Jeszcze jedno:
miałam swój ukochany suwaczek z 3fatchicks
ale od dzis był niewidzialny i musiałam zmienić :?
żeby to chociaż była zmiana w prawo, a to tylko szata gragiczna :(
Wersja do druku
Jeszcze jedno:
miałam swój ukochany suwaczek z 3fatchicks
ale od dzis był niewidzialny i musiałam zmienić :?
żeby to chociaż była zmiana w prawo, a to tylko szata gragiczna :(
Suwczek fajny rybki napewno będą płynąć na wschód :-)
A czemuż to taka wnerwiona jesteś?Jest jakis powód czy tak po prostu...Ja mam czasem takie dni że wszystkich naokoło bym wyzabijała. Meżuś niech lepiej się pilnuje bo jedno złe słowo a bedzie miał przechlapane dzisiaj :-)
Emilko głowa do góry.Poćwicz to napewno dobrze Co zrobi a\ja własnie poćwiczyłam i czuje sie super :-)
uśmiechnij się - jutro będzie lepiej :D
Emilka strasznie się cieszę że sie przyłączyłas do akcji Asi.
Fajnie będzie razem dietkować.
Miłego dnia:-)
Uwielbiam takie leniwe wekendy. Uwielbiam normalnie.
Jestem tak wywałkoniona, że aż chce mi się zyć. Może ja byłam zmęczona poprostu, bo odkąd utyłam jestem duużo slabsza i bardzo szybko się męczę.
Taką wścieczkę to ja łapię jak mam PMS (właśnie wczoraj złapałam :twisted: ) Wczoraj omijałam domowników szerokim łukiem i (Bogu dzikęować), doczekali poniedziałku :wink:
Pozdrawiam cieplutko
Kaszania
Hej Kochane!
uciekłam trochę z niemieckiego :twisted:, bo zastępstwo było i beznadziejna była ta kobitka;
poza tym byłąm dziś 1-wszy raz na moich zabiegach i zostałam potraktowana jakimiś lampami, a na koniec prądem i terazboli mnie wszystko gorzej niż bolało :?
ale prawdopodobnie tak ma być :shock:
Meteorku: nie jest lepiej, ale się uśmiecham mimo, że czuję się jak błoto pośniegowe :wink:
Najmaluszku: ja tez się cieszę i mam zamiar ostatecznie rozprawic się z tymi 5-cioma kilogramami :twisted: niżej napisze jak mi idzie
Kaszaniu:oj tak taki weekendzik to skarb prawdziwy, a jeszcze jak słonko świeci, to akumulatory naładowane na 100%, niestety u mnie to nie pms, tylko PRACA :evil:
a teraz szybciutko o diecie:
jedzonko
:arrow: serek light ziarnisty + zielona herbata
:arrow: kawa
:arrow: 2 plasterki mozzareli + pomidor+zielona herbata
:arrow: jogurt naturalny
:arrow: sałatka grecka + herbata
:arrow: 2 małe gołąbki+ czerwona herbata
ćwiczenia:
:arrow: godzina aerobiku ( :idea: mimo bólu :twisted: )
to na tyle lece poleżeć, może mi trochę przejdzie :roll:
pozdrawiam Was mocno
Emilka ale Ty jesteś dzielna wojowniczka. Mimo bólu poćwiczyłas a nie zrobisz sobie krzywdy?Może nie powinnas sie forsować?
Emilko juz pisałam u mnie że będę wdzięczna jeśli nagrasz mi tez te pozostałe 8 min.
Bo dośc dobrze mi się cwiczy ten program ośmiominutowy:-)
Pozdrowionka.
oooo... no teraz cię podziwiam - ćwiczenia mimo bólu?
jadłospis wzorcowy - super, tak trzymaj
życzę poprawy nastroju i żeby mniej bolało
pozdrawiam :D
Hi Dziewczyny!
o ile wczoraj było w porządku, to dziś strasznie głod mnie męczy i zjajdła bym dosłownie wszystko :P
ale pilnuję się i nie mam zamiaru się poddawać
ćwiczenia tez mam w planach, jakies nie za ciężkie, bo z szyją dziś jeszcze gorzej :?
Korek mój przyszedł więc muszę kończyć na razie :evil: :x :evil:
Uf, chyba dałam dziś radę :)
Dietowo:
:arrow: serek ziarnisty light
:arrow: pół papryki+4 plasterki sera+4 plasterki szynki
:arrow: sałatka grecka
:arrow: 2 małe gołąbki
:arrow: parówka+pół papryki
:arrow: 20 pistacji
:arrow: jogurt
Ćwiczeniowo:
:arrow: 30 min na całe ciałko
Smarowanko:
:arrow: będzie zaraz :D
padam dzisieaj, lecę normalnie na twarz i to tak na serio, nie w przenośni;
dostałam leki na tą moją dolegliwość (śmiertelną moim zdaniem, tylko lekarz się jeszcze nie poznał :evil: ) i jak je wezmę to tak mi się spać chce, że głowa mała;
wczoraj wziełam w pracy w trakcie śniadanka (bo oprócz tego, że usypiają, to niszczą strasznie zoładek i trzeba je mocno zajadać), to 1,5 godziny byłam nieprzytomna i pojęcia nie mam co się działo;
dziś wziełam, zagryzłam jogurtem, zrobiłam męzowi ciasteczka :? i właśnie sen mnie łapie, lecę się jeszcze wysmaruję i może jakoś dobrneł do łóżka :shock:
pozdrawiam Was serdecznie
i do jutra
http://imagecache2.allposters.com/im...D04/108808.jpg