-
Zooooosiu, gdzie jesteś?
pozdrawiam
-
Zosiu a gdzie Ty jesteś jak Cię nie ma..
co tam u Ciebie?
pozdrawiam
-
-
Zosiu zostawiam tutaj dla Ciebie pozdrowienia
cały czas licze, ze wrócisz tu do nas... ciekawe co tam u Ciebie słychac buziaczki
-
Zosiu chodzisz mi dziś strasznie po myslach ciekawe co u Ciebie?
wpadnij moze tutaj co? pozdrawiam
-
Witajcie dziewczynki,
Nie ma mnie po pierwsze dlatego, że pod żadnym względem to co robie nie może być nazwane dietą. Niestety, z kilkunastu, cy kilkudziesięciu miesięcy pracy nic nie zostało. Jestem gruba, ważę 81 kg i musiała zakupić zupełnie nową garderobę jesienno-zimową bo nie wchodziłam w nic. Do nie dawno nie stanowiło to problemu logistycznego, że tak powiem gdyż, po drugie, w lipcu złamałam nogę i to dość poważnie. Operacja, 2 miesiące gipsu, potem niewystarczająco skuteczna rehabilitacja. Przez ten czas oczywiście niewiele ruchu. A na dodatek wczle jeszcze nie jest dobrze. Dzięki znajomościom udało mi się załatwić, że będę miała wyciągnięte śruby co być może pozwoli mi w końcu zacząć do końca rehabilitować nogę ale wcale nie koniecznie. Tak czy siak nadal mam zakaz ćwiczeń i choć udało mi się w końcu względnie opanować swoje jedzenie to wcale nie jest fajnie. Nie planuję pojawiać się tu częściej bo z różnych względów diety nie zaczynam, może jednak samo MŻ pomoże. W każdym razie jest mi niezwykle miło, że jednak czasami o mnie myślicie. Ja o was dość często
-
Zosiu własnym oczom nie wierzę.. fajnie ze się odezwałaś, choć wieści nie fajne..
życzę Ci szybkiego powrotu do formy z nogą!! no i jednak zachęcam zebyś tu wpadała.. zobaczysz ze z forum będzie Ci łatwiej MŻetkować i zgubić kg.. ja też utyłam sporo.. ale gdyby nie forum pewnie wazyłabym ze 20 kg więcej tak więc odzywaj się i bądź tu z nami choć co 2 dni na chwilkę, a zobaczysz ze ruszysz z dietką..
Zosiu pozdrawiam Cię gorąco
-
Zosiu, fajnie że chociaz na chwilę sie pokazałaś
-
Zosieńko kopę lat ...
Smutno czytać, że masz takie problemy z nogą ... Rehabilitacja długo trwa prawda?
Ale będzie lepiej Wierzę w to ...
Smutno mi też czytając, że jest cię troszke więcej mimo, że super z Ciebie babka i rozmiar tego nie zmienia ...to jednak dla samopoczucia napewno fajnie byłoby zrzucić co nie co ...
Ja też nie jestem na diecie bo nie chcę i nie powinnam ale staram się mniej jeść ...To, że nie jestem na diecie nie oznacza, że mam się obżerać i tyć .. prawda?
Więc Ty też spórbuj MŻ ... to działa
Ściskam i mam jednak nadzieję, że będziesz nas częściej odwiedzać.
Buźka.
-
Od paru dni intensywnie myślałam o Tobie zapytaj Emilki u mnie podobna sytuacja z waga - wszystko mi wróciło i nie bardzo sobie radzę, bo jem dobrze, a waga rośnie jesteś dalej na L4? słyszałam ,że studia Ci spasowały mi też
Pozdrawiam Cię bardzo
***
Grazyna
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki