Witaj Migotka_22

Nie ma mnie na forum, bo niestety kiepściutko z moim odchudzankiem Półtora tygodnia było ok, a teraz lepiej nie mówić.Jakoś ciężko mi idzie.No nic......niedługo napewno zacznę, przyszła pora na słodycze itp.i wiem że za kilka dni minie mi ten stan i znowu bedzie ok.

Juz za 3 dni mam obronę, codziennie latam, załatwiam sprawy....ale nie powiem stresik już jest......choć i tak pewnie nie potrzebny.

Pozdrawiam gorąco