Wątek: ewolucja

Hej Aneczko

wpadam z wtorkowymi pozdrowionkami

27 październik to wazny dzień w mojej Rodzinie.. będę cały dzień trzymała kciuki!!! do tego moja koleżanka też wtedy zdaje! Mam nadzieję ze obie wtedy zdacie

Aniu miłego dnia Ci życzę buziaczki

Kaszaniu, skarbie kochany! Dziekuje ci za troske nad corka marnotrawna. Jestem spowrotem))
Przykro mi slyszec, ze oblali cie na egzaminie, ale podoba mi sie twoje nastawienie...podwojna wola walki, a nie zadna zalamka!!!
Ty to jestes naprawde super fajna, silna dziewczyna!!!
Sciskam cie z calych sil i pozdrawiam!

Witaj Kaszaniu

Egzaminem się nie martw , bo zdaje się coraz trudniej i zdanie za pierwszym lub drugim razem , bardzo rzadko się zdarza. To dobrze, że się nie przejmujesz. Wykupisz jeszcze dodatkowe jazdy i z większą pewnością siebie , pójdziesz na egzamin.
Imprezka przez weekend bardzo udana. Taka mi się od jakiegoś czasu marzy, ale zawsze komuś nie pasuje.
Buziaczki dla Kaszaczków
:P :P :P :P :P :P :P :P :P :P
P.S. Konsumpcja Kaszaka musiała być udana i długa , bo jeszcze Cię nie ma na forum

Witaj KaszAniu
szkoda że nie udało się tym razem, ale trzymam już kciuki za następny raz i napewno się uda, bo musi i już
co do spotkanka, to ja bym chętnie w weekedn, ale nie wiem jak to jest ze Stellą, bo wczoraj rozmawiałyśmy tylko chwilę i mój synek mnie od kompa wypędził... umówiłyśmy się więc na rozmowę dziś rano, a tu pech chciał że ja miałam awarię neta w upc a Stella i tak napisała mi u mnie na wątku że nie ma czasu gadać
a powiedz jak Ty byś wolała, to może będzie nam łatwiej wreszcie coś zdecydować
pogoda zapowiada się jeszcze przez parę dni piękna w Wawce, więc nie ma co kombinować i marudzić, tylko trzeba się spotkać
pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dzionka

Witam


Udanej konsumcji

Udanego dzionka życzę
Buziolix2x2x2
***
Grażyna

Kaszaniu czy do mnie też możesz posłać takiego rewelacyjnego motylka jaki do niektórych poleciał ?
Dotychczas nie zatrzymał się w schronisku na dłużej żaden motylek ... No , oprócz nas , oczywiście .
PS Motylki są bardzo różne , prawda ?

KOCHANA -DZIEKUJE ZA PIERWSZY WPISIK.BUZIOLKI.

Witaj Kaszaniu

Jak tam kaszaczek schrupany ....

A co do egzaminu....nie bój nic....my tu tak ściskamy kciuki, że następnym razem będzie ok. Weź tylko dobrego instruktora, mi to b.pomogło Pokazał mi kilka sztuczek (drobiazgów, a jak pomocnych na placyku), a na mieście tak dodał pewności siebie i spokoju, że po prostu nie było innej możliwości jak tylko zdać.....

Ufffffffff. Co to ja chciałam powiedzieć....

A dobrej nocki Kaszaniu

MILEGO DZIONKA A JA DALEJ GRATULUJE ZDANEGO EGZAMINU

Powracały moje koleżanki i normalnie nie mam teraz czasu. Jem mało dietkowo, bo nie mam czasu żeby gotować dwa obiady, ale koleżanki jedzą przy mnie słodycze a ja ciągle nic Przestałam za nimi tęsknić i nawet odrobineczkę nie czuję się pokrzywdzona

SPOWIEDŹ:

10:00 - 2 kromki chleba z jakąś rybą z puszki + łyżeczka majonezu
16:00 barszcz biały + ziemniaki
17:00 winogrona
20:00 kanapka z żółtym serem

w nocy przez sen - trochę żółtego sera.

Z ruszanka nic, ale to już ostatni dzień "odpustu"

Ta moja waga to kochana jest, że przy takim jedzeniu nie pokazuje więcej. Tak się zbieram, zbieram i może w końcu się zbiorę bo mi się zaczyna robić wstyd


HARO - tak mnie ten Kaszak wkórza po powrocie, że chodzi sobie nieruszony. Jestem już bardzo w potrzebie, więc będę musiała się przeprosić. Mam jeszcze nadzieję, że dzisiaj postara się być bardziej romantyczny. Widzę, że czujesz się odrobinę lepiej
Dziękuję za wskazówki. Tak właśnie zrobię. Wezmę sobie jeszcze 10 dodatkowych lekcji.

PSOTULKO - ja normalnie uwielbiam być pierwsza od dziecka tak mam
Cieszę się strasznie, że masz wreszcie swój pamiętniczek. Bardzo u Ciebie przytulnie i jako pierwsza przedstawiłaś tak publicznie całą swoją rodzinę, siebie i nawet kącik z którego do nas piszesz. Bardzo mi się to podoba Powodzenia na nowym wąteczku.

DAGMARA - jak tylko wrócę ze szkoły to będzie jakiś specjalny motyl

GRAŻYNKO - no może dzisiaj uda i się skonsumować Buziolki 6x

BEATKO - wekend jest O.K nawet bardzo. Musimy teraz tylko Ulę pomaltretować i spotkać się żeby zlapać ostatnie promyki słoneczka. Milunia już pewnie po wszystkich szczepieniach to mogłaby pochasać po lasku. Ja już wytłumaczę mojej Gabzie, że z młodszą koleżanką należy się obchodzić bardzo delikatnie. Nie mogę się doczekać. Jeszcze Ula przysłała mi zdjęcie z Waszego ostatniego spotkania. Śliczne jesteście. Chyba będę musiała iść do fryzjera

ASIU - dziękuję za miłe słowa. Podjęłaś bardzo mądrą decyzję, ale napiszę o tym u Ciebie. Nie jestem pewna czy odwiedzasz pamiętnik Beatki - Bike. Ona się tak odchudza - nieodchudzając, do tego bardzo radośnie i spokojnie. Gorąco polecam.

MAGDUŚ - super, że jesteś. Ulżyło mi bo już się zaczęłam martwić. Ciężko mi coś napisać, bo Bartek zamęcza mnie pytaniami typu - czemu psy tarzają się w gównie I jak tu się skoncentrować

ANUŚ - oj mam nadzieję, że to już ostatni raz, bo nie mam siły ciągle przeżywać tego stresu Zaraz zadzwonię do pana i zapiszę się na dodatkową jazdę
Ciekawa jestem co znaczy dla Ciebieta data. Strrrasznie wścibska ze mnie osoba

ULUŚ - ale Ci fajnie, że masz prawko. Dziękuję za zdjęcie. Jesteście super babeczki - wszystkie trzy. Nie mogę się już doczekać naszego spotkania "na żywca"
Jak tylko wrócę ze szkoły to pobiegnę do Ciebie ustalić szczegóły.