Hej Meteorku

Dobrze, że córcia zdrowieje. Mam nadzieję, że to już koniec angin u Ciebie.

cieszę się ze ćwiczysz, ja nie mogę przez spuchniętą kostkę najchętniej bym ją sobie obcieła a do ćwiczeń pomalytku się przyzwyczaisz, najważniejsze zacząć i systematycznie ćwiczyć, a później nie będziesz mogła bez nich żyć.

pozdrawiam