Strona 120 z 606 PierwszyPierwszy ... 20 70 110 118 119 120 121 122 130 170 220 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,191 do 1,200 z 6055

Wątek: "z pamiętnika młodej zielarki..."

  1. #1191
    KaRo0oLiNa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wazne, ze i tak leci kilka cm W swoim czasie one tez zmaleja

  2. #1192
    Guest

    Domyślnie

    no to Noe gratuluję podwójnie (cm+ olimpiada)
    hehe
    u mnie ta olimpiada była bardziej formą rozrywki bo... nic kompletnie się na nią nie przygotowałam lol

    a najlepsze było że z dziewczyn to byłam tylko ja i moja przyjaciółka i jakieś 25facetów do tego jak dla mnie SUPER heh,
    a fajni bo i się pośmiać z nimi sżło i pogadać

    jak ja lubię towarzystwo facetów

    tylko mnie za jakąś nimfomankę nie weźcie czy jak

    hehe

    nie wiem co jeszcze pisać

    spać mi się chce

    papa:*
    3mcie się ładnie :]

  3. #1193
    Wikingos jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-04-2004
    Posty
    10

    Domyślnie

    hehehe mnie też się chce spac, kto to widział chodzić do szkoły w sobotę?! i zmęczona jestem

  4. #1194
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    dzieki
    no ja dopiero wróciłam do domu...mama zrobiła ciasto (snickers) mmmm...ale nie zjem go 40 dni poszczenia bedzie dzisiaj za mna jak w Wielkim Poście ok 980 kcal wiec jest pieknie tylko taka brzydka sie czuje

  5. #1195
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez noemcia
    tylko taka brzydka sie czuje
    i tylko z kopa jej!!!!!!!!!!!!

    KOP (wystawia nogę i kopie )

    co to za rozumowanie jakieś głupie?!
    ejj uważaj sobie:P

  6. #1196
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    jak widze swoj brzuch to mi sie zaczyna powoli podobac...jak widze nogi to mam ochote sie rozryczeć...

    zreszta okazalo sie że moja waga oszukuje o wiecej niz myslalam, wiec moze waze 70 a nie 68.... i w ogole...jestem obleśnie gruba... i sie wszyscy smieja ze mnie i sie bede cale zycie odchudzac chyba

  7. #1197
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez noemcia
    jak widze swoj brzuch to mi sie zaczyna powoli podobac...jak widze nogi to mam ochote sie rozryczeć...

    zreszta okazalo sie że moja waga oszukuje o wiecej niz myslalam, wiec moze waze 70 a nie 68.... i w ogole...jestem obleśnie gruba... i sie wszyscy smieja ze mnie i sie bede cale zycie odchudzac chyba

    że co?!


    poj*%^@ cię?!

    jacy wszyscy się smieją?!
    jak to jesteś obleśna?!

    CO?!

    co ty do mnie rozmawiasz???????!!!!!!!!!!

    ej weź się w garś albo w kupę jak będzie ci lepiej

    przestań!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    KAŻDA Z NAS JEST PIĘKNA I NIE WAŻNE SĄ PRZECIEŻ KILOGRAMY!!!!!!!!!!!!

    WAŻNE JEST TO CO MYŚLIMY O SOBIE
    CZY SIBIE AKCEPTUJEMY....

    NOE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    nie wolno ci tak mowić!
    nawet nie wolno ci tak mysleć!!!!!!

    3m się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  8. #1198
    Awatar Alessaaa
    Alessaaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    414

