-
To co napisałam wcześniej to chodziło o wczorajszy dzień
-
Kurcze...dzis z Moim Słoneczkiem idziemy do MC Donaldu....muszę sobie zostawic miejsce na hamburgera. Dziś już zjadłam jakieś 500 kcal, wiec do konca dnia zostało drugie tyle......ale do końca dnia jeszcze bardzo daleko.Koniecznie muszę się czymś zająć.......idę poczytac książkę, bo w taką pogodę nic innego nie pozostaje....
2 jajka na miekko
kr.chlebka z masełkiem
herbata z cytr i łyz cukru
2 truskawki
kawa mrożona
Razem ok 500 kcal
-
ysshhh ten McD ja na szczęście sobie wmawiam, że nic z tego nie lubię i w sumie się udaje - bo szczerze jedyne co tam mogę zjeść to .. LODY i jeszcze BigMac'a a tak to nic ale lodów to chyba nigdy nie odmówię
pozdrawiam i dziękuję za wizytę u mnie zapraszam !! i oczywiście będę zaglądać :*
-
dziekuje Liilly za odwiedzinki i mam nadzieje że bedziesz częstym gosciem u mnie i kibicowała mi
Tak sobie właśnie myslę, dlaczego wszystko co pyszne, musi zawierać tyle kalorii
dzis jest OK
2 kr.razowego, z serkiem fromage, druga z sałatką rybną
herbata+łyż cukru
2 paluszki rybne, 2 ziemniaki, 100 g surówki z kapusty
kawa z mlekiem
jabłko
W sumie 730 kcal,
Ale jeszcze po południu coś przekąszę, jakąś marchewke i truskawki.
Buźka:*
-
Do wczorajszego dnia musze dodać
sałatka owocowa(150g truskawek, mandarynke, 1/3 banana, 2 łyż serka homo)
warzywa na patelni(ok 200g)
troszke jabłka, bo niestety "oczy chcą a d.... nie chce"
wyszło równo 1001,1 kcal
Jest dobrze................
A dziś nowy dzień.........
-
ehhh Słoneczko nie poddawaj się .... :* tak to jest, ale jak wytrzymasz ten tydzień to w następnym będzie już o wiele łatwiej ... ja wiem jak ograniczałam asię ze słodyczami było trudno a potem to już w ogóle ich przez ropk nie tknęłam
Powolutku, ale dokładnie. W tym tygodniu zrezygnuj z tego w następnym może z czegoś innego ...
WIesz co do brzusia to ja już też niewyrabiam krępuje się go nonstop. Całymi dniami i to nietylko na plaży czy nad jeziorkiem dlatego wiem co czujesz :* Dlatego trzeba się wziąść w garść i sysytematycznie chociaż 10 min rano i popołudniu zrobić serię brzuszków. Możesz podać mi m@ila to bym Ci przesłała taki 8minutowy zestaw ćwiczeń ABS na brzusio i już na pewno będzie lepiej.
3maj się !! będę zaglądać !!! :*
-
Liilyyjestem pod wrażeniem że przez rok nie tknełaś słodyczy.ja niestety nie potrafie całkowicie z nich zrezygnować, nie powien...mogę wytrzymać tydzień, dwa, ale potem już muszę coś zjeść słodkiego....i właśnie od tego sie zaczyna...potem już znowu jem, jem i jem słodycze.Po prostu je kocham.Ale wiem że nie powinnam, dlatego też staram sie omijać je z daleka.Nie pozwalam mamie ich kupować....bo pewnie wiesz jak są to się je.
Jesli chodzi o cwiczenia ABS to mam je na kompie, ale jakos ciężko mi się zmobilizować żeby zacząć ćwiczyc, nawet sobie nie wyobrażasz jakim jestem strasznym leniem
Ale chyba po okresie zacznę cwiczyc brzuszki, bo niestety zdaje sobie sprawę że od samej diety nie zginie
Dziś już jestem po snidanku i zaczęłam podliczac i wyszło 370 kcal-koszmar:
A zjadłam:
2 kr.razowego
pl.sera żółtego, pl.polędwicy sopockiej
2 pl.pomidora, 6 pl.ogórka, rzodkiewka, szczypiorek
8 oliwek
herbata, i kawa z mlekiem
Wydaje mi się że dużo kalorii wyszło, może źle obliczyłam.
Dziewczyny mam pytanie-ile ma kromka zwykłego chleba razowego?
-
taka 25 g ma 75 kcal
-
Aggii dziekuje za informację.Bo ja liczyłam ok 105 kcal.
Jestem juz po obiedzie:
makaron 200g
warzywa na patelni 200g
doratki:ketchup. łyż oliwy z oliwek i przyprawy
razem do tej pory ze snadaniem ok.800 kcal, moze mniej bo dzieki aggii wiem że razowy ma 75 a ja liczyłam 105.
Nie jest źle, tylko gdzie tu koniec dnia..............
-
[img][/img]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki