rzadko ważę jedzenie, więc nie wiem
rzadko ważę jedzenie, więc nie wiem
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
rzeczy słodzonych słodzikiem wręcz nienawidzę, bo mają obrzydliwy i specyficzny smak. Wolę już wypić gorzkie.
A rzeczy light nie przeszkadzają mi zupełnie. Smakowo nie różnią się od tych tłustych, więc mogę je papusiać. Przy czym, jeśli kupuję twarożek, no to wiadomo, że jem go śladowe ilości , bo ile się na grahamkę zmieści, więc jest to zwykła śmietankowa"pacynka" . Ale jeśli jest to juz wiejski z piątnicy tylko i wyłącznie dla mnie to jest to wiejski lajtowy.![]()
![]()
Jeśli jogurt dla mnie to lajtowy itd itp![]()
![]()
![]()
a i jeszcze jedno , przez jakiś czas dodawałam do np kawy mleko 0.5% ( nie pijam czystego mleka) ale gdzieś wyczytałam, że takie mleko jest bardzo niezdrowe i , że nawet przy diecie należy stosować conajmniej 1.5%![]()
![]()
kalorycznie i tłuszczowo to niewiele więcej, a z pod względem zdrowia dużo bardziej korzystne i ... od tej pory w lodówce stoi mleko 1.5 %. Zresztą to mleko jest dla wszystkich domowników
![]()
Ja kupuje to 2%
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
hej!
a ja kupilam wczoraj 0,5, ale tego sie nie da pic! fuuuuujjjjjjj! dzis kupuje 2 - procentowe. albo 1,5. ale tego swinstwa nie bede pic.
ale chcialam sie pochwalic, ze wczoraj dietkowo wzorowo!![]()
Witam!
Ja wczoraj dzielnie wytrzymalam na tym boskim napoju.I dzis jeszcze tez nie jadlam,ale zaraz to nadrobie.
Malgos,a gorsecik byl?
jejku! na smierc zapomnialam o gorsecie....
a wieczorem tak sobie myslalam, ze cos mialam zrobic...ohhh ta skleroza!![]()
Zakładki