hyhyhy dzięki, ale chyba nie skorzystam
no coż
twoja strata
phi ... :P
a może jednak kapusta ??
Agasse !!!
normalnie zaraz zgłoszę adminowi że jakiś moderator podważa mój kitolkowy autorytet
hahaha....
a ja teraz jem... bułkę i popijam gorącym kubkiem....wiem, że jest późno, ale jadłam śniadanie o 7:00 i w miedzyczasie 2 jabłka... nie zdazylam pozniej nic zjesc, bo jak tylko wrocilam do Torunia to rzuciłam torby i podreptałam na zajęcia, wróciłam pol godziny temu....
aaa...no i dzisiaj rano było 78,4
hej
a ja sobie dzisiaj na obiad kupie gorący kubek serową, i do tego jakąś bulkę sobie zjem no bo ileż mozna zupy siorbać, co ??
im więcej o niej mysle, tym bardziej jestem na nią zła
a zaraz na śniadanie : zupa
miłęgo dnia noemciu
mnie serowa jakoś nie podeszła ale pieczarkową mogę hektolitrami pić
no miłego miłego
hyhy nie mam dzisiaj ćwiczeń z historii powszechej i ide dopiero na zajecia na 16 do 19:15 bo mam ćwiczenia i wykład...ale takie usypiające to jest...
ja lubię prawie wszystkie gorące kubki no ale ogórkowej, pomidorowej, żurku, cebulowej nie kupuję i nie jadam :P więc może tak połowę lubię :P
a serowej jeszcze nie jadłam od miesiąca (albo dwóch ) noszę w torbie serową, którą dostałam na jakiejś promocji i jeszcze nie spróbowałam :P
a w sumie jestem ciekawa jak smakuje, bo nudle ser w ziołach smakowały mi bardzo
nie lubię takich późnych zajęć w ogóle nie chce mi się wtedy tam siedzieć i słuchać
ale skoro to Twoje jedyne zajęcia dzisiaj, przeżyjesz
buziak :*
Zakładki