    Domyślnie

    Neomciu opowiem ci jak bylo ze mna.
    w 3 gimnazjum przytylas i wazylam poonad 60kg przy 161cm wzrostu. nie chcialam sie odchudzac bo mowilam ze i tak potem zaczne zrec i przytyje, jak mama mi mowila ze powinnnam troche zrzucic to sie obrazalam na nia, nie przyjmowalam do wiadomosci ze jestem gruba bo nigdy taka nie bylam, zawsze bylam szczupla a tu nagle jestem gruba... Kolega z klasy taki ktory mi sie podobal(ja jemu w 1 i2 gim tez) zaczal sie anbijac i jego koledzy tez, zaczelam sie odchudzac zeby przestali mi dogryzac. Przed swietami bozego narodzenia rozpoczelam diete do szkoly przyszlam juz chudsza, jakies4kg bo nic nie ajdlam praktycznie tylko wase z wedlina albo dzemem(3kromi an sniadanie obiad i kolacje i 2 sniadanie) koledzy niby nic nie mowili ale tylko przez tydzien potem znowu sie zaczelo. Taki karol pokazywal zmnie swojemu koledze z innej klasy i mowil "patrz jaka ma wielka dupe". ryczalam kazdego dnia, do ferii czyli caly styczen bylam an diecie ale caly czas chcialam schudnac zeby przestali sie nabijac i mnie czepiac. Nie jadlam sniadan co pozniej odbijalam wieczorami... W ferie wzielam sie na powaznie za diete poczatkowo jadlam do 1200kcal potem 1000kcal a potem 800kcal (bylam glupia ale to byla moja pierwsza w zciu dieta...). trzymalam diete, cwiczylam, sensem mojego zycia byla dieta. Nie mialam wagi wiec nie wiedzialam ile waze, tata kupil mi wage i zwazylam sie okazalo sie ze waze 50kg za tydzien bylo juz 48kg i powiedzialam stop. Postanowilam wyjsc z diety, jezdzilam na rowerz i schudlam jeszcze 2,5kg. Wazylam 45,5-46kg. Czulam sie swietnie i mialam gdzies co inni mysla o mnie. I wiesz co ten kolega ktory sie ze mnie nabijal chcial sie ze mna umowic, koledzy z klasy mowili ze jestem super laska, kazdy zalowal ze kiedys powiedzial an mnie jakies zle slowo. Na koncowej dyskotece pokazalam ze swietnie tancze i teraz gdy jest jakas impreza kolega chce tanczyc tylko ze mna bo mowi ze tak sexownie sie ruszam. Schudniecie zajelo mi 6miesiecy razem z wychodzeniem z diety i gdyby ktos mi powiedzial to 22grudnia to pewnie bym zrezygnowala, oczywiscie an poczatku mialam wpadki, duzo wpadek, czasem chcialam wymiotowac ale nie umialam sie sprowokowac (i cale szczescie) ale wzielam sie porzadnie za siebie. Kochana wiem jak sie czujesz bo aj czulam sie tak samo ale trwaj w diecie to anprawde pzynsi efekty, za miesiac, dwa bedziesz inna dziewczyna a wszystkie laski beda an ciebie patrzyly z zazdroscia. Ja jestem z toba i wierze calym sercem ze ci sie uda tak jak mi sie udalo i wiem ze tak jak ja bedziesz sie swietnie czula w swoim ciele a wtedy wszyscy to zauwaza.

    Nie mow ze jestes oblesna bo nie jestes. I waz sie raz na miesiac wtedy bedzie widac efekty i beda one wieksze niz podczas wazenia i mierzenia sie raz an miesiac.

    Buziaki:*

  9. #1199
    PaulaBr jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj, Noe... Nie mów tak bo i ja sie podłamię... Jestes za mnie odpowiedzialan Jestes bardzo ładną dziewczyną przeciez... A Twoj chlopak? Na pewno tez tak uważa.. Szczęściara z Ciebie- tez bym chciala chlopaka- wiernego i wspierajacego. A odchudzaj sie dalej, by miec lepszy humor. Jedzeniem go sobie nie poprawimy;]
    Widzisz, juz jestes zadowolona z brzucha! Za chwile uda i całość! Ja np. nie widze żadnych żadnych różnic po 8 dniach, ale w sumie to mało... :P
    No, i nie załamywać się tu!
    Już do ćwiczeń!
    Już!

    Pozdrówy;*

  10. #1200
    Awatar Alessaaa
    Alessaaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    414

    Domyślnie

    a wlasnie Neomciu wiesz mi nogi tez ostatnie zlecialy tak juz jest ze tluszczyk an nogach sie trzyma do samego konca ale jak juz brzuch spadnie to i dupcia poleci. trzymaj sie


    buziaki:*

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •