W zeszłym tygodniu jadłam pangę, to ta która nie wyrabiała się na zakrętach po kapuście :oops: 8) :lol: Ale była pyszna.
Wersja do druku
W zeszłym tygodniu jadłam pangę, to ta która nie wyrabiała się na zakrętach po kapuście :oops: 8) :lol: Ale była pyszna.
a tą kawusią częstuję dla równowagi ducha :wink:
http://fotografia.interklasa.pl/zdje...1213075140.jpg
Kawka mniamusna. Swietna na dobry poczatek dnia. :D
A ja znowu nie moge pobiegac - pogoda do d... pada snieg z deszczem i w ogole jest nieprzyjemnie.Chyba schodki znow dzis zalicze. :)
Dorotka,masz imienniczke w koncu.
a to dla tych łakomczuchów, którzy preferują z ranka czekoladę na gorąco i może jakaś bułeczka maślana do tego :lol: :lol:
http://www.lion.com.pl/img_zdjecia/6...fotki_1428.jpg
doczekałam się imienniczki prawie na finiszu :lol: ale nie ważne imię :lol: :wink: ważne, że ktoś do nas zagląda, bo nas lubi :lol: :lol: :lol:
Aaaa... więcej nas nie raczę, bo jeszcze moment i się rozleniwimy, zamiast wziąć się z kopyta do pracy :wink:
Chałka z masełkiem...
a ja wczoraj zjadłam kawałeczek chałki z masłem :lol: :lol: :lol: taki od piętki :cry: malutki :cry: ale smakował conajmniej tak, jakby to była wielka kroma chałki :lol: :lol: :lol:
a ja się boję kupić, bo zjem. Samej piętki nie sprzedają :cry:
No chyba, ze uznać, ze piętka to pół chałki :lol:
e tam ryba nie tuczy, nawet ta bardziej tłusta :D A zawiera tłuszcze omega-3 i omega 6 więc jest super
Pangę szamam i wcale nie wnikam ile ma kalorii (te tłusciejsze rybki po prostu piekę nie smażę)