Strona 16 z 457 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 26 66 116 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 151 do 160 z 4564

Wątek: Jakby blog dietowy.

  1. #151
    Guest

    Domyślnie

    Wkro Kochana!

    dziękuję bardzo za pierwsze odwiedzinki u mnie. Niestety nie napisze tym razem za dużo (bo najpierw chcę przeczytać cały Twój wątek, a za bardzo nie mam czasu - nauka & sesja welcome to). Jak już będę miała odrobinkę czasu to na pewno poświęcę go 'dla Ciebie'. Pozdrawiam i do następnego razu.

  2. #152
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dum. Może i racja. Powiedzą albo nie, w sumie najważniejsze, że ja wiem, a za jakiś czas efekty będzie na prawde widać.

    Agape, zapraszam kiedy będziesz miała czas

    Zaczęłam wczoraj kombinować, jak to zrobić, żeby jednak coś z tego lata mieć. I być może uda nam się pojechać w następny weekend na lubelszczyznę. A później jakoś nad jeziorko na 3-4 dni. Pokombinujemy żeby tanio było i będziemy się starać. Bo to bez sensu tak, bez żadnego odpoczynku.

    Na obiad kasza gryczana i buraczki (niestety podsmażane). W brzuchu znowu mi się kotłuje od jedzenia tu. Na szczęście na podwieczorek mam maślankę, jak zgłodnieję to zacznę pić o. Choć humoru mi to chyba nie poprawi. Jakoś skwaśniał.

  3. #153
    Dorota20 Guest

    Domyślnie

    Wkra dzięki za odwiedzinki
    Te magiczne i miłe słowa na pewno niedługo usłyszysz.Fajnie jak ktoś zauważy że schudłaś,ale najlepsze jest to że Ty się lepiej czujesz,założe się że niedługo bedą większe efekty,będziesz zadowolona,już 3 kg "masz z głowy"

  4. #154
    agnes1983 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wkra, dziewczyny mają absolutną rację usłyszysz te słowa w końcu też mi się to marzy ale jak dotąd to powiedziała mi to jedynie mama, a i to dopiero po tym jak ją poinformnowałam że się odchudzam ale najwięcej i tak mówią mi moje własne ciuchy- zresztą Ty przecież też ubrałaś koszulę która jak mówsz była niedawno za ciasna. a to jest coś!

  5. #155
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Przeczytac przeczytalkam...Ty ladnie dietkujesz...ja zawalilam...za duzo i wogole i w szczegole...Nie jestem zadowolona z dzisiejszego dnia...ale nic to...pozdrawiam...
    U Ciebie w watku to jak na czacie :P_
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  6. #156
    Awatar dum
    dum
    dum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    8

    Domyślnie

    smutna grunt to się nie załamywać widzę że masz podobny starter jak ja miałam
    głowa do góry..raz jest przecież lepiej raz jest gorzej..a jutro - "jutro będzie nowy dzień"
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem:
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060

  7. #157
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Dum a od kiedy dietkujesz??? Kurcze ładny wynik...i gnasz dalej do przodu ...wiem ze jutro jest nowy dzien...tylko nie jestem pewna czy nie skonczy sie tak jak dzisiaj...:P miejmy nadzieje ze nie

    POZDRAWIAM :*
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  8. #158
    Awatar dum
    dum
    dum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    8

    Domyślnie

    smutna zapraszam do siebie tam wszystko jest jak na dłoni a może jak na monitorze :P
    a jutrzejszy dzień jest właśnie po to żeby postawić przed sobą nowe wyzwanie i go zrealizować więc jutrzejszy dzień na pewno będzie lepszy niż ten dzisiejszy
    wkra jak tam twoje brzuszki?
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem:
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060

  9. #159
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Po kolei. Bo rzeczywiście prawie chat, a ja byłam dziś zapracowana strasznie.

    Smutna, sama dobrze wiesz, że to jak się skończy jutrzejszy dzień, zależy tylko od ciebie. Mam więc nadzieję, że zaweźmiesz się w sobie i postanowisz, że będzie dobrze. A wtedy na pewno się uda!

    Doroto i Dum, macie rację jeśli chodzi o zauważanie. Innych i moje własne. W sumie, to przecież wiem, że działam i że mam efekty. A za miesiąc to już w ogóle, będzie cacy!

    Mi dziś dzień minął na pełnych obrotach. Do lunchu miałam co robić, ale się wyrabiałam i nawet cokolwiek na forum zajrzałam, ale potem to myślałam, że nie wyrobię. Generalnie jakby to co robiłam robiły dwie inne osoby jeszcze, to byśmy się wyrobili spokojnie. A tak, siedziałam w pracy do 19. I okazałam się bardzo asertywna, bezkonfliktowa i konstruktywna w myśleniu. No i trud został nagrodzony, bo owa osoba, która niesłusznie się w stosunku do mnie zachowała, przyszła mnie przeprosić, a szef dwa razy przyszedł podziękować, że tak wytężyłam swoje możliwości i zdążyłam ze wszystkim.
    Jestem więc dumna i blada. I zmęczona strasznie. Wody dziś wypiłam ledwo 1,5 litra, a do domu wróciłam głodna jak wilk. No i lekka wtopa, bo choć kalorycznie jest ok, to zjadłam makaron razowy (on jest tak samo kaloryczny jak zwykły!) z sosem pieczarkowo - śmietanowym. Nie powinnam była, ale nie miałam kompletnie siły nic sobie robić. No ale limitu nie przekroczyłam, zostało nawet na odrobinę sorbetu, który chyba zaraz, w ramach deseru, zjem.

    Po dziesiątej jeszcze obowiązkowo ćwiczenia. Jak ja bym chciała, żeby juz był weekend.

    Ps. Dum, brzuszki będą wieczorem. Znaczy, będą albo nie będą.

  10. #160
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Wkra...ja wiem...! Na dzien dzisiejszy postanowilam ze jutro wodniak i ewentualnie same truskawki...no i rano waga...ale sama nie wiem jak to do konca bedzie! Mam nadzieje ze dobrze
    Dobrze ze ta pewna osoba z pracy okazala sie na tyle kulturalkna i wogole ...zeby sie przyznac do bledu i przeprosic... a Ty juz spowrotem nabralas kolorkow? I hope so...
    Sorbecik...nom...po raz kolejny...mniami

    Dum...zaraz Cie odwiedze i zobacze co sie dzieje o ile juz tego nie zrobilam
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



Strona 16 z 457 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 26 66 116 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •