-
Dzięki Kasiu.
Jakoś muszę się z tym pogodzić i pozbierać.
Łatwo nie będzie, bo będę musiała pójść do był;ego szefostwa po podpis na papierze obwieszczającym degradację finansową.
Niestety będzie to tyle ile zarabia się w supermarketach.
smutno mi tragicznie i sił brak do czegokolwiek
-
Emilko w głowie się nie mieści ...
gdzie My żyjemy ...
Kurcze nie wiem jak Ci pomóc, może powinnaś jednak interweniować u kogoś wyżej?
-
Emilko, troszkę zdrowych owocków z rana przesyłam, smaczne witaminki zostawiam, żebyś miała siłę .... i pamiętaj, że jesteśmy z Tobą!
Spokojnej soboty życzę mimo wszystko.
-
Leżę psychicznie. Tak samo jak leży moja dieta
Nie jest dobrze, a już było tak świetnie przez ostatnie dwa tygodnie.
Wrzucam w siebie co popadnie, dużo i niezdrowo.
Pozabierać się powinnam. Tylko nie bardzo wiem jak. Siły nie mam. Punktu zaczepienia brak.
-
Emilko, całuję prosto w serce, ale .... dla własnego dobra, dla szacunku dla samej siebie ... nie zadręczaj się.
Wiem, że Ci ciężko, to bardzo przykra sytuacja, ale nie daj się! nie zaganiaj sama siebie w desperację i smutek.
Na przekór uśmiechnij się.
Dzisiaj niedziela. Wypocznij, i nie objadaj się ... bo potem do tego wszystkiego dojdzie kac moralny i być może dodatkowy kilogram.
Całuję i jestem z Tobą!
-
Emilka znalazłaś, że w trudnej sytuacji ... Nie dziwię się zupełnie twojemu nastrojowi
Ale może warto znaleźc w sobie siłę, może warto pokazać, że jesteś silna i dasz radę.
Jedzenie w tej sytuacji pomaga ale tylko na chwilkę. Później będzie Ci jeszcze gorzej przecież wiesz to. Więc może już wystarczy tego niezdrowego jedzenia. Jeśli masz ochotę jeść to jedz ale niech to będzie coś sensownego. Wiem łatwo się mówi, ale wiem, że dasz radę. Że potrafisz przerwać ten stan.
Wyjdź z domu, niech mąż zabierze cię na kawę, na sok. Może do kina?
-
Po rozmowie z mężem dochodzę do wniosku, że rezygnuje z niemieckiego. pal licho te 350 zł, które będę musiała z tego tytułu dopłacić.
Nie mam już sił i nerwów. Za stara jestem na tłumaczenie się czego nie przyszłam, czego wyszłam, czego się spóźniłam, czego nie udało mi się w ciągu tygodnia nauczyć się 31 czasowników w 3 formach, odrobić 15 ćwiczeń i napisać 2 wypracowań.
Nie mam nic do powiedzenia na temat "czego ojczyzna to język ojczysty"
Może i jestem ograniczona, może nie nadążam za poziomem, ale taka jestem i nie mam zamiaru do czerwca się umartwiać, a później i tak nie zdać egzaminu
-
Emilko myślałam, że lubisz uczyć się niemieckiego???
ALe skoro ma cię to tak stresować to rzeczywiście lepiej może odpuścić choc chyba szkoda tego co się do tej pory naumiałaś?
Pozdrawiam. Głowa do góry.
Mam nadzieję, że nie JESZ!!!!
-
I się stało...
pieniądze zabrane, ale za to przenieśli mnie w końcu do obecnego działu.
Serce krwawi, duma podeptana...
Od tego wszystkiego, a może od braku kawy, albo pogody pieruńsko boli mnie głowa.
Ide spać, bo tak potrzebuję dowartościowania, że z mężem się pogryzłam
-
Emilko, przytulam ....
Śpij dobrze, sen przynosi ukojenie ...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki