Wątek: 30-stki odchudzające się

No to torcik rzucam z tej pieknej okazji!


I cos na zapitke,oczywiscie...

na mnie i mój poczęstunek to musicie momencik poczekać, bo to różnie bywa. Przecież to jeszcze 10 postów , a przecież do tego momentu mogą mnie wywalić za brak silnej woli choćby

Dorotka, ale to wlasnie Ty otwarlas 900 - setna strone

Boziu, jakie ciacho

Ale Dorotce okrągła sumka stuknie

Zmykam spalac kalorie w tancu...z odkurzaczem.

ja wiem, ze Dorotka zaraz za 3000 stawia

a ciacho faktycznie BOSKIE!

a teraz powiedzcie mi taka rzecz - czy w tej folii (w gorsecie) ma mi byc goraco? bo mi wcale nie bylo, choc lezalam pod kolderka. i nie wiem czy to dobrze czy zle? a wysmarowalam sie Evelinka

No proszę jak zwykle - powiem coś i cisza. Czy ja was straszę? Tylko mnie nie dołujcie - jestem przed @ i na wadze + 0,5.

Pewnie dlatego, że na krzywy ryj za przeproszeniem przyszłam na imprezkę.....

Może się wkupię?

Malgos,o ile wiem Eveline wychladza.Ja smaruje sie byle czym i chodze w tym gorsecie normalnie,a potem pot kapie mi az do majtek...

Małgorzatko, eveline ma działanie chłodzące. Lepiej spróbuj kupić olejek cynamonowy w aptece, ma działanie rozgrzewające. Ale Eveline ma też działanie ujędrniające i wygładzające, więc ono akurat nie musi grzać, a pod folią działać ze zdwojoną siłą