamiaj, ale masz rację, ze dopiero jak trochę od nauki odpoczniesz. Bo w takim tempie to się wykończysz. No i badania są ważniejsze!
Aniu: za długo za nimi się nie natęsknię, bo właśnie zapowidzianą mam kolejną wizytę za jakieś 3-4 tygodnie, tym razem na 2 tygodnie. Nie to, ze narzekam. Cieszę sie bardzo, bo oni to moja najlepsza dieta odchudzająca.
Kasiu: oj jakby mi się przydał taki zimny koktajl
-
Emilko, u mnie ponad 30 stopni, ale chociaż mam dzisiaj spokój w pracy
Tobie też życzę wreszcie chwili wytchnienia :P
A mnie się świetnie chudło po dC na fasolce właśnie, ot! każdy organizm jest inny
-
Fuj, gorąco jest paskudnie. Nie mam nawet jak ugotować obiadu, a pieczenie mięsa to chyba na środek nocy przełożę.
Za prasowanie biorę się dopiero teraz.
Z tego wszystkiego to nie miałam nawet siły poćwiczyć.
-
Oj tak, ja już uprasowałam, ale byłam cała mokra
Widziałam prognozę pogody aż do poniedziałku i szok! oprócz jutra, codziennie ma być 30-32 stopnie
Chyba tego nie przeżyję
Spokojnej nocki Emilko
-
Milasku!
Ty naprawde potrzebujesz chwilki spokoju, w pracy daja ci niezle popallic, w sobote usiadz sobie nie z lampka wina, a z butelka, wlacz jakis smieszny filmik i upij sie na mega wesolo, zobaczysz jak sie odstresujesz odrazu wiem wiem, winko na diecie to kiepskie polaczenie, ale raz...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki