Strona 150 z 457 PierwszyPierwszy ... 50 100 140 148 149 150 151 152 160 200 250 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,491 do 1,500 z 4564

Wątek: Jakby blog dietowy.

  1. #1491
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Gratulacje 100nej stronki

    Niestety Zosieńko żaden z panów nie stanął na wysokości zadania i nie było w pracy żadnych walentynkowych akcentów za to od synów dostałam piernikowe serce Będzie ozdobą kuchni piernik na szczęście mnie nie rusza


    Pozdrawiam
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #1492
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki Dziewczyny, ta stówka to w dużym stopniu wasza zasługa

    Grażynko, cieszę się, że choć synowie! W końcu to jednak ważniejszy element męskich istnień niż koledzy z pracy. A piernikowe serce takie duże i ozdobne? jeśli tak to rzeczywiście piękna ozdoba. Ja mam w kuchni powieszone piernikowe serduszko malutkie, które początkowo miało wisieć na choince. Ale ściany w kuchni mam cały rok!

    Dziewczyny, nie udało mi się. Wygrać z chorobą znaczy. Wczoraj zaczęłam łapać gorączkę, a dziś ledwo wstałam. Siłą woli zmusiłam się do pójścia do pracy, ale wytrzymałam w niej ledwo dwie godziny. Koleżanki wywaliły mnie do lekarza. Poszłam do tej samej doktorki co wczoraj, jak usłyszała jak mówię, to stwierdziła, że bez antybiotyku jednak się nie obędzie. No i mam siedzieć do końca tygodnia w domu. A jak wydobrzeję, pójść do alergologa. Robiłam wczoraj morfologię i czegoś tam mam dwa razy za dużo, a najczęściej to wskazuje na alergię. Muszę powiedzieć, że mam już serdecznie dość lekarzy, badań itd. Ostatnio conajmniej 2-3 razy w miesiącu jestem w mojej przychodni!

    Dietowo póki co nieźle. Była jedna kanapka z pasztetem, dwa kubki mleka z miodem (leczniczo na gardło więc mogę nieco przekroczyć tysiaka, to jednak kaloryczna rzecz taki kubek mleka z miodem) i rafaello. Wiem co powiecie ale jak wróciłam do domu to burczało mi w brzuchu, a potrzebowałam paść do wyrka. Zjadłam jedną kulkę i poszłam spać na 2 godziny. Teraz czuję się nieco lepiej ale i tak za chwilę zrobię sobie spanie w dużym pokoju i wrócę pod kołdrę.

    Za chwilkę zjem sobie płatki z mlekiem i do powrotu męża powinno starczyć szczególnie, że w ogóle nie specjalnie mnie jedzenie ciągnie w tej chwili.

    Najgorsze, że miałam iść jutro na testy z angielskiego i zapisać się na kurs. Cóż, najwyżej poczekam do piątku i soboty i zdrowa czy nie ucieknę na same testy.

    Miłego dnia dziewczynki!

    Ps. Waga dziś pokazała 66,5 bo od kilku dni systematycznie spada ale nie mam siły zmieniać tickerka. Tak tylko mówię, dla porządku.

  3. #1493
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Kuruj sie Zosieńko
    Rozumiem alergie na lekarzy ale dobrze jest zdiagnozowac w końcu co Ci jest i nie faszerować się lekami na oślep

    A serce duże pięknie ozdabia kuchnię

    G.



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  4. #1494
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Cześć Zosiu!

    skrobneła Ci maila, wiec drugi raz nie bedę się tłumaczyć.

    U mnie tez waga spadła, ważyłam się dziś rano i ciężko mi w to uwierzyć, ale zobaczyłąm równiutkie 60kg. Tickerka też z braku sił nie zmianaim.

    Kuruj się Słonko

  5. #1495
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Emilko, potraktuj spadek wagi jako odskocznię myślową od złych rzeczy. Coś dobrego się jednak dzieje.

    Grażynko i gut. Widzisz, lepiej na tym wyszłaś, bo ja czekoladkę zjadłam i tyle po niej zostało

    A ja właśnie zajadam płatki. Odkryłam, że zapisywałam, że daję do nich mleka więcej niż w rzeczywistości. Czyli zawsze miałam kilka kcal mniej, tylko się cieszyć. Jak je zjem to będę miała na koncie jakieś 600, z czego jakieś 240 to balsam na gardło, którego miałam nie wliczać do limitu. Nie jest źle.

  6. #1496
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzisiejszy dzień zakończyłam na poziomie 1170 kcal z tego jeśli dobrze pamiętam 230 to mleko z miodem. Były kanapki dwa razy, rafaello dwa razy, płatki, jogurt i jabłko po razie. I szczerze mówiąc połowę z tego w siebie wmusiłam żeby nie obudzić się głodna czy coś.

    Czuję się fatalnie ale co ja będę narzekać. Powiem tylko, że zazwyczaj choruję bez temperatury, a termometr przed chwilą pokazał mi 38.

  7. #1497
    Awatar meteor
    meteor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-06-2005
    Mieszka w
    Górny Ślask
    Posty
    521

    Domyślnie

    hej

    podziwiam twoją umiejętność trzymania się w ryzach diety

    życzę szybkiego powrotu do zdrowia

    pees. pytałaś kiedyś o moje wnioski po 15 latach małżeństwa...
    różnie bywało, ale generalnie cieszę się, że mam takiego mężczyznę obok siebie i nie zamieniłabym go na żadnego innego ale musiałam się bardzo wiele nauczyć i przyzwyczaić do wielu kompromisów - samo życie
    myślę zresztą, że on też dzielny z niego chłopak, skoro wytrzymał ze mną tak długo... (w sumie 19,5 roku )

    pozdrawiam
    cel nr 1:


  8. #1498
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Meteorku, dzięki za to co napisałaś O mężu choć o diecie oczywiście też. Mi trudniej jest się trzymać będąc nie na diecie. Znaczy, jak jestem na diecie, to daję radę ale jak mi się kończą na nią siły to nie radzę sobie i po chwili zaczynam tyć. A nie chcę się ograniczać do końca życia. Coś wymyślę

    Miłego wieczoru i dobranoc.

  9. #1499
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Zosiu po pierwsze gratuluję ogromnie spadku wagi!!!

    Po drugie gratuluję 100 stronki, ile tu słów przelanych na tych 100 stronach...ech piękna sprawa.

    A po trzecie zyczę szybkiego powrotu do zdrowia bo chyba jednak nie najlepiej sie czujesz i choroba dopadła Cię na całego...musisz to wyleżeć i niech męzuś o Ciebie pięknie dba ale z tym chuba nie będzie problemu bo masz kochanego męża

    Zosieńko ściskam mocno.Trzymaj się!!!

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  10. #1500
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    Czesc Wkra.
    Strasznie ci fajnie idzie ta dieta. Zachodze tu czsem szukac inspiracji ale cos ostatnio nie bardzo mi idzie to moje odchudzanie. Przytylam nawet 0,5 kg. Szok. Ale jak czytam twoje wpisy to az mnie podnosi na duchu i codziennie postanawiam sobie ze pojde dalej.Dzieki. Pozdrawiam. Hanka

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •