-
-
Spokojnego piątku Emilko :P :P
Przedłużony weekend będziesz miała? Faaajnie
-
Weekend
Sie zastanawiałam czego mnie tak od wtorku wszystko boli jak na grypę żołądkowa i skąd ta biegunka. Miałam iść do lekarza bo ile można. Zgoniłam na pracę, bo nerwy.
Okazuje się,z e się myliłam, ale tylko trochę.
Dziś ogłosili, że mamy biologicznie skażoną wodę w pracy bakteriami E.coli. Poczytałam i już wiem na 100% skąd moja biegunka.
Jak nic chcę mnie wykończyć.
Mimo braku A. - piekło. Kierownika został z rozkazem doprowadzenia nas do porządku.
Powiedziałam mu, że przecież nie może być tak, że 3 osoby robią identyczne błędy i są identycznie złe.On na to, ze nie wie o co mi chodzi.
Na kartce zobaczyłam zmiany. Znowu namieszają, trochę chce mi zabrać, jeszcze więcej dodać. Pozamieniać chcą osoby odpowiedzialne za tematy. Takie ogólne namieszanie żeby jeszcze gorzej było i żeby każdy miał swoje segregatory w 3 pokojach, albo żebyśmy je przez 2 dni przenosili.
Pewnie do poniedziałku idea i tak się zmieni na jakąś inną, ale równie genialną.
Zdenerwowałam się i jakoś muszę się wyżyć. Zrobię sobie przemeblowanie.
-
Masz rację!
Ruch w postaci przemeblowywania powinien Ci dobrze zrobić
I już nie myśl o pracy.
Mamy WEEKEND, więc cieszmy się tymi chwilami
-
Boli mnie wszystko, ale pokój przemeblowany.
Niestety muszę zająć sie prezentacją
Więc na razie zmykam.
-
Udanej soboty Emilko (mimo prezentacji ) :P
-
Właśnie skończyłam prezentację. Zostaje tylko drukowanie, zbieranie, kopiowanie i takie tam. Generalnie padam i mam dość.I gdyby nie poczucie obowiązku to bym zrezygnowała
Spotkała mnie za to dziś jedna niesamowita jak na dzisiejsze czasy historia.
Ok 14 dzwoniłam do lekarza żeby sie zapisać na wizytę. Nie odebrał telefonu.
Już zaczęłam szukać innego.
Aż tu po 20 oddzwonił, przeprosił, ze nie mógł odebrać i o co chodzi.
Jestem pod wielkim wrażeniem, mam cudownego lekarza i wyrzuty sumienia, ze zaczełam szukać innego
-
Proszę, są jeszcze prawdziwi lekarze
Emilko, spokojnego wolnego dnia Ci życzę!
-
Cześć Emilko
Rozchorowałam się i moja szefowa pokazała co potrafi. Darła się na mnie i bełkotała takie głupoty, że nic tylko nagrać i do śmiechu warte. Rozchorwoałam się baaardzo. Przenosiłam anginę i nerki mi zastrajkowały, ale najgorsze, że piłam z tego samego kubka co dzieci (dorosłe) szefowej i mogłam ich zarazić. Kubki oczywiście po sobie myłam, ale nie wyparzałam
No i takie tam różne jeszcze śmieszności.
Trzymaj się maleńka
-
Cześć Emilko
Rozchorowałam się i moja szefowa pokazała co potrafi. Darła się na mnie i bełkotała takie głupoty, że nic tylko nagrać i do śmiechu warte. Rozchorwoałam się baaardzo. Przenosiłam anginę i nerki mi zastrajkowały, ale najgorsze, że piłam z tego samego kubka co dzieci (dorosłe) szefowej i mogłam ich zarazić. Kubki oczywiście po sobie myłam, ale nie wyparzałam
No i takie tam różne jeszcze śmieszności.
Trzymaj się maleńka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki