Strona 908 z 2069 PierwszyPierwszy ... 408 808 858 898 906 907 908 909 910 918 958 1008 1408 1908 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 9,071 do 9,080 z 20687

Wątek: 30-stki odchudzające się

  1. #9071
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ewcia a może nie mają powodów czasem człowiek powie coś zanim pomyśli i potem mu wstyd . Nawet wstyd przyznać się do błędu. Kochają Cię napewno i wnuki też. Może nie ptrafią pochylić głowy i przyznać się ,że nie mieli racji a może potrzeba im trochę więcej czasu.
    Święta idą wyciągnij łapkę na zgodę może oni na to czekaja tak samo mocno ja Ty.
    Zobaczysz będzie dobrze

  2. #9072
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    No Ewcia, faktycznie masz troszkę strupka ale... może jest tak: ponieważ Twoi rodzice nie są z dzieciaczkami na codzień i i blisko nich, nie potrafiąś im okazać tak uczuć, a po swojemu na pewno ich kochają i przychyliliby świata Jeśli kontakt będzie czestszy na pewno się to zmieni i będą potrafili to wszystko okazać Zobaczysz święta pokażą , jak jest
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  3. #9073
    malagorzata jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ewcia - ja z moja Mama cale zycie szlam na udry. a teraz zupelnie nie wiem po co... ani ja, ani ona sie nie zmienila, ale zmienilysmy nasze myslenie i po prostu sie akceptujemy, choc nie bez zastrzezen.
    a Swieta to faktycznie magiczny czas i mnie sie bardzo wlacza "rodzinnosc"

    a z moja dietka to tez roznie ostatnio bywa, ale kij z tym. nie tyje, a to juz duzo, staram sie, ale nie zawsze wychodzi. katowac sie nie bede, poczekam, az wytrwalosc i silna wola od Kasi Laloby dotrze i do mnie

  4. #9074
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Małgoś, Ty sobie dzisiaj nie popłakuj patrz, jaka pogoda za oknem, jeszcze Ci dzisiaj sopelki u nosa zostaną i co będzie Dzieci będą wracały ze szkoły, pomyślą, że to takie sople jak z dachu i pociągną i ... bach do buzi
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  5. #9075
    nusia5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzięki dziewczyny
    wszystko jest ok - zawsze i tak dzwonię, teraz też się oczywiście odezwę, albo odwiedzę. Po prostu przy takich okazjach niedobry duszek mówi mi :"jak oni tak robią to znaczy, że cię nie kochają" Ale ja złemu duszkowi nie wierzę i już o tym nie myślę.
    Wielkie dzięki. Pa

  6. #9076
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Małgorzatka uszy w górę proszę na koniec posmarkac i już

  7. #9077
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Maggusia a Ty co Mikołaja jeszcze oporządzasz

  8. #9078
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Ewcia, ja na Twoim miejscu pakowałabym się do rodziców w każdą wolną chwilę z dzieciaczkami. Niech się uczą wnuków i poznają jaka to przyjemność przebywać z brzdącami. Zresztą moi rodzice też mieszkają 30 kilometrów ode mnie i ... w każdą sobotę i niedzielę po obiedzie siedzimy u nich Zresztą ten mały już wie, że jak jesteśmy razem to jeździmy do babci Halinki i nawet ostatnio teściowi powiedział, że" dzisiaj to do Ciebie nie psyjde, bo będę u Waldka i Halinki" próbuj, bo to skutkuje. Moi czekają teraz zimą w oknie i wyglądają kiedy zajedziemy. A żeby nie było, że z pustymi łapskami, to zawsze mam przy sobie ciasto
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  9. #9079
    malagorzata jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Basia - nie moge smarkac (choc mam katar), bo mi sie zimno pod nosem zrobilo...wrrrr...

  10. #9080
    Awatar maggy75
    maggy75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2010
    Posty
    531

    Domyślnie

    I to sie nazywa TELEPATIA

    Mokolajek wsiadl wczoraj na sanie i wyruszyl w kierunek ................... Geilenkirchen

    Domek w 95% ogarniety, gosc odprawiony ( ale jestem goscinna, co nie??? - co dzien mam gosci , a swieta sie jeszcze nie zaczely )

    Ewuniu, ja aktualnie przechodze ten problem z tesciowa, ale nie denerwuje sie ( tylko mi dzieci zal, bo tesknia za babcia), jest juz niestety taka kobieta i nic na to nie poradze, musze ja akceptowac jaka jest, w koncu to matka meza i napewno jej zlosc kiedys przejdzie i znowu bedzie wszystko OK Takze, Ty tez uszy do gory i sprobuj zrobic ten pierwszy krok, moze wcale nie jest tak jak myslisz, moze sa inne powody, dlaczego sie rodzice u Was nie melduja

    A co do tej diety to sie chyba z Toba telepatycznie umowilam, bo wczoraj dokladnie do 21.30 bylo super, ale po pracy malzonek pokuisil mnie drinkiem i ................... dalam sie namowic I tak poszla sobie dietka znowu Dlatego od dzis nowy start i trzymajcie kciuki, zeby szlo mi tak , jak Kasience

    Dorcia, a reniferek dobrze sie dzis czuje
    czy tez ma zakwasy


    Malgosia, masz racje, grunt ze waga nie idzie w gore, postoi troszke i znowu zacznie spadac, byle sie nie dac za bardzoe tym swiatecznym pokusom

    Baska, Ty lec tylko do Doroty i zabierz jej te krowki

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •