Wątek: Sama nie potrafię...

Witajcie dziewczynki

Beatko, Aniu-anikasku -moja niusia to słodka jak miód jest faktycznie....(może się zarazicie...)
Wczoraj położyłam się do niej śpiącej do łózka i mówie cicho : kocham Cię skarbie
a ona przez sen : ja teź....
Ona mnie normalnie ostatnio rozmiękcza.....

Co do mojej "chudości" to spoko, spoko.....Tunika ze zdjęcia to rozm 42, a normalnie wypływa tu i ówdzie.....

Sesję muszę zrobić....Masz rację Gosiu- spacer to dobry pomysł.

Asiu ok zapisuję w kalendarzu 26 listopad! Gdzie w Zabrzu?

Aniu-Kaszaniu to super, ze lepiej! Jak mnie nie chcą sprzedać to mówie, że lekarka zapisała, kupiłam, a dziecko niechcący stłukło butelkę, jest wieczór muszę dać lek a recepty nowej nie mam.... (czasami trzeba trochę nakłamać.... ) Dla zgodniejszych i znanych farmaceutek mam wersję prawdziwą z doniesieniem recepty....
Zawsze sie udaje....
A na katar to koniecznie wapno w płynie przez 5 dni 2x5ml i kropelki w areozolu te homeopatyczne Euphorbium compositium.....

Całuski Asia

Asiu...cudna ta twoja Emisia...slodkie zdjecia...no i to, ze tez cie kocha....naprawde rozbrajajace...
Pozdrawiam juz weekendowo!
P.S. Tunika nie wyglada za skarby swiata na 42. Jakies inne macie te roziary tam chyba?

Witam


Miłego weekendu
Całuski
***
Grażyna
p.s. no to date mamy ustaloną - czekamy na propozycje miejsca

Grażynko, może być Zabrze, nie ma sprawy. Tyle, ze ja to za bardzo nie zaproponuję gdzie , bo nie znam Zabrza....mimo , że blisko....

Także myślcie i podajcie gdzie najfajniej....

Całuski Asia

WITAJ
OJ JAK PATRZE NA TE WASZE DZIECIAKI TO TAK BARDZO BYM CHCIALA-WNUSIE LUB WNUKA CZY JA SIE ICH DOCZEKAM
MAM NADZIEJE ,ZE ZOBACZYMY FOTOGRAFICZNA RELACJE Z WASZEGO SPOTKANIA MILEGO DNIA

Starszy obiekt też proszę sfotografować i wkleić.
Do wieczornych opowieści dodam, że Zuzanka przez całą noc wołała Mmo Mamuniu, chcę do mojej mamusi. Oczywiście spałyśmy razem, ale jak się odsunęłam pięć centymetrów to dla niej było już za daleko. Warto dla takich chwil mordować się przez całe życie.

A ja też odpowiadająnawet w najgłębszym śnie. Nie ma na świeie piękniejszego wyznania.
Asiu dziękuję, że jesteś.

Cieplutko i bardzo bardzo
Kaszania

Witaj Psotulka w moich progach Ja do Ciebie często wpadam poczytać , tylko nic nie pisałam ...jeszcze.
Życzę Ci abyś jak najszybciej mogła rozpieszczać swoje wnuczątka
Oj te kochane babcie....są jak miód słodkie wyrozumiałe, dają sobie na głowę wchodzić...Hi,hi,hi...Ale dzieciaczki je kochają całym sercem....Właśnie dlatego , że takie są....To taka czasami przeciwwaga rodziców....Chociaż może raczej wypełnienie tego czego na codzień rodzice nie mają czasu dać.....Uwagi, poświęcenia czasu bez gonitwy, czułości.....

Kaszaniu - och....masz rację dla takich chwil....Te cieplutkie rączki obejmujące mamusie .....

Całuski dla wszystkich Asia

Spadam pracować......

Haro chciałam Ci bardzo podziękowac za to że mnie odwiedzasz i dajesz dobre rady

Witaj Asiu
dzieciaczki są takie słodkie, dla takich chwil warto przetrwać wszystkie nieprzespane noce, kupki i inne takie tam... moi panowie są już nastolatkami, a wciąż wzruszają mnie ich napady czułości ... choć przyznaję, zdarza się to już coraz rzadziej
pozdrawiam ciepło i weekendowo

Hej Haro

piekna córcia, Ty tez i chudzinkowa

jakie masz plany na weekend?



pozdrawiam gorąco