Strona 537 z 606 PierwszyPierwszy ... 37 437 487 527 535 536 537 538 539 547 587 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 5,361 do 5,370 z 6055

Wątek: "z pamiętnika młodej zielarki..."

  1. #5361
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    na razie nie wiem, czy będę miała nowego kompa, więc zobaczymy na jak długo będę...

    póki co waga 78 jest cały czas...jakoś nie mam teraz weny, żeby się na diecie skupić, strasznie się denerwuję pierwszą sesją przed kolokwiami pół nocy nie spałam, bo mi się śniły cały czas... Mam za sobą pierwszy egzamin, wrażenia średnie, no ale może się uda. Póki co mam zaliczone 2 ćwiczenia - na 5 następne 2 zaliczenia po feriach. W poniedziałek mam ostatni egzamin - z historii Polski...będzie ciężko, ale zobaczymy, zawsze są poprawki


    aaa i jakbym zapomniała napisać - w wielkim poście powtarzam eksperyment z niejedzeniem słodyczy :] mam nadzieję, że się uda... jedyny plus póki co to jest taki, że odzwyczaiłam się od słodzenia herbaty i kawy - zawsze coś, bo sporo tego piję

    pozdrawiam :*

  2. #5362
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Noemcia świetnie rozuimem twój stres przed egzaminami
    jak ja zaliczałam rachunkowość to w nocy mi sie glupoty śniły, potem się znich smiałam.
    Kuba nad ranem kichał, a ja w tym śnie ciężko dochodzilam do tego na które konto mam zaksięgować to jego kichanie, czy po stronie winien czy po stronie ma

    dasz radę, boś mądra dziewczynka i wszytko pozaliczasz na same piątki
    powodzenia przy niejedzeniu slodzyczy

  3. #5363
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    no ja pamiętam jak mi siostra przed moją maturą mówiła, że matura to jest nic...że dopiero na studiach poznam co to jest stres... i miała racje bo mature to ja bym mogła zdawać choćby zaraz... a egzaminy ustne na studiach...dla mnie to największy stres... chociaż wiem, że będe to kiedyś miło wspominać... nawet teraz jak sobie myśle o tych najgorszych, które już przetrwałam... to tak... miło się na serduszku robi... bo wkońcu przetrwałam

    Powodzenia Noe :*

  4. #5364
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    właśnie, właśnie... pierwszy egzamin, pierwsza sesja jest najgorsza... a potem to już wiadomo czego się spodziewać
    a Ty jesteś mądra i ambitna, to na pewno wszystko pięknie zdasz
    dwóch piątek gratuluję!

    szkoda z tym kompem, mam nadzieję, że coś sobie załatwisz, bo pusto tu bez Ceibie... ale z drugiej strony, lepiej dla Ciebie, przed egzaminami nie rozprasza Cię żadne głupie forum

    trzymaj się cieplutko i mam nadzieję, że szybko wrócisz :*
    powodzenia!

  5. #5365
    Kitola Guest

    Domyślnie

    buziak :**

  6. #5366
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    ehh...w poniedzialek ten egzamin...nie chce mi sie tego uczyc...glupie to jest :/ i nie moge spamietac....bleeee....chyba poprawka mnie czeka

    pozdrawiam :*

  7. #5367
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez noemcia
    chyba poprawka mnie czeka
    jasssne :P
    powodzenia! i ucz się ładnie

  8. #5368
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    prawda jest taka, ze u tego prof u ktorego mam teraz egzamin nie trzeba umiec zeby zdac i niekoniecznie trzeba zdac jak sie umie.... :/ juz duzo osob ze starszych rocznikow mi opowiadalo rozne ciekawe historie...a zdac to czy sie u niego zda czy nie to jak gra w totolotka... zreszta ja naprawde nie moge sie zabrac do tego :/ co mam zaczac to sie znajdzie tysiąc pięćset sto dziewięćset innych zajęć... póki co skonczyłam na połowie XVw, a gdzie tu jeszcze reszta....

  9. #5369
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Chyba jak na każdej uczelni - u nas takim totolotkiem była anatomia...no comment... .

    P.S. - jedziesz znowu na jakie stypendium na podstawie stopni?

  10. #5370
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    haha stypendium nie bedzie, bo ten egzamin tak jak myslałam...nie poszedł mi nie odpowiedziałam na 1 pytanie z 3 więc moje szanse na zdanie są marne kazde pytanie jest oceniane z osobna więc jedną 2 już mam :P nawet jeśli zaliczę na 3 to i tak stypendium będzie nierealne

    a zapomniałam pisac...jechała ze mną teraz w przedziale jakaś dziewczyna.... wyciągnęła sobie czekoladkę merci...jadła pół przez jakies 5 minut po czym drugą połowę schowała do torby.... szok po prostu.... szkoda że ja tak nie umiem u mnie w 5 minut to by całe opakowanie poszło

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •