Wątek: 30-stki odchudzające się

Grażynka bo mnie nie było to zglądam teraz ale staw się jutro to inaczej pogadamy

WITAJCIE
Nie wiem jak u was , ale u mnie pieknie świeci słoneczko, aż chce sie zyc, o MAtko jak mi tego brakowało.
Postanowiłam własnie ze całkowicie eliminuje pieczywo i inne węglowodany z mojego menu. a co tam..
i musze Wam powiedziec ze dzisiaj jestem tylko po 3 jajkach i jednym jogurcie i wcale nie chce mi sie koncertowac..
ddoobra, teraz ;lece poczytac co tu sie działo jak mnie nie było

Asia to masz szczęście a u nas jesttak ,ze jak wyjdziesz na ulicę woda w butach murowana tak więc kajak wsazany a do tego właśnie coś zaczyna padać tylko nie wiem jeszcze co to jest jakies takie kulki

I`M BACK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

WŁASNYM OCZOM NIE WIERZE

Basia, nie szczuj tymi bakłazanami i serkiem
Czy Ty już z nami na zawsze, czy może znów z doskoku

Rany
mamy dzisiaj wielki come back zagubionych duszyczek
Ale dzień niespodziankowy

Jak nic nie pokrzyżuje moich planów to jutro z rańca też powinnam być

a ja nigdy nie robiłam bakłażana..chyba spróbuje.. moze byc dobre..hmm, czyżbym wywołała wilka z lasu? głodzik mnie dopada czy co?

A uwierz, uwierz, jeszcze zimny jest!!!!!!!!! dopiero podlaczony obiecalam, ze sie zamelduje i tak zrobilam, jestem, jestem