Wątek: O tym jak chudnę

Emilka....jak widzisz...teraz MOZE BYC JUZ TYLKO LEPIEJ


czego z calego serca Ci zycze

Zamieszczone przez tagotta

Emilka....jak widzisz...teraz MOZE BYC JUZ TYLKO LEPIEJ


czego z calego serca Ci zycze

no własnie



12 miesięcy zdrowia
53 tygodni szczęścia
8760 godzin wytrwałości
525600 minut pogody ducha
i 31536000 sekund miłości
w NOWYM ROKU 2008
Życzy
***
Grażyna

Zamieszczone przez tagotta

Emilka....jak widzisz...teraz MOZE BYC JUZ TYLKO LEPIEJ


czego z calego serca Ci zycze

Mam właśnie taką nadzieję.


Sałatka zrobiona, szaszłyki bez patyków w piekarniku, ryż po arabsku również, masa do wafli się chłodzi, zupa na jutro się gotuje (mąż zamówił sobie jarzynówkę).
Wygląda na to, że mam jeszcze trochę czasu dla siebie. Najchętniej przeleżałabym do wieczora, ale chyba powysyłam zaległe emaile, a później poćwiczę.

Emilko, generalnie nie było najgorzej, ale mogłoby być lepiej, prawda?

Czego i Tobie i sobie życzę :P

Jeszcze raz udanego żegnania starego i witania nowego roku

Zamieszczone przez Kasia Cz.

Emilko, generalnie nie było najgorzej, ale mogłoby być lepiej, prawda?

Czego i Tobie i sobie życzę :P

Dokładnie Kasiu.

Poćwiczyłam, umyłam się, wyszorowałam, posmarowałam balsamem.
I dochodziłam do siebie przez 45 minut, bo balsam był chłodzący

Włosy ułożone, ubranie uprasowane, Jedzonko, picie i wszelkie petardy popakowane. I chyba pomałuy możemy się wybierać.

Bawcie się dobrze Dziewczęta

Cudownej zabawy Emilko :P :P :P

I mamy Nowy Rok.

Pobawiłam sie, trochę wypiłam. Ale już i wstałam wyspana, mimo że wróciliśmy do domu przed 5. Śniła mi sie nowa praca. I to wcale nie najlepiej, bo przesiadywałam i tęskniłam do strej

Zobaczymy jutro jak będzie

A dziś: kalendarze nowe pozawieszałam, tickerek nowy ćwiczeniowy wstawiłam. Zjem jeszcze tylko kawalątek strucla świątecznego, że niby na szczęście, powodzenie i bogactwo I dietowanie uważam za uroczyście otwarte
Na wadze 66, 5. Ale pewnie trochę to skutek wczorajszego późnego jedzenia. Ważenie wiążące odroczone do najbliższej soboty.

Emilko, jednym słowem bawiłaś się wczoraj dobrze, prawda? :P

Ja dzisiaj jeszcze też świętuję zjem lody, muszę przecież jakoś uczcić ten Nowy Rok

Miłego dnia

Poćwiczyłam, plany finansowe w między czasie porobione.
Mąż s ie zmęczył i przysypia, a ja ide wykapać sie nasmarować i może nad niemieckim posiedzę.